reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe maluszki, nasze wątpliwości i radości(pielęgnacja i higiena)

Gag ja wyślę że toteż przejściowe, a spróbuj małemu pod plecki podłożyć podudzkę zobaczysz co się będzie działo, aprzynajmniej się nie będzie mocno uderzał
 
reklama
Gag Stachu robi tak tylko w krzesełku? Wiesz że Franek też tak czasem robi:confused2: Minie napewno nic się nie martw;-)
 
gag Lenka tak nie robi, ale widziałam to u wielu dzieci, więc to normalne. ale nie dziwię się, że sie denerwujesz, bo faktycznie może sobie nabić guza
 
dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że szybko minie bo mnie to strasznie stresuje. Paula -podłożyłam poduszkę, ale to nic nie daje - no moze chociaż trochę łagodzi te uderzenia. Agacio - tylko w krzesełku tak robi
 
a jakbyś go posadziła nie wiem w fotelu np? a w spacerówce siedzi grzecznie? Skoro tylko w krzesełku wydaje mi się że coś mu się w krzesełku uwidziało i się tak buja? Albo weź go posadź do karmienia w czymś innym na kanapie np. bo może tu o karmienie chodzi, albo o krzesełko hmmm ewidentnie jedno z dwóch.
 
moj w krzeselku dostaje ADHD :/ tez caly czas sie kiwa do przodu i do tylu uderzajac glowka, a jak mowie ze nie wolno to usmiecha sie lobuzersko i dalej robi swoje. najgorsze jest to ze czasami zaczyna swoje bujanko jak daje mu lyzeczke z jedzeniem robi to tak nagle ze czasami boje sie ze zrobi sobie krzywda ta lyzeczka.
 
Kurcze gag, dziewczyny - ja sie z takim czyms nie spotkalam hm... Ale moze sprobujcie dac na blacik jakies zabawki? My jak jemy, sie karmimy - to Polcia ma klocki na blacie i sie nimi bawi czasami - raz je pan wesoly klocek raz Polcia - to dziala i latwe do umycia :)) Moze to odwroci uwage od tego bujania sie ?
 
reklama
Do góry