Kurczę dziewczyny nie straszcie! Nie róbmy może turnusów w szpitalach co? [emoji4]
My już na autostradzie do Gdyni. Mój i jego rodzina stanęli na wysokości zadania bo wieziemy dwie torby ciuszków dla małej - wyprane, wyprasowane wszystko. Rożki, laktator i inne też już mam. Moi rodzice łóżeczko chcą kupić, kazali wysłać link jakie chcemy. Także ja już spokojniejsza.
Brzuszek tylko twardy i mała się rozpycha, ale mam nadzieje, że dojedziemy bez komplikacji.
@Brzuszkowa jak sytuacja u Ciebie?
@Nan90 a u Ciebie?
Mnie też kłuje krocze
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom