reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Maui masz racje. To brutalne, ale nawet przy mojej stracie mówiono mi, wpajano jak mantrę, że to natura zadecydowała. Że tak musiało być. Choć ja od wczoraj chodzę jak struta. Martwię się, a na wizytę u gin szanse najwcześniej chyba w piątek. I tak dobrze, że w Pl mam lekarza który leczył mnie jeszcze jak tu mieszkałam, i teraz z racji sytuacji wcisnął mnie na piątek z tym ze nie napewno:( ale, ale trzeba być dobrej myśli, tak? Dobrego dnia!
 
Maui masz racje lepszy luz ale jak sobie do tej glowy wbić zeby sie nie denerwowac? Ja staram sie bardzo, ale taki glupi mam charakter ze zawsze mam z tylu glowy to najgorsze i mam plan B ... jak tylko wchodze do poloznej i bada mi cisnienie to od razu 140 a normalnie mam 110 i niskie zawsze, teraz juz mierze wczesniej w domu i podaje to moje bo chcieli mi nadcisnie wmawiac.
A z innej beczki jakie macie tetno w ciazy,bo ja zawsze mialam i wysokie i teraz tez.

Basia a cos sie zadzialo ze od wczoraj zaczelas sie martwic?
 
Ja mam niskie, od zawsze i tak mi zostało. W szpitali jednego dnia miałam 90/70. Hahaha. Pisałam chyba, że w szpitalu położne się śmiały z mojego ciśnienia i tętna.

Wstałam dzisiaj o 10.20... ehh, leniuszkowanie :D Pogoda dzisiaj znów nienajlepsza ;/ pada, wieje i ogólnie do bani. Chciałam do miasta podjechać po rogala, ale odechciało mi się.
 
Kameleonleon bo przede wszystkim te złe info ze strony dziewczyn... Po drugie leciałam wczoraj samolotem i chociaz lekarz i położna twierdza, że to nie powinno mi zaszkodzić ja panikuje, po trzecie borykam się z ropniem piersi, ostatnio brałam antybiotyk (kolejny w trakcie półrocznej walki) i zaraz po nabawiłam sie infekcji pochwy wiec dostałam kolejne leki... Szczerze powiem, mam nadzieje ze to moja panika i ze wszystko bedzie ok. Do końca... Dla mnie poprostu miesiąc oczekiwania na usg to trochę za długo.... Wiec jak wspominalam w trakcie wizyty w Pl sprawdzę prywatnie czy wszystko gra.
Z ciśnieniem od zawsze mam pod górkę, pielęgniarki sie śmieją ze ze mnie zombi:D za niskie, każą kawę pić. Po jednej ciśnienie dalej niskie ale da sie przeżyć:D
 
Malutka a Ciebie cos czynne dzis jest?
U mnie w miejscowości większość to prywatne sklepy, więc są pootwierane :D
A w Poznaniu dzisiaj parada z okazji św. Marcina i 11 listopada i zawsze cukiernie są otwarte, bo serwują rogale Świętomarcińskie: rogal_swietomarcinski_1.jpg
 

Załączniki

  • rogal_swietomarcinski_1.jpg
    rogal_swietomarcinski_1.jpg
    74,4 KB · Wyświetleń: 43
ja, juz po wizycie, fasolka ma 5,5 cm. strzaszna z niej wiercipieta. cisnienie 100/6ß0 wiec ok ale przerazilam sie moja waga. przytylam 4 kg juz :szok: a malo co jem. nie jem praktycznie wogole slodyczy. jak ja mam nad ta waga zapanowac ??? :confused2:
 
reklama
Dziewczyny wyrazy współczucia dla Was kochane..

Taak!! Ja zaraz po obiadku też zmykam po ragale :D

A tak na marginesie- któraś z mam zna już płeć swojego dzidziusia w brzuszku? Niby niektóre można tak wcześnie potwierdzić, noooo a ja jeszcze czekam.. ;)
 
Do góry