reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Ja tez będę rodzic tam gdzie nie ma mojego lekarza ale ja tak naprawdę nie wiem czy on gdzieś pracuje w szpitalu :p ja mam zamiar rodzic tam gdzie pierwsza córkę :)
Dziewczyny macie tam ze z dnia na dzień myślicie jak to będzie? Jak to się zacznie? Ja tak mam jak się kładę to już wcale ciągle myślę o tym czy zdążę jak to się wszystko zacznie :p czy najpierw wody mi odejdą czy zaczną się skurcze ciężko powiedzieć będę czekać i mam nadzieje ze pojadę,szpitala juz ze skurczami i nie będę musieli mi wywołać porodu. Spokojniej nocy byście się wyspaly :)
 
Ja tez będę rodzic tam gdzie nie ma mojego lekarza ale ja tak naprawdę nie wiem czy on gdzieś pracuje w szpitalu[emoji14]ja mam zamiar rodzic tam gdzie pierwsza córkę :)
Dziewczyny macie tam ze z dnia na dzień myślicie jak to będzie? Jak to się zacznie? Ja tak mam jak się kładę to już wcale ciągle myślę o tym czy zdążę jak to się wszystko zacznie[emoji14]czy najpierw wody mi odejdą czy zaczną się skurcze ciężko powiedzieć będę czekać i mam nadzieje ze pojadę,szpitala juz ze skurczami i nie będę musieli mi wywołać porodu. Spokojniej nocy byście się wyspaly :)
Jak się kładę to co wieczór sobie myślę: oby nie dzisiaj bo jeszcze chcę się wyspać :p

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja póki co myślę też tylko o tym, żeby się jeszcze nie zaczęło. Za wcześnie :) w zasadzie jedyne o co się martwię to to, by nie zaczęło się poza domem. Śniło mi się raz, że w kolejce do kasy w Tesco mi odeszły wody, a raz, że w autobusie do Poznania ;)
Też będę rodzić w szpitalu, gdzie nie ma mojej lekarki. A nawet gdybym w ostatniej chwili wybrała Lutycką, to moja pani doktor tylko raz w tygodniu jest na oddziale.

A co do obuwia to zimą pomykałam w emu, bo wygodnie lub takich półbutach wciąganych. A teraz, jak zrobiło się cieplej to głównie chodzę w tunikach i spódnicy więc baleriny lub adidasy. I na szczęście jeszcze stopa mi nie urosła, nogi mi nie puchną. Moje 36 nie może nagle stać się 37 <hahaha>
 
Malutka - czyli w końcu zdecydowalas się na raszei a nie na lutycka?
Na tę chwilę wybrałam Raszei ;) Moja mama pracuje w galerii handlowej w jednym sklepie i zdarza się jej zagadać do klientek z małymi dziećmi, gdzie rodziły itp. To mówi, że głównie Raszei i są zadowolone kobietki raczej :) Ale wiecie ile osób tyle opinii :D
 
reklama
Tez mam zamiar jechac do szpitala na finish :D
Pierwszy porod zakonczyl sie po dwoch dobach meczarni na patologii, nie chce przezyc tego ponownie, wole pomeczyc sie w domu... Zobaczymy jak to wyjdzie :)

Malutka ja tez pojade na Raszei a co mi tam :p
 
Do góry