reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

My mówimy kurka, bułeczka lub cipka a teraz cipolinka bardzo się jej to ostatnie podoba. Jak ją myję lub smaruje to tak nazywam tą część ciała i jest świadoma że tata ma ptaszka a teraz nazywamy to jako fifolek bo wchodzi nam do łazienki jak się myjemy i kiedyś do taty a co ty masz tam dużego. Myślałam że umrę że śmiechu mój m się tylko zawstydził i ją wygonił ze śmiechem przyszła do mnie i mi opowiadała a ja jej wytłumaczyłam. Teraz mamy małego pieska i wie że to chłopiec bo ma fifolka.

Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
Buleczka?:) hehe nie to odpada bo na sniadanie zawsze bulkeczki jemy:)
On na ptaszka mowi ptaszek;) i mowi tata ma big a on ma samll hehe:) ale nie mam okreslenia na dziewczęce części ciala.moze ciupulinka ? Hmm
Link do: Katherine zs sisia tez fajnie:)
 
reklama
U nas nie ma tabu z tematu nagości i prokreacji ;) staram się wszystko nazywać zgodnie z anatomią, o ile to możliwe. Niestety język polski nie jest w tej materii sprawiedliwy. Także moja 3.5latka od roku wie, że tata ma penisa - pytała co to, więc powiedzieliśmy. Gorzej u kobiet, bo jeszcze pochwa czy wagina brzmi ok, ale to co widać na zewnątrz to srom- już wyraz średni i nawet dorośli mają problem z nazwaniem poprawnie. Dlatego na razie stosujemy cipka- najmniej obraźliwe i wulgarne i każdy wie o co chodzi. Potem stopniowo wprowadzimy poprawne nazewnictwo.
Nie chcę, by idąc do lekarza krępowała się powiedzieć, co jej jest lub żeby lekarz zle ją zrozumiał.
Pytania o dzieci i poród też były. Opowiadamy prawdę, prostym językiem, bez szczegółów, chyba że o coś spyta dokładniej. Uważam, że to buduje zaufanie do rodzica, że będzie wiedziała, że można nas o wszystko zapytac
 
U nas nie ma tabu z tematu nagości i prokreacji ;) staram się wszystko nazywać zgodnie z anatomią, o ile to możliwe. Niestety język polski nie jest w tej materii sprawiedliwy. Także moja 3.5latka od roku wie, że tata ma penisa - pytała co to, więc powiedzieliśmy. Gorzej u kobiet, bo jeszcze pochwa czy wagina brzmi ok, ale to co widać na zewnątrz to srom- już wyraz średni i nawet dorośli mają problem z nazwaniem poprawnie. Dlatego na razie stosujemy cipka- najmniej obraźliwe i wulgarne i każdy wie o co chodzi. Potem stopniowo wprowadzimy poprawne nazewnictwo.
Nie chcę, by idąc do lekarza krępowała się powiedzieć, co jej jest lub żeby lekarz zle ją zrozumiał.
Pytania o dzieci i poród też były. Opowiadamy prawdę, prostym językiem, bez szczegółów, chyba że o coś spyta dokładniej. Uważam, że to buduje zaufanie do rodzica, że będzie wiedziała, że można nas o wszystko zapytac
Ile corka ma lat? :) no tak kobiece części ciala gorzej nazwać . ja mam synka więc narazie nie bede wchodzic w szczegóły ze kobieta ma wargo pochwe itp.. Chce to nazwac prosto.. Corka jak bedzie pytac to jej wytlumacze ze ma cipke np ale synkowi nie potrafie tego powiedziec:\ 3lata ma i nie potrafie.. Inaczej sie tłumaczy chlopcu a inaczej dziewczynce.. Ja jak nazwę tą część ciala sisia lub cipulka czy jeszcze inaczej moim zdaniem synowi wystarczy.. I zaufanie tez bedzie mial i pytal bo dostanie odpowiedz gorzej jak bym mu powiedziała idz do taty czy daj spokój..
 
I ja staram się intymnych części ciała nie nazywać imionami (myślę, że z wiadomych względów nazywanie sromu kaśką a potem Kasia w przedszkolu- yyyy trochę dziwne) ani odzwierzęco- ptaszki są na niebie, myszki na polu. Już wolę dziwne nazwy, które nie kojarzą się z tym, co w otoczeniu
 
Ile corka ma lat? :) no tak kobiece części ciala gorzej nazwać . ja mam synka więc narazie nie bede wchodzic w szczegóły ze kobieta ma wargo pochwe itp.. Chce to nazwac prosto.. Corka jak bedzie pytac to jej wytlumacze ze ma cipke np ale synkowi nie potrafie tego powiedziec:\ 3lata ma i nie potrafie.. Inaczej sie tłumaczy chlopcu a inaczej dziewczynce.. Ja jak nazwę tą część ciala sisia lub cipulka czy jeszcze inaczej moim zdaniem synowi wystarczy.. I zaufanie tez bedzie mial i pytal bo dostanie odpowiedz gorzej jak bym mu powiedziała idz do taty czy daj spokój..
Córka ma teraz 3.5 roku, a zaczęła pytać mając dwa lata. Ona szybko łapie słowa i mowę jej oceniono na 4-5lat.
Myślę, że że wszystkich nazw na kobiece zewnętrzne narządy rodne jak na ten wiek to najlepsza jest cipka. Także dlatego że każdy wie, o co chodzi, a w dobie molestowania to ważne, by w miarę precyzyjnie i dzieci nazywały swoje narzady
 
Dlatego nie mowie do synka ze mama ma kaske i pytam was o zdanie ..bo kaska to sie mowi czasami ja nie uzywam tego określenia czy myszke.. Dalam przykład.. A ptaszka syn uzywal z początku i bylo ok teraz mowi siusiak. Kazda uzywa określenia jakie uwaza za dobre
 
Dlatego nie mowie do synka ze mama ma kaske i pytam was o zdanie ..bo kaska to sie mowi czasami ja nie uzywam tego określenia czy myszke.. Dalam przykład.. A ptaszka syn uzywal z początku i bylo ok teraz mowi siusiak. Kazda uzywa określenia jakie uwaza za dobre
Przecież nikt nie krytykuje. Ja się tylko dzielę tym, jak jest u nas i z jakich względów wybraliśmy tak, a nie inaczej :)
 
Nie mowie ze krytykujesz:) dzieki za pomysl cipka tez jest ok i w sumie kazdy zna to określenie. :) na ten temat bylam wogole nie przygotowana:\ myślałam ze takie pytania dziecko pozniej zadaje :) a nie w wieku3lat:)
 
Nie mowie ze krytykujesz:) dzieki za pomysl cipka tez jest ok i w sumie kazdy zna to określenie. :) na ten temat bylam wogole nie przygotowana:\ myślałam ze takie pytania dziecko pozniej zadaje :) a nie w wieku3lat:)
Wszystko zależy od dziecka i tego, co go zainteresuje.
 
reklama
Hmm u mnie w domu zawsze mówiło się pipka i siusiak i chyba nawet nie myślałam żeby inaczej mówić dziecku :)

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry