Maj 2015

[kokardkaa]

Hejka, ja jak zwykle nie ogarniam heheh tyle piszecie, więc melduję tylko, że u nas ok, delikatne mdłości nadal są ale ogólnie rzecz biorąc do przeżycia Dziś z młodym urządziliśmy sobie 2,5 godzinną drzemkę popołudniową po której chciało mi się jeszcze bardziej spać

Witam nowe mamy i gratuluję wszystkim które widziały już serduszka, na mojej poprzedniej wizycie było jeszcze za wcześno, kolejna za dwa tygodnie to już napewno będzie moje <3

 

[Czarnulka7891]

ciekawe.... mdli mnie, ale chipsy paprykowe zajadam z apetytem wtf?!

 

[Didi20]

No to ja sie dołączam juz od 5 spac nie moge i strasznie mnie muli..... dzis jeszcze chciałabym zapisac sie do gina bo byłam na bromku i nie wiem czy odstawić

 

[niemartwsie]

Hej Witam się nieśmiało. Zrobiłam badanie beta hcg i wynik wskazuje na to, że w maju zostanę mamą o raz drugi. Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć

Didi, ja też brałam w ty cyklu bromergon i lekarz kazał mi stopniowo odstawiać po ćwiartce co 3 dni. Nagłe odstawienie może być niebezpieczne, o czym przekonałam się w swojej pierwszej ciąży, kiedy wylądowałam w szpitalu z krwawieniem.
Dostałam też duphaston 2 x dziennie. Koniecznie skontaktuj się z lekarzem.

 

[Didi20]

Dziekuje wczoraj nie bralam ale dzis juz lekarz zadwcyduje

 

[aniusia80]

Hej Dziewczyny! Przede wszystkim gratuluję wszystkim przyszlym Mamusiom :-) Ja tez po raz drugi zostanę mamą więc chciałabym do Was dołączyc :-)
Termin mam na 18 maja, u lekarza jeszcze nie bylam. Dzidzia planowana, udalo sie "aż" za pierwszym razem! Pierwsza ciąża rownież byla na maj ale Martynka juz w kwietniu pojawiła sie na świecie:-)
Pozdrawiam :-)

 

[KA_tka]

No nadrobiłam
Troszkę mnie nie było bo internet się zbuntował, a dwa ja stale tylko wymiotuje :-( masakra...
Wczoraj u krawcowej byłam, ale d.upa z tego kazała na początku października raz jeszcze przyjść wtedy poprawki naniesiemy

Dziś będę ciasta wybierać i na samą myśl chce mi się wymiotować :-S

Wogóle to witam nowe mamusie
I gratuluję <3!!
Od dziś postram się być na bierząco )

Miłego dnia!!

 

[engacka]

Witam nowe mamusie ))

Od kilku dni mam niemały dylemat, byłam u lekarza (mieszkam w UK) i pierwsze usg mam mieć zrobione w 12tc! Do tego czasu chyba zwariuję. Dodam, że będę miała tylko 3 usg przez całą ciąże, gdzie w PL podczas pierwszej ciąży prowadzonej prywatnie, te usg było robione co miesiąc (ciężko przechodziłam pierwszą ciąże, poważne problemy z sercem itp). Najzwyczajniej w świecie przeraża mnie tutejszy system opieki nad ciężarną. Zastanawiam się czy nie zapłacić okrągłej sumy pojechać do prywatnego, polskiego ginekologa? Czy przestać panikować? Aaa, zwariuje, nosz zwariuje w tej Anglii.

Ka_tka - mmmmmmm, musiałaś? Ciasto, oesu ile bym dała za kawał dobrego ciasta z kremem

 

[AnnaMaria89]

Engancka
ale to prywatnie i tylko 3 usg??

mnie ginka tez dopiero usg chciala zrobic po10tyg ale to dlatego ze na nfz... dlatego poszlam prywatnie

 

[engacka]

I

Engancka
ale to prywatnie i tylko 3 usg??

mnie ginka tez dopiero usg chciala zrobic po10tyg ale to dlatego ze na nfz... dlatego poszlam prywatnie

Mieszkam w UK, tutaj jest tak, że idziesz potwierdzić ciąże do lekarza rodzinnego, tzn pokazujesz mu test ciążowy i on Cię umawia do położnej w okolicach 12 tc na pierwsze badanie usg. I co 2 msc spotkania z położną, bo tutaj położna prowadzi ciążę. Z tym, że tylko 3 razy będzie robione usg.
Prywatnie pojechałabym do polskiego ginekologa, z tym że kawał drogi do niego mam i dodatkowo kasuje niemało za wizytę. Więc mam dylemat, bo sporo wydatków obecnie, taka podróż nadszarpnie moje finanse i to konkretnie, ale cholerka martwię się czekając tyle czasu na usg