reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Dziewczyny powiedźcie mi jak to jest, gdy urodzi się dziecko dostaje się tysiąc zł becikowego, ale słyszałam ,że można dostać jeszcze jeden tysiąc tylko nie wiem gdzie to załatwiać i to zależy podobno od dochodów które się ma.Macie o tym jakieś pojęcie???

Ja I mój M. dostaniemy jeszcze po ok. 1300 PLN z ubezpieczenia grupowego w pracy z tytułu narodzin dziecka, więc jeśli jesteś gdzieś ubezpieczona to też powinno Ci przysługiwać.
 
reklama
Odnośnie becikowego, wydaje mi sie ze ten temat mnie nie dotyczy, ale znajoma uparcie twierdzi ze rodząc dziecko za granica pobrała te pieniążki na dziecko... Orientujecie sie jak to wyglada? Jedyne co łączy mnie z Polska to moje stałe zameldowanie. Reszta czyli praca, ubezpieczenie i MY jesteśmy po za granicami. To chyba nie bardzo?
 
Becikowego nie dostaje każdy na każde dziecko, tylko osoby , które nie przekroczą jakiejś tam bariery dźwięku w dochodach.
Ja raczej nie dostanę ;-) chyba, że nowy rząd wdroży to 500 zł na każde dziecko od drugiego dziecka i więcej co miesiąc ;-) byłoby pięknie ;-)

13x13 to jest kwestia hormonów wg mnie... raczej taka dawka nie poprawia humorku ;-) osobiście uważam, że wyryczeć się warto, będzie lżej. Tak sobie myślę, że warto zająć się czymś mentalnie - ja szukam samochodu - nie ważne , ze na wiosnę, ale szukam ;-) na jakiś czas zapominam przynajmniej i w głowie mam inny pasjonujący temat; "stary" też wówczas to lepiej znosi, bo on nie ma ani jak mi pomóc ani nic.... Czy masz jakąś pomoc do dziecka tego, które już tupta ? ;-) chodzi do szkoły, przedszkola, żebyś miała trochę czasu dla siebie?
 
Spałam wczoraj od 21, obudziłam się o 1 w nocy i nie mogłam zasnąć przez 2 h. Potem rano nie mogłam się dobudzić i jadę do pracy na 11. Będę do 18 tylko i tak ostatnio pracuje po 6-7 h.
Głowa mnie boli codziennie, ale jeszcze apapu nie biorę bo i tak bym zwymiotowała.

Maui najważniejsze, że wszystko w porządku. Humory i doły jeszcze nie raz będziemy miały.

Bineczka no z becikowym to nawet nie wiem jak to jest, bo ostatnio to 4 lata temu pobierał na syna i nie wiem czy coś się zmieniło w przepisach.

13x13 Kuba to znowu chodzi i gada, że on też ma dzidzia w brzuchu i musiałam mu tłumaczyć, że tylko mamusie miewają dzidzie w brzuchu.
 
Ja śpię chyba za Nas wszystkie. Położyłam się o 23 wczoraj, wstałam o 6 na siku, jak mąż wrócił z nocki i wstałam o 10.30 :-D Więc nie wiem, jak ja przeżyję w piątek Muszę wstać po 6 i jechać na badania do szpitala. Potem mam maraton: poniedziałek ginekolog, wtorek prenatalne, środa urolog.

Ja do szkoły rodzenia mam zamiar iść od 21 tygodnia, czyli tak jak zalecają. Czyli wypadnie mi to w połowie stycznia. Mam nadzieję, że zima nie będzie okrutna, bo już się boję tych mrozów i ślizgawicy.
Co do becikowego, nam chyba też przepadnie. Ale z PZU dostaniemy około 1200,00 zł każdy za urodzenie dziecka. Ale o takich rzeczach, jak becikowe, czy odszkodowanie czy inne rzeczy będę myśleć pewnie w okolicach kwietnia dopiero. Najpierw chcę się cieszyć ciążą, potem kompletowaniem wyprawki :)
Wczoraj złożyłam wniosek do PZU o odszkodowanie za pobyt w szpitalu, ciekawe jak długo będę czekać.

GosiaLew, oj ciężkie tematy dla Kuby się zaczęły :)
Maui, super, że na wizycie wszystko ok
13x13, czy pomoc się przyda czy nie. Ale uważam, że skoro się należy, bo na NFZ, to czemu mam nie skorzystać :)
siasia s, może spróbuj witaminy B6, ponoć pomaga przy uporczywych mdłościach.
Niesia 88, podziwiam za powrót do pracy. Ja jestem już 6 tydzień na L4, nie wiem czy umiałabym wrócić. Poza tym koleżanki już rewolucje zrobiły. Nawet nie wzięły pod uwagę tego, że mogę wrócić do pracy, po tym pierwszym L4. Nikt nie pytał o moje plany :crazy:
Justyna Siorek, czekamy na relację i trzymamy mocno kciuki!!
 
Niby w becikowym dochod na osobe nie moze przekroczyc 1922zl miesiecznie netto w przeliczeniu na osobe. A wlasnie w tym dodatku do zasilku rodzinnego z tytulu urodzenia dziecka sa takie wymogi z dochodami ze ciezko je dostac.
 
Niby w becikowym dochod na osobe nie moze przekroczyc 1922zl miesiecznie netto w przeliczeniu na osobe. A wlasnie w tym dodatku do zasilku rodzinnego z tytulu urodzenia dziecka sa takie wymogi z dochodami ze ciezko je dostac.
Są niskie, bo mają pomóc rodzinom, które są wielodzietne, gdzie ktoś lub nikt z dorosłych nie pracuje. To są naprawdę biedni ludzie, często pozbawieni pomocy rodzin i innych. Dlatego otrzymują takie dodatki.
574 lub 664 zł dochodu to bardzo mało, ale ktoś ustalił to i moim zdaniem spoko.
 
Ja jeszcze dodam ze ten dochod przelicza sie przez wszystkich czlonkow rodziny czyli to nowonarodzone dziecko tez wiec nie jest znowu ten limit taki wysoki. Jak dla mnie zasady ok bo jednak jak ktos ma wiekszy dochod to jakos sobie poradzi bez tego "bonusa" a biedniejszym sie bardziej przyda.
 
reklama
Przydać to się przyda każdemu. Część pracowników ma kasę w kopercie, a część musi mieć na papierze wszystko i co.... Ostatnio w firmie afera, bo kolega zaczął zarabiać więcej, ale wszedł w wyższy próg podatkowy i szef nie chce mu dawać koperty ;-) i takie problemy ludzie mają; a w innej firmie bywa tak, ze i koperta i socjal się należy. Nie lubię takiego dzielenia dzieci z lepszej i gorszej rodziny. Nie zawsze dostają najbardziej potrzebujący, choć tak powinno być jeśli już .
 
Do góry