Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Cudownie, zeżarło mi całą wypowiedź... :crazy:
A pisałam o tym, że niestety nie stać mnie na prezenty po 150-200 zł na głowę dla mamy, taty i brata, bo musiałabym wydać większą część mojej studenckiej, mikrej i tak pensji. Mama zwykle dostaje bon zakupowy do ulubionego sklepu odzieżowego, tata jakiś przyzwoity alkohol, a z bratem prezentów sobie nie robimy, choć w tym roku myślałam o czymś związanym z grafiką komputerową.

ZAPOMINAJKA!!!!!!!!!!! NA ZDJĘCIU WYGLĄDASZ JAK BOHUN, HAHAHAHAHAHHAAHa sikam :D To oczywiście pozytywne, żeby nie było! :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam, widzę,ze macierzyński na tapecie. Powiem tylko jedno:zazdroszczę Wam. To jeden z nielicznych momentów, kiedy ciężka praca kobiety, czyli prowadzenie domu i zajmowanie sie dziećmi jest finansowo wynagradzana.

Co do prezentów to zazdosze Cytrus,ze brat Cię wyreczy. Moze i ja zastosuje ten plan? W końcu zdecydowałam,ze jednak polece do pl na święta i sie podekscytowalam. Mam nadzieje,ze bezproblemowo zniose ta podróż.
Dziewczyny, moze podpowiecie jakieś pomysly na prezenty dla rodziców?
 
Czy któraś z Was cierpi na krwawiące dziąsła w ciąży? Bo ja już nie wyrabiam :dry:


George, brat mnie wyręcza, bo nie jeżdżę na święta do rodziców ;-)
 
wy tu o Swietach a ja planuje imprezy urodzinowe dla mojego synka, za 2 tygodnie robi dla kolezanek i kolegow z przedszkola a za 3 tygodnie dla rodzinki, glowie sie nad wystrojem, jedzeniem, zabawami dla dzieci

co do swiat my zostajemy w de wiec prezenty z glowy :) ale generalnie odkad sa dzieci w rodzinie mamy umowe ze z rodzenstwem sobie prezentow nie robimy a dla moich rodzicow i tak zawsze najwiekszym prezentem jest to ze przyjezdzamy

citrus pisze:
O, coś mi do głowy przyszło :-D Ostatnio któreś z Was się bały, czy długotrwałe siedzenie przed komputerem w pracy nie będzie szkodliwe dla dziecka, w domu to już hulaj dusza :biggrin2:

A w kwestii rocznych urlopów macierzyńskich, to jestem zdecydowanie na nie. Na pewno znajdzie się wiele kobiet, które chętnie zajdą sobie w ciążę rok po roku, to się przecież zdarza często. I co wtedy? Dwa lata płacić za kobietę, której nie ma w pracy? A zatrudnić czasowo kogoś na jej miejsce, to podwójny koszt. Zupełnie nieopłacalne dla pracodawców.
Kliknij żeby rozwinąć...

podpisuje sie pod Twoja wypowiedzia, juz raz pisalam na temat wykorzystywania mozliwosci L4 ale to tez lekarzy wina, wiec dopoki i jedna i druga strona tak robi nic sie nie zmieni, swoja droga nie dziwie sie ze pracodawcy nie chca zatrudniac na stale mlodych kobiet, choc L$ i urlop macierzynski to dwie inne sprawy i jesli bedzie prawo zezwalajace na rok wolnego to niby czemu nie , jednak popieram ze powrot do pracy po kilku latach moze byc ciezki i nie wiadomo czy tam bedzie ktos na nas czekal jesli nowa osoba sie sprawdzi to rzeczywiscie po powrocie szybko mozna zobaczyc zwolnienie

Biedroneczka- Twoja wypowiedz tez jest niemalze moim zdaniem :)

Zapominajka- nie poznalam Cie :) "Problem polega raczej na kombinatorstwie Polaków i takiej "polaczkowatości"." prawda :)

mysiak- mobing to przestepstwo, przynajmniej u mnie i nie powinnas tego tolerowac, tez dzis sledzie jadlam :)
 
Citrus, mi tez krwawia, ale nie mam pojęcia co z tym można zrobic...
A z prezentami to faktycznie zmienia perspektywę,ze nie jedziesz. Ja z kolei chce mieć jak najlzejsze bagaże bo lufthansa zezwala na 20 kg tylko.Poza tym w pl fajniejszy wybór. Najwyżej będziemy zakupowac przed świętami, bo brat mój zalatany jest...
 
Nia.. wiem , że mobing to przestępstwo, ale jesli wsyztsko sie dzieje w 4 ścianach, niszczą ci nagrania (dowody znecania) to nic ie udowodnisz,.. dlatego ja uciekłam na wychowawczy... nie mogłam nic zrobic..

citrus pogadaj z ginem... być moze wystarczy lek z rutozydem na te dziąsła....
 
Przecież to wszystko można zeznać, co z tego, że nie ma dowodów? Jeśli ktoś Cię np. molestuje, dotyka nie tak, jak powinien, to tak samo idziesz i zgłasasz popełnienie przestępstwa.
 
Ostatnia edycja:
citrus- to typowe w 2 trymestrze, tez juz mi sie zaczelo, podobniez przy kazdej ciazy kobieta traci jednego zeba :):):) choc w obecnych czasach kazda o siebie dba i raczej nie dochodzi do tego, generalnie duzo nabialu- tak mi powiedziano- trzeba jesc, i czekac az dziecko sie urodzi :)

mysiak- rozumiem ze w tej sytuacji nie latwo, slowo przeciw slowu i sprawa umorzona i zwolnienie na biurku, ale jesli cos takiego mialo miejsce to chyba i tak bedziesz musiala myslec o zmianie pracy jesli prawnie nie dasz rady udowodnic
 
reklama
Dziewuszki, spimpam do dentysty. Idę na moją pierwszą wizytę na NFZ. Zobaczymy, ile będę musiała zapłacić za tę "przyjemność" :dry:
 
Do góry