citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Lumo, czytałam "Boga urojonego" właśnie wtedy, gdy uważałam się za ateistkę. Wtedy też sięgnęłam po Pismo Święte. Zaszokowało mnie wszystko. Przeinaczone w Katechizmie Kościoła przykazania; to, że kościół uznał niedzielę za dzień święty (chociaż jest nim sobota!), uświadomiłam sobie, że w kościele modli się do obrazów, figurek i świętych, mimo wyraźnego zakazu w PŚ... Później doszło do tego zaskoczenie świętowaniem Wniebowstąpienia NMP, o którym nie ma ani słowa w Biblii, plus parę innych rzeczy, jak np. zakaz wznoszena bogatych świątyń. Znam katolików, którzy biegają do kościoła jak koty z pęcherzem, a Pisma Świętego nie mieli w rękach nawet przez sekundę.