reklama
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Rację ma ten kolega...
Właśnie dziewczyny jak u Was z wagą ?? Ja do tej pory nie ważę tyle ile na początku ciązy (z 67,5 zchudłam do 65) Teraz mam 66.3 (od tygodnia nic nie urosla waga). Martwie się że chyba za wolno przybieram bo przecież niunio rośnie i krwi jest więcej i wód ... no i te cyce-donice urosły a waga nic na to nie wskazuje tzn. że dzidziuś rośnie itd. a reszta mnie chudnie ??
też mam zagadkę -6kg na koncie mimo, że brzuch już naprawdę pokaźny. Lekarz kazał sie tylko cieszyć więc się jarzę, bo z moją nadwagą to naprawdę rewelka
ALG - bardzo mi przykro z powodu córci Twojej sis
Przed ciażą byłam mega kawoszką;-) teraz kawy nie tknę:-(dziewczyny jak u was z ograniczeniem kofeiny? Bo ja ograniczyłam do dwóch słabych kaw dziennie, zero herbaty kofeinowej... Bardziej obciąć nie dam rady bo usnę o 17:00 ...
Współczuję rozbitego noska (przepraszam umknęło mi , która z Was o tym pisała. Dzieci niestety często bywają nieostrożne ale wyobraźcie sobie wku...wa jak jakieś inne dziecko robi krzywdę Waszemu maluszkowi niestety doświadczyłam tego nie raz
Witam nowe forumki!:-)
Cholipa znowu ząb mnie boli;/
Kaja trzymam &&&&&&&&&&!
mysiak
Fanka BB :)
heloł kobietki...
Ja kawe odstawiłam jakiś czas temu, nie mam na nią ochoty bo mnie mdli, choć smaka mam wielkiego na kawusie....
Ja dzis tez jak na kacu, az mam ochote na piwko,a le nie wolno!! jedynie co robie to chłeptam 2 butle wody dziennie, jesc mi sie dalej nie chce.... wcinam jak czuje burczenie w brzuchu, ale tylko tak rzucam coś na ząb..... Jem połowe mniej niz przed ciąża....
Ja kawe odstawiłam jakiś czas temu, nie mam na nią ochoty bo mnie mdli, choć smaka mam wielkiego na kawusie....
Ja dzis tez jak na kacu, az mam ochote na piwko,a le nie wolno!! jedynie co robie to chłeptam 2 butle wody dziennie, jesc mi sie dalej nie chce.... wcinam jak czuje burczenie w brzuchu, ale tylko tak rzucam coś na ząb..... Jem połowe mniej niz przed ciąża....
Wiem :-):-):-) mam takie samo zdanie na ten temat;-)
Wczoraj mój małż wymyślił że koło 20 idziemy na spacer .... a o 19 oglądaliśmy jeszcze tv leżąc na łóżku, no i jak się ocknęłam to była 21:30 i na spacer już za późno.
Wczoraj mój małż wymyślił że koło 20 idziemy na spacer .... a o 19 oglądaliśmy jeszcze tv leżąc na łóżku, no i jak się ocknęłam to była 21:30 i na spacer już za późno.
Hej Wam, aleeeee stron sięnarobiło Citrus Ty jak zwykle mnie rozbrajasz hehe! Dobrze, ze dobry nastroj Cie nie opuszcza. Ja czekam na piatkowa wizyte- mam nadzieje, ze poznam plec. Czekam z niecierpliwoscia na brzuszek i pierwsze ruchy. Sciskam Was i zycze milego dnia!
reklama
Podziel się: