reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
generalnie jak sie ma 30 lat i jeden miesiac tez sie jest w 31 roku zycia ;)
a te internetowe kalendarze tez rzeczywiscie kazdy inaczej liczy :)
 
Hej dziewczynki dawno mnie nie było,muszę was nadrobić,ale miałam taki ciężki weekend:( teraz cieki tydz praca praca,i nie mam czasu nawet siedzieć na necie, byłam dziś na Usg i mój synek bo tak myślałam ze będzie chłopak, okazał się bez przyrodzenia:) Czyli dziewczynka na 100%:) I zamiast Oliwierka mamy Lenke:)
 
Siemanko,

Mimo kataru i kaszlu wybrałam się dziś do pracy, bo mam też troche spraw do pozałatwiania, a wiadomo, że jak się siedzi w domu to się czasami nic nie robi;-)


Citrus ja czasami mam wrażenie że mój psiak jest najlepszy na dzielni w pocipcianiu, ba nawet w mieści;-) Ze sklepami mam tak samo, dziś po pracy próbowałam połazić za prezentami, ledwo wytrzymałam godzine, zawroty głowy i słabość mi towarzyszy.

Mi podobnie jak większości z Was na lepsze sranko pomaga kawa.

Kora30 śliczna córuchna.


Aśka sen masakryczny, na szczęście to tylko sen.


Nanulinka życzę Ci sraczki z całego serca.

Mysiak Twój sen też mało przyjemny.

Aisha_23 myślę, że te bombelki to właśnie dzidzia:-)

Monika Mroczek gratuluje poznania płci córci.
 
Mi kawa na sranko niestety nie pomaga, od początku ciąży piję przynajmniej jedną dziennie...
nic no - wróciłam od gin, kazała mi zrobić pół lewatywy (buuu.... ). i jak to mnie już odczopuje to przynajmniej na razie mam wyrzucić z diety wszystko mączne 9makarony, chleb, ryż - nawet jeśli dzikie,brązowe,razowe czy jakie tam....). Na śniadanie mam sobie robić owsiankę z jabłkiem, a potem warzywa,warzywa,warzywa czyli do pracy zamiast kanapki - lekka sałatka... no i mięso....
do tego od jutra laktuloza 3 razy dziennie.... a jak sie wyreguluje trawienie to wtedy powoli wprowadzać chleby itp oczywiście ciemne...
do końca tyg mam L4 i tyle w temacie....
3majcie kciuki żebym przeżyła tą lewatywe - w życiu nie robiłam:(((
 
Nanu powodzenia z lewatywą, nie jest taka straszna jak by się mogło wydawać :) ja już się nią kilka razy ratowałam .... no i ulga niesamowita, myślę, że nie ma się czego bać.

Monika gratuluję poznania płci, mam nadzieję, że cieszysz się z chłopaka bez przyrodzenia:-)
 
reklama
Do góry