mamolinka trzymam kciuki za obronę...I baaardzo dziękuję za ciepłe słowa,powiem szczerze,że nigdy bym nie przypuszczała,że akurat na forum ciążowym są tak wspaniałe kobiety...tzn ja to wiedziałam,bo byłam na wrześniówkach 2009 ,ale wtedy miałam całkiem inne problemy...Jeśli chodzi o studia,to wiem,że w Polsce po finansach itp,teraz ciężko,bo co trzecia osoba to studiuje...I masz rację,dla mnie to chore,że kończysz studia,zapieprzasz jak głupia z książkami parę lat,uczysz się,a oni ci mówią,że doświadczenie Ale gdzie? W McDonaldzie?? Oczywiście nie mam nic przeciwko pracy w ten sposób,ale jeśli np studiujesz dziennie,to jesteś dyspozycyjna tylko w weekendy,i najczęściej lądujesz jako kelnerka..Nie powiem,praca fajna,mnie się akurat podobała,ale nie na stałe!! Oni by wszyscy (e sensie pracodawcy) chcieli najlepiej 18 lat, ubezpieczona, dyspozycyjna 24/h, osiem fakultetów i 5 języków,i to w Polsce najlepiej za 5 zł na godzinę....To jest jakaś paranoja.Tu w Niemczech ostatnio patrzyłam na pracę kelnerki, 8 euro/h, plus napiwki,więc w sumie nie można narzekać...Ale ja jestem ogólnie z Krakowa i nieraz widziałam jak dziewczyny na Rynku Głównym zapieprzały za 4zł/h,bo szefostwo stwierdziło,że i tak mają napiwki...
Właśnie dlatego tak mi zależy na tym Ausbildung jako położna,w Niemczech łatwiej o pracę,oni potrzebują młodych ludzi do pracy...Może nie jest też kolorowo,ale mnie osobiście jest tu dużo łatwiej.
perełka zarażam pozytywną energią :-) Rozchodzi się po kablach internetowych...czujesz już?? Nie? To poczekaj jeszcze chwilę,bo pewnie korki są. Głowa do góry dziewczyny!!
Właśnie dlatego tak mi zależy na tym Ausbildung jako położna,w Niemczech łatwiej o pracę,oni potrzebują młodych ludzi do pracy...Może nie jest też kolorowo,ale mnie osobiście jest tu dużo łatwiej.
perełka zarażam pozytywną energią :-) Rozchodzi się po kablach internetowych...czujesz już?? Nie? To poczekaj jeszcze chwilę,bo pewnie korki są. Głowa do góry dziewczyny!!