Ja swoje się niestety zestresowałam dzisiaj i cierpię teraz. Brzuch twardy - młoda się buntuje- brak apetytu - chęć na wymioty - kłucie w pochwie i dole brzucha. Ehhh... mam za swoje [emoji30] Tłumacze sobie, że nie mam co się stresować i pupa... jakoś tak nie idzie. Dodatkowo jeszcze ciężko mi złapać oddech - zatyka mnie w piersi.
Leżę w sypialni i nawet nie mam apetytu by coś zjeść. Czytam „ciąża dla bystrzaków” by chociaż na chwilę się odstresować .
@Nan90 spokojnie, też słyszałam, że można stracić kilka kg pod koniec. To niekoniecznie musi być coś złego.
@Gosika88 No niestety, nie mamy wpływu na to co wymyślą w danym momencie. Ale z drugiej strony się nie dziwie, bo przecież mało to dziewczyn kombinuje?
@sredec1982 ja jak byłam w szpitalu i brałam luteinę to miałam mega nabrzmiałe i obolałe piersi. Nawet bardziej niż teraz.
@Jetkaa fa krówka [emoji173]️[emoji7] Skąd to? [emoji3]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom