reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Ja pierwsze dwie ciążę miałam z różnymi problemami aż dziwne jest dla mnie ze teraz trzecia jest bez problemowa ale widac do trzech razy sztuka
 
Ojej a ja ostatnio sie zastanawialam ktora sie pierwsza rozpakuje a tu takie wiesci. Duzo sil dla malucha ! Ja bede prac i prasowac w przyszlym tygodniu jak corcia pojdzie do przedszkola. Dzis czekam na polozna nie ma co sie stresowac i przemeczac dla nas to nie wskazane ! Wiec prasujcie sobie spokojnie i z przerwami ! Ja jeszcze sobie odppoczywam :)
 
Jaka okruszyna ten maluszek, bardzo malutka jak na 30 tydz. Moja w 30 ważyła już 1,5kg.

I kolejny raz utwierdzam się w tym, że wyprawkę trzeba skompletować wcześnie. Raz, że później już się nie ma siły, a dwa, że w każdym momencie możesz się przytrafić coś niespodziewanego i później nikt nie będzie miał głowy do zbierania wyprawki kiedy dziecko np. w szpitalu. Nie mówiąc o rzeczach dla mamy. A tak, wszystko kupione, komfort psychiczny, gniazdo uwite ;-)

Mój M. mnie ostatnio zaskoczył. Jedziemy autem a on nagle: dziubku a podpaski poporodowe masz? :-o taki troskliwy mąż że nawet o podpaski się martwi :p
 
Jeszcze nie mam wypisu. Pewnie nie będą się spieszyć, bo powiedziałam, że po 15 ktoś mnie dopiero odbierze.
Rozwarcie jest tylko na opuszek palca ale nie pamiętam które :(

Weźcie, wystraszyłam się,jak przeczytałam o tej dziewczynie z fb. Mój mały jest silny. I pewnie będzie tak jak pisalyscie, że większość z was urodzi a ja będę czekać, aż jaśnie pan zdecyduje się na wyjście. Teraz waży prawie 1,5 kg więc dużo większy niż ta dziewczynka.
 
Malutka z tymi wypisami sie nigdy nie spieszą.. ale skoro i tak po 15 dopiero bys miala transport to pozostaje cierpliwie czekać..

Chyba każda z nas przerazila sie sytuacją dziewczyny z fb..
 
Kasik, dlatego sobie leżę. Gdybym miała ciuchy to bym taksówke zamówiła. Ale mąż wczoraj zabrał wszystko, a w piżamie raczej nie wyjdę :)

Jak przyjdzie lekarz z wypisem to dopytam jeszcze te rzeczy co pisałyscie. Spytam czy mam tylko leżeć itd.
Kuba się okrutnie wierci, jakby całą dobę nie spał. Biedak mój się stresuje pewnie.
 
reklama
Do góry