reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2015

Mieloneczka też mam wizytę 27.10. :) Wczesniej 23.10. ale tylko po wyniki idę, które dziś widziałąm, ale odbiorę dopiero na wizycie - bez sensu!

Dziewczyny ale miaął dziś przypał. Dzonią d mojego taty z sanepidu, że córka robiła badania i że wynik różyczki wyszedł dodatni, byli nawet u niego w domu, że ja jestem w ciąży a to choroba zakaźna. Ja tam ne mieszkam od kilku lat i zameldowana też jestem długo w wawie. Szybko poeciałam do szpitala odebrać te wyniki, patrzę a tam rzeczywiście dodatni wynik . Nie mogłam pojąć, ze skoro w pierwszej ciąży przy badaniach mi wyszo, ze przeszłam chorobę to o co teraz chodzi.Szybko wesżłam do byle jakiego lekarza żeby mu to pokazać i okazało się, że IgG świadczy o przebytej chorobie - jest pozytywny. Rany ile stresu, nerwó ( bardziej męża i mojego taty) . Masara. CO za baby w tym sanepidzie!
 
reklama
Ewelinax5 bardzo mi przykro:-( trzymaj się

Dlatego tak rzadko tu zaglądam bo zaraz się denerwuje i martwię i głupie myśli mi po głowie chodzą :-( jutro mam wizytę. Życzę miłego wieczorku wszystkim
 
reklama
Wlasnie wrocilam z prenatalnych i wyglada na to ze wszystko dobrze :-) chyba w koncu moge sie zaczac cieszyc zamiast stresowac ;-) nadal jakos boje sie cieszyc, ale juz teraz chyba prawdopodobienstwo straty jest bardzo male.

vivid po dzisiejszym udanym USG moge potwierdzic, ze nie ma co sie martwic niebolacymi piersiami :tak:

mitaginka gratuluje udanego USG! moj tez sie ruszal jak szalony! az dobrego zdjecia sie nie udalo zrobic.

Eweli jestem w szoku po przeczytaniu Twojej historii! jak mogli was tak stresowac! masakra!
 
Do góry