Majowe Mamy 2016

[Ewa90]

Hey dziewczyny .
Miałam sporo do poczytania bo sobie zaległości zrobiłam,siedziałam teraz z 1.5h i nadrabia łam

Widzę ze sporo się dzieje ,te co mają słabe wyniki życzę żeby jak najszybciej się poprawiły.

Kaylla a Ciebie doskonale rozumiem i trzymam kciuki , ja też mam jutro lekarza i myślę tylko o tej szyjce czy się nie skraca. U mnie strasznie często się brzucho napina i kuje mnie w kroku mam.nadzieje ze to nie są objawy skracania się .

 

[Evelina89]

Dziewczyny właśnie oszczędzam się i już sama nie wiem co mam począć,
myślałam, że już mam to pod kontrolą, a tu takie niemiłe nowiny i jeszcze gorsze oczekiwania do kolejnej wizyty

Malutka ja już mam wrażenie, że wszystko mnie boli ;/
Jestem rozkopana przez moja Niunie,
a moja Mała to już mnie tak boli jakbym z moim Mężusiem chyba z 10 numerków pod rząd zaliczyła
Malutka a dokuczało Ci coś z nerkami?

Kaylla zmienisz dawkowanie i napewno będzie lepiej! Daj znać jak wrócisz od lekarza :*

Gosia ja przed badaniami/pobraniami nie zażywam leku..
No a co do internisty to zależy na kogo się trafi, jak coś pilnego to warto zaryzykować
A herbatce to najlepiej podziękuj na jakiś czas, aby to świńswo Ci nie dokuczło

Ewa trzymam kciuki za dobre wieści na wizycie! I też odezwi się jak już będziesz po :*

Spokojnej nocy Majóweczki

 

[hajduczka]

Witajcie… nie było mnie tu trochę, ale widzę, że u was bardzo dużo się dzieje. Miałam wczoraj wizytę u fizjoterapeutki, bo nadal mam problemy z bólem w pachwinach i w spojeniu łonowym. Pokazała mi jak ćwiczyć z piłką, żeby sobie ulżyć. Podkreśliła jak ważna jest właściwa postawa w czasie siedzenia (proste plecy, unikać zakładania nogi na nogę czy krzyżowania nóg) no i trzeba za wszelką cenę unikać również chodzenia po schodach, najlepiej wówczas korzystać z windy. Jeśli musimy po nich chodzić to należy zacząć od nogi, której podnoszenie sprawia nam mniej bólu. Natomiast przy schodzeniu zaczynamy od tej "gorszej" nogi.
Jeżeli wysiadamy lub wsiadamy do samochodu to starać się zawsze trzymać nogi razem. To samo dotyczy porannego wstawania. Trzymanie nóg razem to podobno ważny szczegół.
Spanie na boku zawsze z poduszką między nogami. Można też zakupić specjalną "poduszkę" dla ciężarnych (zdjęcie poniżej). Najważniejsze żeby codziennie ćwiczyć, bo od samego leżenia będą nas bolały dodatkowo i plecy.
Zaprezentowała mi też urządzenie, które też może pomóc w walce z takim właśnie bólem, jeśli się na nim regularnie ćwiczy. Link dla chętnych http://www.amazon.co.uk/PhysioRoom-Junior-Stability-Wobble-Cushion/dp/B0057EQILE/ref=pd_sim_200_2?ie=UTF8&dpID=41xVqBouPmL&dpSrc=sims&preST=_AC_UL160_SR160,160_&refRID=16YSAR4ED8DBETRHY4EB Usiadłam na nim i mogłam wykonywać ruchy koliste (raz w prawo, raz w lewo) to też podobno przyniesie ulgę więc je kupiłam. Można położyć dodatkowo poduszkę jeśli komuś jest niewygodnie, ale należy pamiętać o prostych plecach. Unikać siadania bokiem czy garbienia się.
Pani dała mi też taki elastyczny materiał ok 15-20 cm długości, wygląda jak bandaż, bez problemu go naciągnęłam na biodra. Powinnam go zakładać tylko wtedy kiedy wychodzę z domu - to tańszy odpowiednik specjalistycznych pasów. Podejrzewam, że również w Polsce można je dostać.
Dla chętnych umieszczam też zdjęcie z przykładowymi ćwiczeniami, ale jeśli macie możliwość to ćwiczcie z piłką. Na youtubie można znaleźć odpowiednie filmiki.
Przy takiej dolegliwości można też skorzystać z akupunktury albo refleksologii. Jak będę przegrywała moją walkę z bólem to na pewno nie zawaham się odwiedzić odpowiedniego gabinetu.

