reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2016

szczerze wolalabym teraz pracowac do 20 tc niz po. niestety to zalecenie od lekarza pracy. niemcy podchodza do tego troche inaczec. wydaje mi sie ze na chlodno. ponoc moj lekarz nie chetnie wydaje ciezarnym zakaz pracy. wizyte mam dopiero 9 grudnia wiec zorientuje sie jakie ma podejscie do tematu. jesli kiepskie. zmienie lekarza i juz

Tez pracuje w Niemczexh, czym sie zajmujesz? Niestety to prawda z tym zwolnieniem... Ja mam pracować do 6 tyg przed terminem porodu
 
reklama
Malutka - ja też nie znoszę różu, ale obawiam się, że ciężko będzie się obejść bez różowych ubranek dla dziewczynki, bo obecnie większość ciuszków dla dziewczynek jest różowa. Nie wiem, skąd taka mania. Dlaczego dla dziewczynki nie mógłby być przypisany jakiś inny kolor - żółty, pomarańczowy czy coś? A zapytam jeszcze raz o tą szkołę rodzenia. Czy dobrze kojarzę, że ty się zapisałaś do alma matter, czy jakoś tak? Też o tej szkole myślałam, i chyba jak wrócę do poznania za 2 tygodnie to muszę się przejść tam i dowiedzieć co i jak. W sumie sporo tych zajęć, myślałam, że ich dużo mniej jest i spokojnie wystarczy, jak się zapiszę w styczniu. A możesz mi napisać, czy ty się zdecydowałaś na tą bezpłatną szkołę na NFZ czy też na wersję płatną, bo tam chyba są obie?

Madzia0903 - ja jeszcze płci nie znam, ale u mnie tatuś dziecka też strasznie by chciał dziewczynkę, chociaż z chłopca też się będzie cieszył. Zawsze mi się wydawało, że faceci chcą mieć syna w pierwszej kolejności, a tu proszę:D

Szpillka - ja też jeszcze nie kupowałam ubranek, ale nie dlatego, że mi się neutralne nie podobają, tylko po prostu dla mnie było za wcześnie. Najpierw chciałam, żeby się skończył I trymestr i było USG genetyczne, później miałam sporo zamieszania w związku z remontem w mieszkaniu, który nadal trwa. Za ubranka i resztę wyprawki wezmę się pewnie dopiero jakoś w drugiej połowie stycznia, jak już skończę rzeczy związane z remontem i wrócę do siebie do mieszkania, jak już miną święta i wesele na które idę w styczniu. Ale ... moja mama oczywiście nie wytrzymała i już kupiła maleństwu 2 body, takie właśnie neutralne, jedno żółte, drugie zielone i są cudowne:) Ale ja pewnie, jeśli okaże się, że będzie dziewczynka, to i tak będę w miarę możliwości takie neutralne ciuszki wyszukiwać, bo fanką różu to ja nie jestem:)
 
Jasmina ja przez pierwsze dwa miesiące jadłam 5 średnich posiłków dziennie, ale odkąd czytam ze tylko moja waga rwie do przodu jak szalona zmieniłam taktykę:p jem 3 posiłki o ustalonych porach i ewentualnie jabłko lub banana w międzyczasie.
 
Malutka - ja też nie znoszę różu, ale obawiam się, że ciężko będzie się obejść bez różowych ubranek dla dziewczynki, bo obecnie większość ciuszków dla dziewczynek jest różowa. Nie wiem, skąd taka mania. Dlaczego dla dziewczynki nie mógłby być przypisany jakiś inny kolor - żółty, pomarańczowy czy coś? A zapytam jeszcze raz o tą szkołę rodzenia. Czy dobrze kojarzę, że ty się zapisałaś do alma matter, czy jakoś tak? Też o tej szkole myślałam, i chyba jak wrócę do poznania za 2 tygodnie to muszę się przejść tam i dowiedzieć co i jak. W sumie sporo tych zajęć, myślałam, że ich dużo mniej jest i spokojnie wystarczy, jak się zapiszę w styczniu. A możesz mi napisać, czy ty się zdecydowałaś na tą bezpłatną szkołę na NFZ czy też na wersję płatną, bo tam chyba są obie?

