reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Cześć dziewczyny. Ja myślę, że cisza bo rok szkolny się zaczął.
My wczoraj byliśmy u mezowych znajomych. Maja 2 letnią córkę i 5 mies. syna. Dwa miesiace a ogromna różnica w rozwoju. Tamten juz pełza i chłop jak dąb. Moje dziecie było masakrycznie grzeczne. Aż bylam w szoku. Płakać zaczął dopiero ppd wieczór jak pora kapania sie zblizala.
Za to dzis od 5 machanie nóżkami i poplakiwanie az o 6 osiagnal poziom rozpaczliwego placzu. Z tym pierdem sobie nie poradził. No i masażyk suszara i tancowanie na rekach i za pól godziny wylazl skubaniec. Az dziecko zjadlo i usnelo o 7 znowu. Przyznaje ze ucielam drzemke z nim :) Potem posprzatalismy w łazience a teraz się czaje czy isc na dwor czy nie. Wieje jakby leb mialo urwac a my we środę szczepienie. Boję się go przeziebic. Z resztą dalej glupieje jak go ubierać. Body i bluza to wystarczy??
Mdla dajesz czadu :)
Elajar popieram opr. Faceci są strasznie niedomyslni. Wczoraj mlody zaczal plakac bo i glodny byl. Ja mam go na rękach jestesmy w obcym domu wiec mowie do męża czy moze zrobić mu mleko. A on mi że zaraz. A co robił? ukladal z ta 2 latka puzzle :/ Trzeba było powiedzieć dosadniej :)
Elajar musisz odpocząć, bo jak Ty masz to co każda z nas tylko razy 3 to ja bym wysiadla. A z drugiej strony czy jest bardziej wytrzymale stworzenie niż matka??
 
reklama
Mdła - podziwiam ;) remont i malizna .... Ja malowanie zarządziłam przed porodem, a większy remont ( kuchnia ) dopiero jak młody podrośnie.

Elajar - tupnij nogą na chłopa, powiedz co Ci leży na wątrobie ;) to może się posłucha ! Matka też człowiek i ma prawo odpocząć ;)

Evi podziwiam za wytrwałość w gubieniu kg ;) Mi przy mojej dwójce czasu na ćwiczenia nie starcza... Mlody w dzień nie za wiele śpi, a jak już śpi to poświęcam czas córce , bo się tak nauczyła że to "nasz czas". Jak mąż wraca z pracy przejmuje dzieci a ja ogarniam domowy balagan. Wieczorem kolacja, kąpiele, usypianie i jest 22... o tej porze nie mam już siły nawet na seks a co dopiero na wyciskanie z siebie siódmych potów ;) ;) Dlatego podziwiam laski które mają czas ...

U nas dziś córka zaczęła pierwszą klasę ( jako 6 latka ). Och jak mi się tam płakać chciało, sama nie wiem dlaczego... Wiem, że da rade, bo rezolutna z niej istotka , ale chyba mi przykro, że tak szybko rośnie ....
Oczywiście wszystkie rodziny w komplecie, a ja nie dość że bez męża to jeszcze z brzęczącym niemowlakiem .... Oczywiście my do wyjścia a Antek wali kupy , brzęczy bo nie dojadł, ale jak mu serwuje cycula to on się śmieje i jadł nie będzie... Córka już gotowa stoi w drzwiach i się piekli... Ale kto ma to ogarnąć jak nie matka... Nawet bylam 10 minut przed czasem ;)
 
Do meza trzeba lopatologicznie.Nie mozna liczyc na to,ze sie domysli.Juz predzej bym sie spodziewala,ze jak powiem to zapomni albo nie zrozumie :-D Tego niestety nie zmienimy.Ale jak sie pogodzic z faktem i dostosowac to nawet z mezem mozna sie dogadac :tak:Za to na tesciowa nie znam recepty :sorry2:

Leskowa:szkola?Mnie to przeraza.Zastanawiam sie czego jeszcze musze Mloda nauczyc zeby jej bylo latwiej?Ma 5,5roku i moglam ja juz poslac ale mialam prawo decyzji.Uffff...Ostatnio dopadla mnie przerazajaca mysl,ze ona nie umie wiazac butow!Bo wszystkie sa wiecznie na rzepy!Jak Boga kocham bede sie musiala wysilic zeby znalezc sznurowane! :szok: Ale znajde...Dzieci tu juz w ogole nie musza poznawac tej "trudnej sztuki"?! Pisz jak sobie dziecie radzi! Dla mnie wazny temat.Bede sledzic na bierzaco ;-)
 
cześć baboki :D

Ja dziś wysłałam swojego malca do zerówki...

