Ale miałam noc. Po godz od zaśnięcia się obudziłam i nie spałam do 5, masakra. Później 2 godz się kimnelam, ale córka budziła się z kaszlem, wiec ja też na równe nogi. Oby do wieczora. Brzuch mnie boli i jest twardy. Wczoraj się zdenerwowalam i teraz mam tego skutki :/
reklama
Malutka466
Fanka BB :)
Ja często do wc wstawałam w nocy. Chybs 4 razy. Ale tak się opiłam i jeszcze pomarańcze zjadłam przed snem. Przebudziłam się po 7 ale obróciłam się na drugi bok i do 9. Widzę, że słońce świeci ale mróz jest. Na szczęście udało mi się spać mimo bólu w plecach.
U
użytkownik 160
Gość
Kameleonleon ja pierniczę, gdyby nie CC to przy 6 kg olbrzymie-dzidziusiu normalnie rodząc mogłaby umrzeć…. Przed snem staraj się iść na 10 min spaceru, żeby się dotlenić; mam nadzieję, że to nie wirus jednak u Ciebie, bo jak mężowi tak żołądek nawala, to Ty możesz mieć to samo z „łagodniejszym”… objawem....
A mnie obudził telefon o 8.02 - oddzwaniam po 9.00 i słyszę Bank w słuchawce... jak można na prv tel do ludzi dzwonić przed 9 rano???????
A mnie obudził telefon o 8.02 - oddzwaniam po 9.00 i słyszę Bank w słuchawce... jak można na prv tel do ludzi dzwonić przed 9 rano???????
kameleonleon
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2015
- Postów
- 2 203
Maui no moglaby ... ale po 1 dziecku 4700 ktorego nie dała rady urodzic prognozowali 2 wieksze wiec miala i tak planowaną tylko później, wiec by jeszcze większy był. A wiesz jak wyglądał w inkubatorze obok takiego maluszka 600 g?? Jak oponki Michelin ....
Wioleta93
Fanka BB :)
Witam dzisiaj, u nas nie ciekawie. Jakieś przeziębienie nas złapało, temperatura, ból głowy, kaszel... Ehhh... Nie jest dobrze :-(
Ania_Beata
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2014
- Postów
- 3 854
Hejo! Ja dziś mam wizytę u lekarza. Zrobiłam też badania, mam nadzieję że wyniki będą przed wizytą. Ciekawe, jak stan moich wód i szyjka. Czy nadal wszystko w dolnej granicy normy? Dzwoniła do mnie teściowa - nie odebrałam. Nie mam ochoty z nią rozmawiać. Co do słodyczy... Kupiłam zająca z czekolady do koszyczka i po kilku minutach go zjadłam.
Wow 6kg!! przestanę narzekać na moje 5 kg które 3 osoby wyciagaly z brzucha.Noc straszna, ból głowy nie do opisania, 3 razy zakończyło się mdłościami i 2 razy apap... dopiero nad ranem przeszło,ale od 4 nie śpię....a mąż miał po tatarku z drugiej strony i ból brzucha więc się łączyliśmy w bólu...
Odnośnie wagi moja siostra miała ciążę cały czas 2 tyg starszą od 12 tyg.... w 38 wylądowała w szpitalu z obrzękami nóg i rąk i ciśnieniem więc natychmiast cesarka...." mały" urodził się 6 kg w 38 tyg....nikt na usg tyle nie dawał, ale fakt brzuch miała wielki i ledwo go wyciągali na cesarce...
Piękne słońce za oknem ale tylko 5 stopni. Teść zabrał córkę na spacer więc wietrze całe mieszkanie i trochę je posprzatam mimo braku sił
reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Ja też bez sił jakaś dzisiaj. Zjadłam drugie śniadanie jak przyjechaliśmy od lekarza i położyłam się na chwilę i padłam prawie na 2h.Wstałam bo mnie młody po pęcherzu kopał i żeby Kubie dać coś jeść. Nie wiem co na obiad, nie chce mi się na zakupy jechać a miałam jeszcze z synem iść na dwór. Piję kawę, może się ogarnę jakoś.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 409 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
G
Podziel się: