Janka11 tez miałam grzybicę. Ginekolog mi powiedział, że jak się raz miało to w ciazy 100%, że będzie. Miałam nystatyne na to, pomogła na chwile, a później coś innego (nie pamiętam nazwy) i pomogło. Teraz cisza i oby jak najdłużej.
reklama
U
użytkownik 160
Gość
Biorę pałeczki kwasu mlekowego dopochwowo , a powinnam tez doustnie (zwykle zapominam) , podobno żeby grzyba nie było, bo grzyb to zachwiana flora bakteryjna
Evelina89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2015
- Postów
- 777
Aaaa ominelan kilka stron.. Malutka dobrze, ze wszystko okey!
Ja co chwile lapalam jakies infekcje przez luteine :/ obecnie mam spokoj, ale tez tych czopkow musialam troche przestestowac.
Jak lezalam w szpitalu i wyszedl jakis grzyb, zaaplikowalam sobie na noc czopek a rano jak sie obudzilam to myslalam, ze mi wody odeszly tak zaczal ze mnie wyplywac hahaha
Aaaa dzis startujemy z 29tc jak ten czas ucieka
Ja co chwile lapalam jakies infekcje przez luteine :/ obecnie mam spokoj, ale tez tych czopkow musialam troche przestestowac.
Jak lezalam w szpitalu i wyszedl jakis grzyb, zaaplikowalam sobie na noc czopek a rano jak sie obudzilam to myslalam, ze mi wody odeszly tak zaczal ze mnie wyplywac hahaha
Aaaa dzis startujemy z 29tc jak ten czas ucieka
Edziorka z tymi infekcjami w ciazy tez słyszałam, ze jak sie raz przylepi to pozniej wraca. Ja na szczęście miałam raz po antybiotyku, wyleczyłam i do teraz spokój. Zaopatrzyłam sie w płyn do higieny i chustki, używam intensywnie i mam nadzieje ze te ostatnie trzy miesiące upłyną bez takich nieprzyjemności.
Malutka cieszę się, ze u Was wszystko dobrze!
Ewa też mam obsesje na punkcie szyjki, teraz jak brzych tak ki się napinał, to tylko myślę zeby pójść do lekarza i sprawdzić czy się nie skraca, rozwiera itp. Też staram się leżeć, siedzenie jest dla mnie ciężkie jakoś eeee.
Gosia to z sikaniem bez efektu też mam, dziwne uczucie...
Ewa też mam obsesje na punkcie szyjki, teraz jak brzych tak ki się napinał, to tylko myślę zeby pójść do lekarza i sprawdzić czy się nie skraca, rozwiera itp. Też staram się leżeć, siedzenie jest dla mnie ciężkie jakoś eeee.
Gosia to z sikaniem bez efektu też mam, dziwne uczucie...
Malutka to świetnie, ze wyszliscie do domku. Oby wszystko juz bylo dobrze i ból nie wrócił
Mi wyszla bakteria streptoccocus.. muszę wybrać furaginum i ponowic posiew. Ciekawe czy przejdzie. Mi lekarz mówił, ze wszelkie infekcje pochwy czy bakterie w ciąży to norma i ze nie trzeba sie bardzo tym przejmować, ale zbagatelizowac tez nie mozna.
Tez mieliśmy iść dzis do kina,ale za późno sie namyslelismy i już nie ma zadnych sensownych miejsc, jakies pojedyncze w pierwszych rzędach, a nie bardzo mi sie widzi zadzierac glowe do gory przez prawie 2 godz.
Mi wyszla bakteria streptoccocus.. muszę wybrać furaginum i ponowic posiew. Ciekawe czy przejdzie. Mi lekarz mówił, ze wszelkie infekcje pochwy czy bakterie w ciąży to norma i ze nie trzeba sie bardzo tym przejmować, ale zbagatelizowac tez nie mozna.
Tez mieliśmy iść dzis do kina,ale za późno sie namyslelismy i już nie ma zadnych sensownych miejsc, jakies pojedyncze w pierwszych rzędach, a nie bardzo mi sie widzi zadzierac glowe do gory przez prawie 2 godz.
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Basi89 ja używam płynu do higieny intymnej zawsze a w czasie ciąży to kupiłam sobie taki nawet aptecznych co niby ma działanie bakteriobójcze.
Ciągle jem jogurty, przy antybiotyku łykałam probiotyki. Ale nic może flora bakteryjna w ciąży łatwiej się niszczy.
Ciągle jem jogurty, przy antybiotyku łykałam probiotyki. Ale nic może flora bakteryjna w ciąży łatwiej się niszczy.
Mnie też ta szyjka stresuje. Jakoś tak mam opory przed jakimkolwiek wychodzeniem z domu, ale z drugiej strony, na razie lekarz mi nie zalecał bezwzględnego leżenia, tylko oszczędzanie się i nie przemęczanie, stwierdził, że z szyjką ok, więc staram się nie świrować (ciężko mi to wychodzi).
My dzisiaj idziemy na Planetę Singli, najwyżej rozłożę się na tym fotelu w miarę możliwości, żeby być spokojniejszą. Miejsca mamy przy przejściu, więc jak będę do łazienki biegać, to też nie będę się musiała przepychać.
Malutka - dobrze, że Cię wypuścili i że z małym wszystko w porządku. Byłaś na Polnej czy gdzieś indziej?
Ewa90 - a to sikanie na boki, to nie wynika z faktu, że się podpierasz jedną ręką i mozesz być trochę przechylona?
My dzisiaj idziemy na Planetę Singli, najwyżej rozłożę się na tym fotelu w miarę możliwości, żeby być spokojniejszą. Miejsca mamy przy przejściu, więc jak będę do łazienki biegać, to też nie będę się musiała przepychać.
Malutka - dobrze, że Cię wypuścili i że z małym wszystko w porządku. Byłaś na Polnej czy gdzieś indziej?
Ewa90 - a to sikanie na boki, to nie wynika z faktu, że się podpierasz jedną ręką i mozesz być trochę przechylona?
reklama
Niesia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2015
- Postów
- 753
Ewa, jeżeli chodzi o sikanie to moze zmieniły Ci sie juz narządy? Ja u siebie zauważyłam, ze wszystko tam mam jakby nabrzmiałe i duzo ciemniejsze niż przed ciaza. Wyczytałam, ze wiąże sie to z większym ukrwienien i hormonami i po ciazy mija.
Co do infekcji to bardzo polecam Provag. Łykam go od początku ciazy i poza drobnym epizodem w I trymestrze nie miałam problemu z jakimiś infekcjami. Tzn. tak mi sie wydaje - bo ani żadnych niepokojących upławow nie miałam ani swędzenia, nic.
Co do infekcji to bardzo polecam Provag. Łykam go od początku ciazy i poza drobnym epizodem w I trymestrze nie miałam problemu z jakimiś infekcjami. Tzn. tak mi sie wydaje - bo ani żadnych niepokojących upławow nie miałam ani swędzenia, nic.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 426 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
G
Podziel się: