Witam się z wieczora :-)
Dopiero nadrobiłam zaległości, bo dzisiaj pierwszy dzień w pracy i jeszcze zebranie w przedszkolu mieliśmy.
Susel witaj w naszym gronie
Czarnulka ale się uśmiałam z tego tekstu, chybia go skopiuje i w odpowiednich momentach będę mężowi pokazywać
Najbardziej podoba mi się materac przywiązany do brzucha
KA_tka ciesze się że jest coraz lepiej i antybiotyki działają, oby jak najszybciej puścili Cię do domu z tego szpitala.
Matik2012 ja też zazdroszczę miejsca, ale wiem , ze na dłużą metę za rodziną się teskni... sama kiedyś wyjechałam na jakiś czas i pomimo innych planów wróciłam do ojczyzny
Fajnie, że niektórym z Was mężowie pomagają, ja niestety nie ma żadnych argumentów bo mam od roku remont w domu i mój mąż cały czas kuje ściany, robi elektrykę, rury, szpachluje, maluje i tysiąc innych rzeczy, że nawet nie mam sumienia go prosić, ostatnio się wychylił że umyje podłogi bo mi pewnie jest ciężko, ale przebłysk, haha. Pierwszy raz umył podłogi od kiedy zmieniliśmy miejsce zamieszkania
Ogólnie dzisiaj pierwszy dzień nie boli mnie brzuch, zostały tylą bolące cycuchy, was tez brzuchy nie bolą?