reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2015

Lisica, widzę po sobie, że nawet piękny przyrost bety nie uspokaja, więc masz rację, lepiej po prostu poczekać do wizyty :)

Ka_tka, ja choruję na Haschimoto, choroba autoimmunologiczna. W ciąży muszę być pod stałą kontrolę. No ale nie martwię się :) wiem, że mam dobrego lekarza.
Zdrowia dla córeczki, oby szybko jej przeszło.
 
reklama
AnnaMaria89 - też na chwilę obecną byłabym przerażona gdyby okazało się, że będę miała bliźnięta, ale kurcze, na pewno to nie jest powód do załamywania się. Myślę, a raczej znam mojego męża i wiem że serio bylby załamany i albo uciekłby w pracę albo nie wiem co jeszcze. I takie miałabym pewnie wsparcie. Trochę mnie ta myśl przeraża, ech.
 
Engacka - mój był odrobinę w szoku :)
Ale jakoś specjalnie długo nie przetrawiał tej wiadomości. Jedynie co to na drugi dzień przedstawił mi kosztorys wyprawkowy dla dwojga i powiedział, że ma nadzieję na dziewczynk bo chociaż będzie miał po Nikoli ciuchy :p

Niemartwsie - ja też jestem hashimotka, jaką dawkę leku bierzesz? Ja biorę euthyrox 75 :) ogólnie mój gin zdziwi się, że ja taka płodna jestem :D bo wiadomo, że ciężko przy tym zajść :p

Ale obecnie ft3, ft4, tsh mam w normie. Przeciwciał już dawno nie badałam,

Edit: widzę, że mamy już normalne forum :) może zrobimy listę majowych mamuś?? ;)
A teraz lecę pochwalić się swoim testem :p
 
Ostatnia edycja:
KA_tka, widzę, ze to teraz bardzo wiele osób na to choruje. Biorę euthyrox 137. U mnie też szybko udało się zajść, ale konieczny był bromergon, bo mam hiperprolaktynemię czynnościową. Jeśli się jest pod kontrolą lekarza i ma się dobrze dobraną dawkę leku, to podobno nie powinno być problemów :) tego się trzymajmy.

Gdyby się okazało, że miałabym mieć bliźniaki, wiem, że mój mąż by oszalał z radości :) a ja razem z nim.
 
Niemartwsie - bardzo dużo osób na to ustrojstwo choruje :(
Wielu lekarzy wogóle nie zwraca na objawy uwagi i zanim dziewczyny zaczynają się leczyć mijają lata, a to cholerstwo bruździ w hormonach coraz bardziej.
Zresztą teraz wogólę jakieś takie bum jest na chorą tarczycę. Każdy z kim rozmawiam, a ma nadwagę to mówi, że przez tarczycę - bo niedoczynność :p

Mam wrażenie, że nikt nie tyje z powodu złej diety ;) ale to mogę powiedzieć co w swoim otoczeniu obserwuję..
 
Klara, to super :-D

Bliźnięta. . . Ja bym nie chciała ;-) jeszcze gdybym nie miała już córy, to ok, dwójeczka za jednym zamachem, ale teraz nie ;-)
 
Carrie to pięknie :-)

Ja byłam po Martynkę w przedszkolu i złapał nas deszcz, i zmarzłyśmy. Na rozgrzanie zrobiłam kakao, po którym mnie zmuliło :O i mam ogromną ochotę na zupę ogórkową ;-)
 
reklama
Do góry