Niesia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2015
- Postów
- 753
Hej,
U mnie noc nieprzespana i przechodzona. Pasierbica miała całą noc wysoką gorączkę - 39,5 i co się ją trochę zbiło to po 1,5h znów 39,5... Wymęczyła się, majaczyła, dramat. M. był na świątecznej pomocy lekarskiej, ale po ostatniej kuracji antybiotykami (dwa w ciągu ostatnich trzech tygodni) lekarz kazał dać Sambucol i Ibuprom z Efferalganem na zbicie temperatury i słusznie, bo antybiotyki i tak nic nie dają. Teraz ma 38, więc jest trochę lepiej, ale wygląda jak kupka nieszczęścia...
Wieczorem trochę poprzytulaliśmy się z M. i pół nocy ćmiło mnie podbrzusze i miałam kilka skurczy. Wzięłam NoSpę i przeszło. Nie panikuję, niech już się tam powoli dzieje
U mnie noc nieprzespana i przechodzona. Pasierbica miała całą noc wysoką gorączkę - 39,5 i co się ją trochę zbiło to po 1,5h znów 39,5... Wymęczyła się, majaczyła, dramat. M. był na świątecznej pomocy lekarskiej, ale po ostatniej kuracji antybiotykami (dwa w ciągu ostatnich trzech tygodni) lekarz kazał dać Sambucol i Ibuprom z Efferalganem na zbicie temperatury i słusznie, bo antybiotyki i tak nic nie dają. Teraz ma 38, więc jest trochę lepiej, ale wygląda jak kupka nieszczęścia...
Wieczorem trochę poprzytulaliśmy się z M. i pół nocy ćmiło mnie podbrzusze i miałam kilka skurczy. Wzięłam NoSpę i przeszło. Nie panikuję, niech już się tam powoli dzieje