 

[Niesia_88]

Evelina, to niedobrze, że tak wychodzi u Ciebie z tą szyjką Oszczędzaj się ile się da!
Ja jutro wizytuję i mam spore obawy, bo ostatnio czuję takie napieranie w dole brzucha i kłucie w pochwie. No i Pola znowu mnie kopie jakoś tak bardzo nisko. Nic nie oszczędza tej mojej szyjki.

A czy ktoś wie co u kameleonleon? Nadal jest w szpitalu?

Wczoraj poszłam do kina z moim M., bo coś czuję, że to ostatnia taka szansa na jakiś czas. Planeta singli - mogę polecić. Film dobry, ale jak mnie wymęczyło to siedzenie 2,5h bez możliwości wyprostowania nóg... Wyszłam stamtąd połamana. Zgodzę się, że trzeci trymestr to zdecydowanie nie sielanka. Oby do maja, już chcę odzyskać władzę nad moim ciałem...

 

[kaylla]

Ja dzisiaj bardzo źle spałam. Budzilam się średnio co godzinę. Od jakichś dwóch godzin dalej leżę i próbuje spać ale mi nie wychodzi. Tak bardzo mi źle i tak bardzo się boję.

 

[kasik90]

Dziewczyny kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i czekamy z niecierpliwością na relacje!

Niesia planowalam w weekend wybrac sie do kina z mężem i właśnie nie bylam do konca pewna na co, ale skoro polecasz planete singli to myślę, ze sie na to zdecyduje.

Dzisiaj w nocy przy zmianie pozycji bardzo rwal mnie brzuch. Nie wiem od czego :/ teraz jest okej, ale przekrecanie sie z boku na bok bylo dość bolesne.

Hajduczka dzięki za cenne porady. Co prawda z bólem w pachwinach nie miewam problemu, ale za to plecy często bolą i myślę ze niektóre z tych ćwiczeń i na to pomogą.

Pora na sniadanko i lece do kościoła.

 

[GosiaLew]

Kaylla na którą masz wizytę u lekarza?

Kasik90 ja to przy zmianie pozycji zawsze odczuwam dyskomfort i brzuch ciągnie.

Ten trzeci trymestr jest najgorszy i jeszcze się ciągnąć będzie coś mi się zdaje.

 

[kaylla]

Lekarza mam o 16.30. Liczę ze dowiem się jakichś konkretów, jak on dalej widzi moją ciążę przy tej chorobie, jakie są perspektywy.
Kurczę, co zaczynam się zbierać do kupy, mieć nadzieję że wszystko się dobrze skończy, to odbieram kolejne wyniki badań, które mi ta nadzieję odbierają:/

 

[Ewa90]

Hey dziewczyny .

Planeta singiel ponoć super -mój mąż ogladal jakieś 2 msc temu na premierze dla pracowników (bo on jest kinooperatorem) teraz u nad w mieście gra i był znowu . Ja tez bym chciała bardzo iść

Ja dziś o dziwo dobrze spałam chociaż zasnęłam przed 3 ale grunt ze się nie budziłam , dawno tak mi się nie spało .

Jemy śniadanko i czekam na położna a później wizyta - tez jestem mega zestresowana ale wiem i wierzę że będzie dobrze . KAYLA u Ciebie tez tak będziemy trzeba włączyć pozytywne myślenie i nie dopuszczać złych myśli. :-*

 

[kameleonleon]

Cześć dziewczynki, my nadal w szpitalu minął 6 tydzień. Posiew wyszedł zle i mam antybiotyk dozylnie i dopochwowo. Usg szyjki tetaz nie mialam bo nie chca przy infekcji tam gmerac. Pociesza mnie tylko ze crp niskie wychodzi i to ze w sobote skonczymy 28 tydzien a wtedy juz znacznie wzrastaja szanse. Ojjj ile ja sie o wczesniakach naczytalam i odliczam kazdy dzien/ tydzien szczesliwie przetrwany w dwupaku.....
Kaylla nie wiesz jak bardzo Cie rozumiem w tych lekach i obawach.... taki glupi charakter niestety ze tez sie zamartwiam.