reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Ja miałam USG w 12 tyg, 20 tyg i teraz bede mieć w 34 ale tylko dlatego że plan jest na cc. Nie pamiętam dokładnie czy robić będą mi przed cc, pewnie nie.Ot uroki UK.
Nie mówiąc o czymś takim jak badanie szyjki macicy.Prawdopodobnie jak bym zapytała lekarza o to to by z wrazenia padł.

Tak naprawdę nie wiem co tam sie u Hanki dzieje. Brzuch rośnie, Hanka rusza sie bardzo regularnie i to mi musi wystarczyć
 
reklama
Malutka też ten film oglądałam, z synem, w niedzielę – w ogóle interesuję się tematyką kobiecą, bo jestem taka konserwatystka-feministka (możliwe J ) i dość dużo o kobietach arabskich rozmawiam z przyjaciółką, która pół życia na placówkach spędziła. Kompletnie inna mentalność. A te Panie to mają taki trochę syndrom sztokholmski – wg mnie, ale może ostro to widzę?
Trochę mają, to na pewno. Przeraża mnie trochę to, co pokazali w tym filmie. Zakaz kin, dyskotek, koncertów, kontaktów z rówieśnikami płci przeciwnej, zakaz sportu dla dziewcząt...

Dzisiaj w szkole rodzenia był temat nacięcia krocza. Mniej się już tego boję :) Na szybko musieliśmy do Biedry wskoczyć, bo mężu coś chciał a tam mi się tak słabo zrobiło, że masakra. Oparłam się o kasę i tak stałam, oczywiście nikt mnie nie przepuścił...

Co do badań, to ja chyba ostatnie dopochwowe miałam w 13 tygodniu ciąży, co wizytę mam badanie na fotelu no i miałam zawsze usg, ale ostatnio mi nie robiła. Mi to wystarcza, mimo że to moja pierwsza ciąża.
 
Ja już odebrałam wyniki i niestety nie jest różowo. Wyniki gorsze niż ostatnio. Aspat i alat wzrosły znowu, może nie jakoś tragicznie ale jednak poszły do góry. Bardziej mnie martwią kwasy zolciowe, jak mi robili je pierwszy raz w szpitalu to miałam 8 przy normie do 10, przy wypisiemmiałam już 11, a dzisiaj 21. Jutro idę do swojego lekarza, zobaczymy co mi powie. Dzisiaj do niego zadzwoniłam, to powiedział, żebym wróciła do tej dawki leku która brałam w szpitalu, bo przy wypisie nakazali mi zmniejszyć. Ale znowu się martwię. I czuje się tak cholernie bezradna. Robię co mi każą, biore leki, jem same dozwolone rzeczy, a wyniki nie dosć ze się nie poprawiają, to są coraz gorsze. Nie wiem już co mam robić i panikuje.
 
GosiaLew – mnie pobrali krew po porodzie i wtedy stwierdzili że konflikt się zrealizował i nie mogą już podać immunoglobuliny. Z resztą mam bardzo złą opinię o szpitalu w którym leżałam przed porodem bo już wtedy dziecko miało zle przepływy a oni to zbagatelizowali.

Małka uważaj na siebie!

Kaylla współczuję. Leki muszą w końcu pomóc. Jeszcze 10 tygodni musisz wytrzymać.
 
Kaylla to współczuję. Wiem, że to Cię nie uspokoi, ale stres też szkodzi dziecku. I co teraz: szpital znowu? Powiem ci ze moja dieta przy twojej to pikuś.

Pyszczek najważniejsze, że jesteś pod kontrolą.

Małka odpoczywaj.
 
Nie wiem, czy szpital. Dowiem się jutro, co powie lekarz. Ja już nie wiem, co byłoby lepsze czy siedzenie w domu czy w szpitalu. Obstawiam, że pewnie jeszcze teraz mnie nie wyślę do szpitala tylko każe znowu powtórzyć badania za tydzień.
 
Znowu skasowala mi sie wiadomosc i nie mam juz sily dublowac :/

Kaylla niestety trzeba trafic z odpowiednia dawka leku i nie zawsze udaje to sie za pierwszym razem. Oby juz teraz sie udalo:blink: Bardzo Ci wspolczuje, nerwow ktore Ci przy tym towarzysza, ale glowka do gory:yes:


Chcialam sie troszke wyzalic, bo wrocilam z wizyty tez troszke podlamana :frown: Jadnak moje dolegliwosci i odczucia nie sa takie bo sa, tylko moja macica juz tak intesywnie pracuje i sie stawia, do tego jest bardzo czula. Szyjka przy tym tez pracuje, i zaleznie od skurczu jej dlugosc rozni sie w pomiarze nawet 1cm (25-35)
Doktorek podotykal moj brzuszek i momentalnie zauwazyl, ze odrazu robi sie twardy..
Takze Malka widzisz ja ten problem z twardnieniem brzuszka mam juz od polowy ciazy, myslalam, ze jest lepiej a tu mam chyba jeszcze bardziej wszystko pobudzone:frown:
Wizyta za 2 tyg, jak zauwaze nasilenie objawow zaraz mam przyjezdzac,
bo szyjka moze mi sie momentalnie na maksa juz skrocic:no2:
 
Kaylla to oby zwiększona dawka leku jednak poprawiła wyniki.

Ewelina89 to ty leż dużo i odpoczywaj, bo u Ciebie to wszystko może spowodować skurcze. Mi brzuch twardnieje jak po schodach wchodzę a wcześniej z synem starszym tak nie miałam.
 
Dziewczyny trzymajcie się, dbajcie o siebie :)

Czy którąś z Was boli w kroczu? Mnie najbardziej boli, może nawet nie że boli, ale taki dyskomfort mam, jak wstaje z łóżka czy przekręcam się z boku na bok. Jak chodzę, czy leżę to nic takiego nie ma miejsca. Mam nadzieję, że to nie odklejanie się spojenia...bo tego bym nie przeżyła.
 
reklama
U mnie wizyta wygląda tak: omówienie wyników badań, pytania jak się czuję czy coś mi dolega, badanie ginekologiczne, spr tętna dziecka a usg w 13 tyg, polowkowe i ok.32 tyg będzie. Chociaż czasami takie express usG mam ze względu na wagę pierwszego dziecka.
 
Do góry