reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2015

Mój sie dzis pytał czy jestem na L4 powiwedziałam zebjeszcze nie bo musze wyszkilić zastepstwo i za 4:tygodnie chetnie :)
 
reklama
Asiaf - to raczej ty udajesz mądrzejszą niż jestes :confused:
Uważnie przeczytaj ulotki tych leków i wtedy zacznij pisać o tym czego to progesteron <naturalny> nie powoduje lub powoduje. Wprowadzasz niepotrzebny zamęt. I niepokój. Takie moje zdanie.

Ja pracuję w służbie zdrowia i troszkę obeznanie mam. Nie do końca jest tak jak Asiula napisała. Ale nie o tym teraz.

Napisałaś, że to nie progesteron powoduje niby mikro wylewy, a co za tym idzie stany depresyjne, a substancje pomocnicze. Bzdura. Luteina jest naturalna i w ulotce jest ostrzeżenie o stanach depresyjnych, które sam progesteron może powodować lub nasilać Więc kto tu nie wie o czym pisze??

Miłego wieczoru dziewczyny ;)
 
Oj atmosfera napięta :) Wyluzujcie dziewczyny, przecież w ciąży nie można się denerwować itd :) Kokardkaa podziwiam ...do 8 miesiąca, nieźle. Ja juz teraz mam dość, spaaaaac w dzień mi się chce, w nocy co chwila się budzę. Jutro idę na wizytę i może też poslucham serducha :) juz nie mogę się doczekać
 
Nie napisałam ze nie progesteron tylko ze nie musi to byc progesteron, skoro pracujeszc w służbie zdrowia to wiesz ze leki o tym samym skladzie a innym producencie moga być inaczej tolerowane przez ten sam organizm. Jak choćbybleki przeciwbólowe. Ja nie wiem jaki skladnik powodował u bratowej te mikrowylewy ale jak przeszla na dopochwowa luteine to wszystkie skutki uboczne duphastonu zanikły. Wiec wywoływał je duphaston i tak naprwde gizik mnie obchodzi który dokladnie jego skladnik, dlaczego, jak i po co. Napisałam ze duphaston wywołal takie objawy a na temat progesteronu ze jeden pies miedzy duphastonem al uteina zaczęlas sie wypowiadać ty i tu racji nie masz. Już nie wspominam nawet o różnej drodze wchłaniania która też mogła mieć znaczenie
 
A tekst o tym czy ja udaje madrzejsza czy nie jest obrazeniem i sugerowaniem mi glupoty. Ja moge udawac lub myśleć ze mam wiedze wieksza niż faktycznie mam ale od mojej inteligencji to wara bo to nie twój biznes...
 
Cześć,
dziewczyny. Też jestem z Majówek :). Mam pytanie czy zastanawiałyście się już nad usg genetycznym. Wiecie czy jest to badanie obowiązkowe? Czy warto?
Pozdrawiam smerfetka161
 
Zahri poprzednim razem to tak jakbym w ogóle nie była w ciąży ;) ani jednego objawu ani jednej mdłości czy dnia ze złym samopoczuciem więc był luz z pracą. Za to teraz masakra ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej ;)

Czyli jutro mamy we trzy wizyty Ty, Czarnulka i ja, czy ktoś jeszcze?

Dobrej nocy dziewczyny ja zmykam do łóżka :)
 
reklama
Do góry