reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

filipia, co ty, fajne sa, kolorowe...nawet nie wiedzialam ze FP ma buty :szok: wazne ze lekkie...i jak fifiemu sie dobrrze chodzi to jeszcze lepiej... ja trampek dopoki jasiek nie nauczy sie dobrze stawiac stob tp do chodzenia nie zaloze...bo wydaje mi sie ze wykoslawi nogi, bo miekkie w srodku tzn wkladka ugina sie, nie stabilizuje nogi i dzieco stapa raz po raz krzywo...zauwazylam po sasiedzie starszym od jaska o 2 miesiaxe, wkladki w srodku trampka sa piankowe i oprocz tego poca sie nogi...
 
reklama
No i właśnie. Raz założyliśmy i wieczorem mieliśmy przeboje z nóżką. Zobaczymy jak te się spiszą.

Idę zaraz skorzystać, że M. na Filipa zerka i doprowadzić się do porządku, bo jutro do lekarza, to trzeba się jakoś prezentować;)
Nie lubię takich spraw załatwiać popołudniem, bo zawsze jestem już przeczołgana przez dziecko, a tu jeszcze trzeba przebić się przez pół miasta w godzinach średnich do przemieszczania. No, ale trudno, jak się chce z mężem jeździć to trzeba się pod jego godziny dostosować. A Wy trzymajcie jutro o 16 za mnie kciuki;)
 
Ewcia- powiem Ci, że możliwe , że to ząb dokucza. U takich maluchów najgorsze jest to, że nigdy nie wiadomo na pewno. Nawet pediatra sam nie wie z reguły, jak nie ma innych objawów.

Filipia - trzymam kciuki jutro :tak: Ale myślę, że jutrzejsza wizyta to czysta formalność ;)

Camel - dzięki za komplementy na grupie ;)

Jutro jadę do pracy rano po roku nieobecności. Sama jestem ciekawa co się tam pozmieniało. M. ma urlop od jutra, wiec musze pozałatwiać wszystko z urlopem wypoczynkowym i wychowawczym. A we wtorek zaczynamy długi weekend i wyjeżdżamy nad morze do moich rodziców. Może uda mi sie odpocząć i naładować akumulatory na kolejny miesiąc :)
 
Ostatnia edycja:
Filipia takie słitaśne te butki.

Leskowa jak to do pracy po roku?? To dlaczevo ja myslalam ze Ty juz dawno do pracy wrocilas?? Moza zazdroszczę jak cholera. Naladowania i pieknej pogody życzę.

No wlasnie nigdy z Maliznami nie wiadomo. Pol dnia przelazil bez goraczki i juz nawet urwisowac zaczął ale na wieczór znowu wywloka? Dostal paracet. wypil może ze 100 mleka, a moze i nie i patrzac matce gleboko w oczy zasnal jej na rękach. Bidulek.

Fifowa zrób sobie full serwis ;)
 
Ewcia ja jeszcze na macierzyńskim jestem , kończy mi się 9.05 . Wybiorę urlop wypoczynkowy łącznie 56 dni ;) A potem wychowawczy do marca przyszłego roku biorę.
 
Hmm coś w takim układzie popierdzielilam. Byłam przekonana ze juz dawno wróciłas i stad Twoja czasowa nieobecność na forum była. Tyle wypoczynkowego hoho kulę ziemską zwiedzisz ;)
 
Ewcia, zrobiłam, zrobiłam.
Kurcze, jutro muszę chatę doprowadzić do ładu po weekendzie, bo jak mąż w domu siedzi, to jakoś tak się nieporządnie robi;) A przyjeżdża jego ciotka nam Filipa przypilnować, a to wścibska kobita więc lepiej posprzątać;)

A jak Ci tak Leoś zasypia, to śpi przynajmniej czy się wierci?
Ja nie wiem co się z Filipem porobiło, takie akrobacje uskutecznia w łóżeczku, wszystkie pozycje przerabia, wczoraj budził mnie w nocy tylko wierceniem.
 
Śpi. Na fotelu wtulony spi i ani nie drgnie mimo ze ja swoim cielskiem przygniatam mu rękę, a on szyje ma skrecona. Zawsze się kladzie w zgieciu prawego łokcia. I chocbym nie wiem jak chciala mu poprawić pozycje to zawsze wroci do tej wprasowanki. A w lozeczku jak dołożę na plecach to zwykle jak zagladam po kapieli to juz jest na brzuchu, poduszka znajduje sie pod brzuchem i nogami. Glowa lezy na materacu i zeby nie walil w deche to ma postawionego nad glowa miska wiec wtula sie w niego. No i oczywiście rozkryty. I to jak go przykryje na nowo to gwarantowane ze zaraz się obudzi. Co wiecej tam wyrabia to nie wiem ale jak spi z nami w lozku to czasem się budze a on w poprzek.


Leskowa chociaz dalby na bilet mpk zebys mogla eksplorowac place na dalszych osiedlach ;) taki survival :)
 
reklama
Jak nocki mateczki...u nas ujdzie..mimo ze coś tam jasiek kwękał w nocy..i znowu zasypiał...
My wybieramy się zaraz do rzeszowa...Tata do lekarza, a my tak przy okazji..może coś młodemu kupie w jakiejś galerii..toć to do dużego miasta wyruszamy z tej wsi :-)
Buziaki dla was i miłego dnia..u nas pochmurno i brzydka pogoda..nawet pada :-(
 
Do góry