reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Ja juz wtulona w kołderke, M od tyłu obejmuje i lekko pochrapuje to pora i na to, abym i ja zasnęła chociaż jak na razie zupełnie mi sie nie chce.. no ale będę próbowac. Dobrej nocki majoweczki :-*
 
Papatki kobieta karmiąc nie powinna się odchudzać. Powinna przyjmować 500 kalorii więcej niż normalnie. Więc nawet koło 2500 dziennie jeśli przyjmujemy ze średnią to 1800-2000. O prostu zrezygnować najlepiej z cukrów prostych, kg też wtedy lecą w dół. Co do odporności dzieci to też znam przypadki, że dzieci karmione piersią miały mniejszą odporność niż dzieci na mm. Ale na to maja też wpływ inne czynniki, np. ktoś może przegrzewać dziecko, zbyt często dostawał antybiotyki, jest alergikiem albo po prostu ma zburzony układ odpornościowy poprzez wcześniactwo i inne. Każdy przypadek jest indywidualny.

Ja jeszcze zjadam kilka migdałów i idę do łóżka. I tak pewnie nie usnę.
 
Też czuje, że przy karmieniu to mało. Ja przed ciążą byłam na 1400 plus 3x razy ćwiczenia. A nie wszystko co chciałam zrzuciłam i dowiedziałam się o ciąży, skończyły się intensywne ćwiczenia, trzeba było zwiększyć kcal i myślałam, żeby po porodzie wrócić na tą sama dietę, a ćwiczenia później dołączyć jak już będzie można.

Ja dzis miałam wizytę u gina, ze względu na ten cukier w moczu, mam powtórzyć test obciążenia glukozą i oczywiście mocz. No i najlepiej jakbym już stosowała profilaktycznie dietę dla cukrzyków. Jedny plus, że szyjka jest dobra, mały rośnie, serduszko bije, a ja nie mam ciśnienia, oby tak dalej.
 
U nas dzis na szkole rodzenia byla przedstawicielka Progenis. Mowila ze maja przed swietami promocyjne ceny. Placi sie chyba 400 zl za zestaw do pobrania w dniu porodu. Po miesiacu od porodu 1200 zl za cos tam +roczna rate 530 zl. I potem co rok 530 zl. Krew jest przechowywana 30 lat.

Dzis na tej szkole rodzenia to juz zgupialam... bylo o pielegnacji noworodka i kilka takich rzeczy kobieta powiedziala co mi sie wydawalo ze wlasnie wszedzie teraz mowia inaczej. Zgupialam.

Po pierwsze odradzala emolienty. Mowila ze je sie stosuje jak dziecko ma problemy skorne i ze nie ma potrzeby od razu po urodzeniu traktowac dziecka Oiliatum czy Emolium... zamiat tego mydelko bambino albo nivea do mycia. A suche miejsca oliwka... juz sama nie wiem :/

Mowila zeby w ogole nie stosowac kremow cynkiem na odparzenia jezeli tych odparzen nie ma. Zeby sobie kupic najtanszy Linomag.

O wanienkach zeby nie kupowac gabkowych wypelnien bo tam sie duzo bakterii gromadzi.
 
Jasmina u nas w SR też mówiły, żeby nie kupować emolientów od razu. Jesli chodzi o krem z cynkiem to tez mówiły, żeby nie nadużywać, jak już to taki Sudocrem punktowo nakładać, a lepszy jak już to Bepathnen.

Odnośnie gąbkowych wypełnień to mówiły oczywiście, że to kwestia higieny tego i częstej wymiany. To tak samo, jak Ty sama używasz gąbki do mycia ciała. Ja kupiłam te wypełnienia gąbkowe, kosztowały grosze, na kilka pierwszych kąpieli na pewno użyję. Mam też to plastikowe, ale to jest raczej dla większego dziecka. Myślę, że z czasem będę kłaść pieluchę tetrową na dno, żeby Maluch się nie ślizgał.
 
Tego paskudnego maka zaliczylam w weekend :p tak mnie przyssalo, ze na szybko podskoczylismy jak bylismy na miescie i odziwo nawet moj zoladek jakos to przetrawil :)

Moje jedzenie zaraz po porodzie bylo bardzo malo urozmaicone, uwazalam na to co jem no i glownie gotowane wszystko i duzo duzo wody. Jednak zoladeczek Maluszka trzeba stopniowo oswajac zeby pozniej nie cierpiak i nie bylo problemow z kupka. Nas kolki itp ominely oby teraz tez tak nam ladnie to poszlo z kp

Luteine to zazwyczaj do 36tc lekarze zalecaja stosowac, nie wiem jak w przypadku cc. Ewa a Ty jak masz krazek to ktora teraz stosujesz?

Jasmina nie wiem jak jeszcze Ci mowiono, ale ja akurat podzielam te zalecenia o ktorych dzis uslyszalas :)
 
Jasmina, czy my przypadkiem nie chodzimy do tej samej szkoły rodzenia? :D Dzis usłyszałam te same rzeczy, ale nie było żadnego przedstawiciela z Progenis :)
Generalnie tez sie z tym wszystkim zgadzam. Dodalabym tylko, zeby na początku kąpać dziecko w samej wodzie albo naprawdę jakimś delikatnym płynie, a jeżeli juz pojawia sie odparzenia to nie Sudocrem, a ewentualnie inny produkt z cynkiem. Na rynku dostępne sa lepsze preparaty niż ten sławny Sudocrem.

Stwierdziłam, ze od 36 tc włączę herbatę z liści malin, olej z wiesiolka i regularnie siemie lniane. Sporo dzisiaj czytałam na temat usprawniania porodu i ponoć powyższe produkty bardzo pomagają. Jeśli wysypie sie faktycznie pod koniec kwietnia to dam Wam znac czy warto :)

Widze, ze mamy na forum kilka farbowanych/rozjasnianych blondynek :D Dziewczyny, czy możecie polecić jakas odżywkę do blond włosów? Ostatnio strzeliłem sobie sombre i fryzjerka poleciła pielęgnować ten blond, aby nie zżółkł, ale nie podała mi konkretnej marki kosmetyku - podobno tyle jest tego na rynku, ze mam sobie wybrać sama, ale weszłam do Rossmanna i zgłupiałam. Możecie cos polecić?
 
reklama
No widzicie to moze ja zle to ogarnelam jakos i we wszelkiej radosci pokupilam oczywiscie Oiliatum emulsje do kapieli. Dziewczyny w takim razie w czym? Co macie zamiar wlewac do wanienki? Czym po kapieli smarowac cialko jak zajdzie potrzeba?

3 rano. Nie spie. Kostki bola nijak mi wygodnie :/ ech
 
Do góry