reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2015

Auralka jako świeżo upieczona farmaceutka mogę śmiało stwierdzić że powinna dać Ci ze zniżką skoro lekarka się nie określiła :)

a ja leżę i pachnę i się nudzę :) Mdłości trochę mnie męczyły ale nie jest aż tak źle. Da się wytrzymać :)

No to ja jako pierwsza pochwalę się moim brzucholem :p w zeszłej ciąży taki miałam chyba w 16 tyg :D

śliczny brzuszek umnie też już się pojawił jestem szczuplutka i myślałam że będe musiała czekać na brzusio a tu już troszkę widać ale i tak najwięcej jak narazie wywaliło mi cycuszki :-p
 
reklama
Zahri w pierwsze j juz przed miesiaczka mnie kulo powiem ci ze wczoraj bylam widzialam pecherzyk cialko w środku ale zarodka nie
 
Zahri staraj się więcej odpoczywać jak masz prace siedząca to staraj się co jakiś czas zrobić spacer po biurze i nie siedź zgieta mocno.

Ja tylko leżę i wstaje do WC. Jak leżę nic mnie nie boli jak wstaje trochę się pozginam to bardzo boli.ale ja to inna historia. W pierwszej ciąży miałam tylko lekkie klucia jajnika i lekkie bóle podbrzusza czasami
 
Hey, u mnie dzień wyjca dziś... Wczoraj przed snem wymiotowałam jeszcze 2 x i dziś tez przed śniadaniem... Brak mi już sił.... chodzę oi poplakuje :( naczytalam się przy okazji o odwodnieniu i teraz boje się jutrzejszej wizyty :(

Jeśli to jest ten stan błogosławiony, to ja nie wiem....
Ja to zanim zaszłam w ciąże myślałam że te wszystkie kobiety w ciąży wymyślają o tych dolegliwościach a sama teraz wiem jak to jest i że nie przesadzały dla mnie najgorsze są te mdłości i senność czasami w pracy myśle że nie dam rady wytrzymać :-)
 
Witam was kochane ;-) naczytałam się, nadrobiłam ale jakbym teraz miała streścić co i gdzie to nie wiem, chyba faktycznie powinno być u nas majóweczek więcej tematów.

Dziś byliśmy z moim B na pierwszym usg i widzieliśmy naszą fasolkę i serduszko bijące, oczywiście oboje się popłakaliśmy ( ja bardziej ) i pani podała mi husteczki a ja zamiast oczu wytarłam żel z brzucha ;-) haha

Byłam taka szczęśliwa, mogłabym góry przenosić dopóki nie zobaczyłam krwi na bieliźnie ;(

Pani dziś powiedziała ze nie widzi nic niepokojącego, nawet na karcie zaznaczyła ze jest ok, ze jest jeden fasolek, ze widzi mózg i ze serduszko bije... A teraz ta krew... A juz myślałam że bedę mogła zacząć w 100% cieszyć się ciążą to znów mam zmartwienie...



Jeszcze chciałam napisać do tej dziewczyny która wyjechała na drugą ze jest lekarzem... No porażka wiadomo ze ona nikomu diagnozy nie stawia, a my tutaj piszemy po porady, zeby się uspokoić albo dowiedzieć czy ktoś miał tak samo... Doradzić...
Sory ale nie pamietam jeszcze ników i piszę z telefonu wiec nie umiem cytować bo za duzo stron ...

Życzę wam miłego wieczorku
(Ja dopiero z pracy wracam)
 
Czarnulka
radze nie czytac internetu bo zwarjujemy obie.
Mam nadzieje ze lekarz jakos zaradzi jutro i poczujesz sie w koncu lepiej, trzymaj sie :-*
 
Passoa jeżeli po badaniu to może być po nim krwawienie.ja np mam krucha szyjkę i po badaniu tez czasem krwawie.gdyby to było coś poważnego to lekarka by widziala
 
reklama
Karenm- staram się nie przeginać ale mam specyficzna pracę i nie zawsze się da. W dodatku pod koniec września kończy mi się umowa. ... mam podpisana druga już ale jeszcze nie weszła w życie wiec musze trzymać buzie na kłódkę i nie dzielić się szczęściem :/ Ehhh chyba o zwolnieniu pomyślę, drażliwy temat trochę-co sądzicie?
 
Do góry