Oj laski laski mam nadzieję, że po porodzie zmniejszy się produkcja bo z 2 dzieci nie dam rady tyle nadrabiać.
Maui nie dziwię się, że ludzie w święta chodzą na IP -do zwykłego lekarza i na badania czekaliby na NFZ rok a tak usg i co potrzebne w kilka godzin. Ułomny system wymusza na ludziach bzdurne zachowania.
Rozumiem czemu nie Oliatum -bo jak się używa kosmetyków specjalnych od początku i później dziecku coś wyskoczy to następny krok to sterydy na skórę -więc im bardziej naturalnie się zaczyna tym więcej możliwości po drodze w razie problemów skórnych.
Dlatego też mam ziajkę do kąpieli od 1 dnia i na pupę glicerynę z vit A i E i tyle. W razie problemów pomyślę co dalej -z córką ich nie miałam.
Co ja tam jeszcze
Ania Beata fotograf no tak -jest umowa trzeba doliczyć podatek bo bez umowy nie ma śladu co i za ile
A włosy miałam białe i żeby nie żółkły stosowałam fioletowe szpmpony np z joanny ale trzeba pilnować żeby nie nabrały fioletowego refleksu więc myś 1-2 w tygodniu
I coś Malutka chyba pisała a o chorych dzieciach -no cóź... ja swojej chorej nigdzie nie odseparuję więc nawet nie będę myślała o tym a starsza na 100 coś będzie przynosiła. Życie.
Lecę się lenić. Życzę Wam miłego dnia i obym jutro miała mniej do nadtobienia
Maui nie dziwię się, że ludzie w święta chodzą na IP -do zwykłego lekarza i na badania czekaliby na NFZ rok a tak usg i co potrzebne w kilka godzin. Ułomny system wymusza na ludziach bzdurne zachowania.
Rozumiem czemu nie Oliatum -bo jak się używa kosmetyków specjalnych od początku i później dziecku coś wyskoczy to następny krok to sterydy na skórę -więc im bardziej naturalnie się zaczyna tym więcej możliwości po drodze w razie problemów skórnych.
Dlatego też mam ziajkę do kąpieli od 1 dnia i na pupę glicerynę z vit A i E i tyle. W razie problemów pomyślę co dalej -z córką ich nie miałam.
Co ja tam jeszcze
Ania Beata fotograf no tak -jest umowa trzeba doliczyć podatek bo bez umowy nie ma śladu co i za ile
A włosy miałam białe i żeby nie żółkły stosowałam fioletowe szpmpony np z joanny ale trzeba pilnować żeby nie nabrały fioletowego refleksu więc myś 1-2 w tygodniu
I coś Malutka chyba pisała a o chorych dzieciach -no cóź... ja swojej chorej nigdzie nie odseparuję więc nawet nie będę myślała o tym a starsza na 100 coś będzie przynosiła. Życie.
Lecę się lenić. Życzę Wam miłego dnia i obym jutro miała mniej do nadtobienia