Madzia0903 - ja jeszcze płci nie znam, ale u mnie tatuś dziecka też strasznie by chciał dziewczynkę, chociaż z chłopca też się będzie cieszył. Zawsze mi się wydawało, że faceci chcą mieć syna w pierwszej kolejności, a tu proszę:D

Szpillka - ja też jeszcze nie kupowałam ubranek, ale nie dlatego, że mi się neutralne nie podobają, tylko po prostu dla mnie było za wcześnie. Najpierw chciałam, żeby się skończył I trymestr i było USG genetyczne, później miałam sporo zamieszania w związku z remontem w mieszkaniu, który nadal trwa. Za ubranka i resztę wyprawki wezmę się pewnie dopiero jakoś w drugiej połowie stycznia, jak już skończę rzeczy związane z remontem i wrócę do siebie do mieszkania, jak już miną święta i wesele na które idę w styczniu. Ale ... moja mama oczywiście nie wytrzymała i już kupiła maleństwu 2 body, takie właśnie neutralne, jedno żółte, drugie zielone i są cudowne:) Ale ja pewnie, jeśli okaże się, że będzie dziewczynka, to i tak będę w miarę możliwości takie neutralne ciuszki wyszukiwać, bo fanką różu to ja nie jestem:)
Tak, Alma Matter. Bezpłatne są zajęcia w ramach szkoły rodzenia, dodatkowo płatne są: gimnastyka, chustowanie itd.
 
Kurs chustowania super sprawa.chcialabym dziecie swoje nosic w ten sposob.moze w mojej szkole rodzenia tez taki bajer bedzie...
Co do ubranek to ja nie moge sie powstrzymac i od czasu do czasu jak gdzies jestem i akurat wpadnie mi w oko cos mega ( a ze nie jestem normalna i kupuje dziecku tylko rzeczy czarne,szare,brazowe i granatowe- takie skrzywienie) to kupuje.ilez to radosci w takiej malej szmatce sie kryje!! Wczoraj w 5,10,15 byla promocja minus 30% na kazdy ciuszek wiec nie moglam sie powstrzymac.chyba bede prozna porobie zdjecia moich ciuchowych skarbow i wrzuce na dzial wyprawkowy :-)
I dostalismy dzis od znajomych Lozeczko.poszlismy tylko na kawe w drodze powrotnej z pracy a wyszlismy z łóżkiem materacem,kołderka. Moj maz tylko łóżeczko przemaluje na bialo i trochę odpicuje ( jest stolarzem z zawodu wiec zrobi pimp my bed) tak sie cieszę :-)
 
Kaylla to chyba zależy od faceta. Mój chciał pierwszego syna i ma, teraz tez wolał syna, twierdzi że nie wie jak się zajmować dziewucha hehe i mówi że są problematyczne hihi, jak się dowiedział że znów będzie chłopak to nie ukrywał zadowolenia ;-) śmieje się że trzecia to może być dziewczynka - tylko raczej chcemy mieć dwójkę i zakończymy "produkcję" i dlatego tak mówi...
 
dzwonila znajoma polozna sa wyniki moczu i dupa musze w poniedziałek powtórzyć bo pokazala się swieza krew w moczu czyli jednak z nerka to był jakiś objaw chorobowy
 
dzwonila znajoma polozna sa wyniki moczu i dupa musze w poniedziałek powtórzyć bo pokazala się swieza krew w moczu czyli jednak z nerka to był jakiś objaw chorobowy
Ojej :( trzymam kciuki za dobre wyniki, za leczenie, oby tylko było dobrze!! Ja mam kamyczki na nerkach, ale ostatnie badanie było ok.

Pewnie dostaniesz skierowanie do urologa, albo nefrologa.

Jak ja bym chciała każdej poodpisywać, ale normalnie umieram przez Szlachetną Paczkę. Wykańcza mnie :D ale pozytywnie
 
Malutka byłaś pierwsza ktora opowiedziała "mi" o szlachetnych paczkach:) dzis moja kochana Milka w reklamie obwieściła, że bierze udział w tej akcji. Czy to to samo?
 
reklama
Odnośnie chust... Ja mam problem z nimi. Jakoś wydają mi się.... Nawet nie wiem co:D poprostu żadna z moich koleżanek nie korzystała i mój mózg stereotypowo podsuwa mi myśli typu: ale że ten bajtel taki pokrzywiony? Czy to aby bezpieczne? Muszę zapytać czy w szkole do której ja sie wybieram są takie zajęcia i pójść podpytać, posłuchać co maja do powiedzenia... Może sie przekonam:p
 
Do góry