Evi współczuję, że masz tak daleko do bliskich. Może poszukaj na bb dziewczyn z twojej okolicy. Gdzieś nawet temat taki widziałam, kto skąd itp. Można poznasz nowych ludzi i odżyjesz trochę.

Mój małż też ciągle w pracy i na nic czasu nie mam. Komp wrócił dzisiaj i muszę wszystko od początku instalować. Nie wiem kiedy ja to ogarnę.
 
Hej kobitki.
Ja już dziś nie mam siły do tego mojego męża, nic do niego nie dociera, a ja spałam jakieś 3 godziny, a do tego jestem mega przeziębiona. Zero zrozumienia, że mogę być zmęczona. Mam ochotę siąść i płakać.
 
Mdła - moja ma 6 lat i 8 miesięcy, bo jest z początku stycznia. Mogłam ją zostawić jeszcze rok w zerówce, ale już nie widziałam w tym sensu - czyta, pisze ( choć żeby dziecko poszło do 1 klasy niby nie musi) i jest bardzo samodzielna ( do czego narodziny malutkiego brata też sie przyczyniły ;) W środy mają basen, i pani mówi, że na początku rodzice, jeśli chcą, mogą przyjść pomódz swojemu dziecku. Moja córka na to - Mamo, Ty wogóle nie przychodź, przecież ja dam sobie rade, mam prawie 7 lat !

Maluch moj zasnął o 19, przed kąpielą ... I śpi ... Mam nadzieję, że już na noc, nawet bez kąpania... bo jak teraz sie obudzi to do pólnocy pewnie nie zaśnie

Filipiamamo - wałkiem go w łeb ;)
 
Mój Maluch też śpi, ale już wykąpany. Nawet szybciutko zasnął. Trochę się wierci, bo mu deszcz przeszkadza, ale mam nadzieję, że troszkę pośpi.

leskowa - obawiam się, że wałek mógłby też nie pomóc, teraz mówi, że wie, że to co robi jest nie w porządku, a za chwilę będzie to samo, będę chora wstawała 5 razy do dziecka, a on będzie spał w najlepsze, a jak Maluch w końcu zaśnie, to jeszcze włączy chrapanie.
 
Tak, tak..też z checią na mężowego ponarzekam. Młody do usypiania, na cycu nie, jeść nie...no cóż trzeba nosić, więc po raz milionowy dzisiaj dźwigam te swoje dziecie z łóżka i bujam. A tatko leży w łóżeczku już oczka półprzymknięte i czeka kiedy dziecko zaśnie. Jak powiedziałam, że takie bujanie on też jest w stanie robić, to się zdziwił, że coś chcę...dobrze że akurat pralka skończyła program to się wyżyłam i kazałam zapierniczać z praniem. Mój wspaniały plan z wieczornym chodzeniem na basen chyba poszeedł w las, jak tak dalej pójdzie.
Natomiast mężowy owszem postanowił zrobić cos dla siebie i od dziś po raz enty rzuca palenie, a żeby znaleźć sobie jakieś zastepcze zajęcie to będzie z sąsiadem biegał. A Ty siedź i tyj babo... wrrr

Filipiamamo - współczuję przeziębienia. Katar i suchy kaszel to najgorsza męka.

Aaaa i gratuluję mamom rozpoczynającym rok szkolny. Ja bym się nie smuciła. Postrzegam to jako wielką przygodę dla dzieci i ich czas intensywnego rozwoju intelektualnego i swojego tez wygonię za 6 lat. Uczyć się! ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć baby :p
Nie było mnie kilka dni ..... latanie ;-) budowa ehhhh zachciało nam się ;-)

Dziś byłam w pracy z malutką :-) wszystkie "ciotki" wyściskały Gabi :-) Fajnie było :) Ale jakoś nie chce mi się tam na razie wracać :no:
 
Do góry