reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Gosiu ja miałam cc a anestozjologa na sali operacyjnej dopiero widziałam. Pytanie o tatuaże padło przy wywiadzie przyjęcia do szpitala.
kaylla- nareszcie w domu
 
Dziewczyny u mojej córy nie przeszedł babydream. Uczulenia dostała i to dość szybko. Od początku nivea baby. Nie jest gesty i bardzo fajnie się wchlania :)
Co do znieczulenia to w niektórych przypadkach może być za późno na podanie - tak było u mnie. Na chwilę obecną nawet nie pamiętam czy bolało ;) (a pewnie bolalo). Osobiście nie chce ZZO, ewentualnie jakiś gaz :D
 

Załączniki

  • 1454521915432.jpg
    1454521915432.jpg
    13,3 KB · Wyświetleń: 37
Widzę, że nie tylko ja już myślę o porodzie. Kiedyś byłam straszną panikara ale teraz już inaczej do tego podchodzę. Chciałbym w razie czego móc poprosić o zzo, to mój pierwszy poród i nie wiem czego się spodziewać, niestety z tego co czytałam u mnie w szpitalu nie jest dostępne ale skoro nawet w Lublinie nie ma takich rarytasow to czego się spodziewać po mojej miescinie ;) cały czas się zastanawiam czy cesarka nie lepsza tylko że jej się jakoś bardziej obawiam. Na razie się nie nastawiam na 100% na żadną z tych opcji bo nigdy nie wiadamo co się może stać. Moim zdaniem najgorzej jest się męczyć godzinami a później mieć niespodziewaną cesarke
 
Ewa tatuaże nie sa przeciwwskazaniem, ale tatuaż na lędźwiach albo/i na niższych kręgach jest. Ja tez dowiedziałam sie dopiero przy wywiadzie w szpitalu.
 
Ania-Beata no tak, tylko tak naprawdę czyj to jest problem? Ja niestety (albo stety) jestem z tych, których nie interesują cudze plany. Nawet jeśli mnie w nich uwzględnią -nie pytając mnie o zdanie -totalnie nie biorę tego do siebie. Jeśli ktoś np. powie "o za 2 tygodnie we wtorek mam przeprowadzkę -pomożesz mi!" -to nie czuję się nawet w obowiązku komentować, że nie pomogę, bo wypada najpierw zapytać, ustalić, dowiedzieć się... mi też odradzały nieczulenie -a nie wyobrażam sobie jakby to było bez :-) :) i teraz powiedziałam lekarzowi, ze bez zzo nie rodzę;-) ;)
GosiaLew zapewniam Cię że parte czuć:tak:nie dało się tego przeoczyć bo dawka jest taka, że je czuć. Był nawet moment, kiedy kazała mi przestać pomimo potrzeby parcia -żebym nie popękała. Więc -czuć. No chyba że Ci załadują dawkę, ze od pasa w dół nic nie czujesz -to już inna kwestia
Basi89 może maluch zszedł z tych przepływów co są po prawej stronie i Ci już darował:biggrin2:
Tirli znaczenie ponoć ma że ten ból narasta. Bo np. jeśli dostałaś zzo i ono puszcza po 2-2,5h to już musisz dostać kolejną dawkę bo mogłabyś nei wytrzymać takiego "skoku bólu"
Niesia_88 trzymam kciuki, ja jak dostałam oxy i nie czułam przerw w skurczach to dałabym się pokroić za zzo:-D Pamiętam położną "odpoczywaj w przerwach miedzy skurczami" a ja do niej "NIE MA PRZERW!!!!!!!!!!!!!!!!!" taaaaaa to było piękne hehehhe
Maui całkowicie się z Tobą zgadzam, jak zresztą chyba zawsze...tylko ja tak nie potrafię się męczyć z myślą, że ktoś mnie w coś mota a ja nie mam siły żeby powiedzieć NIE. Oczywiście -pomoc to co innego, jeśli jest potrzebna to nie ma dyskusji, ale moja niewygoda dla czyjegoś wygodnictwa??? never. A z doświadczenia wiem, że jeśli takich tematów nie załatwi się od razu to po jakimś czasie niedobrze się robi na myśl o wizycie u rodziny i tylko czekać az wybuchnie bomba.

Mnie możecie wpisać na listę psychofanów zzo przy porodzie -nie będę się tego wypierała i będę to zachwalała na podstawie moich życiowych doświadczeń:-D zresztą zzo uratowało mnie przed cesarką więc co tu dużo mówić...
 
reklama
cały czas się zastanawiam czy cesarka nie lepsza tylko że jej się jakoś bardziej obawiam. Na razie się nie nastawiam na 100% na żadną z tych opcji bo nigdy nie wiadamo co się może stać. Moim zdaniem najgorzej jest się męczyć godzinami a później mieć niespodziewaną cesarke
Jesli to jest Twój pierwszy poród i masz możliwość rodzic naturalnie to spróbuj :) rozmawiałam kiedyś na ten temat z koleżanką "cc na zyczenie". Moim zdaniem lepiej spróbować normalnie jeśli jest tylko taka mozliwosc, bo później może nie być Juz takiej okazji i będzie się żałować. To jest tylko moje skromne zdanie i nie rozumiem dziewczyn, które tak o wybierają sobie cc. Poza tym po cc dłużej się do siebie dochodzi ;)
 
Do góry