Maj 2013 :):)

[ormianka]

Witam sie i ja

U nas nocka w miarę. Dwie pobudki a potem z nami w łóżku ale tez poplakiwal... za to oczy masakra. dopiero teraz mu wylazło paskudztwo... mam antyboityk ale o dziwo tez opory żeby mu zakroplic:/ Poczekam do jutra.
Wczoraj usnelismy na butli bez cyca wiec juz tylko w nocy ciumka

Ja tez jestem fakna odciagania odkurzaczem... Mlody siedzi bawi się rura a my hyc... i po sprawie.

Co do urlopu wypoczynkowego to moja szefowa ma rację... wydluzyli macierzynski a o tym ze dodatkowy rok urlpou sie robi to juz nie pomysleli... no cóż... dzieki temu mam 72 dni Caaale wakacje na ktore tez pewnie nigdzie nie pojedziemy ze wzgl. na firme M:/ w ogole ten mi sie wczoraj wyspowiadal ze nie jest tak kolorowo jak bylo na poczatku... i troche sie martwie, bo duzo zainwestowalismy, a jeszcze wiecej jest do stracenia:/

Filipia pamietam i o 16 bede trzymac kciuki

 

[ewcia.83]

Kurcze Mlody mi zasnal kolo 11 na kolanach i śpi do teraz. To znaczy przebudzil sie juz ale zaraz po tym jak go wyjelam z lozeczka to zasnal znow na rekach. I tak siedzimy. Goraczka poki co nie wróciła, ale jadl to on ostatnio o 8 rano. Sama glodna się zrobilam a nie mam jak wstać :/

 

[Filipiamama]

No i jestem. Nic nie zobaczyłam, bo jest za wcześnie, mam się zjawić na następną wizytę 15 maja. Oszczędzać się, jakby pojawiły się plamienia, to lecieć do niego nawet w majowy weekend. Nastraszył mnie tymi plamieniami, ale jestem dobrej myśli. No i małżonek ma na razie trzymać się ode mnie z daleka
Badań różnych naskładał mi 10. Niektóre moim zdaniem nie do końca potrzebne, ale niech mu będzie.
No i kazał zwiększoną dawkę kwasu foliowego łykać.

Filip został z ciotką M. i wziął i jej zasnął. Byłam w takim szoku, że hej.

 

[ewcia.83]

Filipia te nasze dzieci to zawsze grzeczniejsze z obcymi albo dalsza rodzina niz z nami. Szkoda ze nie mogłaś zobaczyć. Sie dobrze mala gadzina ukryla ja to juz umieram z ciekawości czy bedzie fifowa siostrzyczka czy brat Fajnie ze lekarz dal znać ze mozesz na niego liczyć. Ale na pewno nie będzie takiej potrzeby.


Żyjecie? ?

 

[camel]

Hej laski...fifowa szkoda że nie pooglądałaś za dużo..ale następnym razem będzie więcej :-) tylko człowiek się doczekać nigdy nie może...przynajmniej ja...
mnie lekarz oglądał co jakieś 3 tyg.

Ewcia niestety nici z podwyżki...nie mogłam dorwać szefa :-)

Byłam w sumie w niewielu miejscach bo ograniczenia Jaśkowe i czasowe..tylko okolice okulickiego,krakowskiej, dąbrowskiego, lisa-kuli, placu dworcowego i zwiedzona Galeria Rzeszów bo jeszcze tam nie byłam... całkiem fajnie tylko Janek sie nudził i był troszkę zmęczony..spać mu się chciało bo to jego pora...kupilismy mu buciki... bartka te ktore zamierzałam tylko kolor ten
Sklep internetowy sklep.bartek.com.pl :: W-41885/47C
Dobra lece poodpoczywać...

 

[ewcia.83]

No to w takich butach musi zacząć chodzić i to natychmiast.

Camel Twoje słowa "nici z podwyżki" brzmią jak proroctwo :/

 

[Filipiamama]

Ewcia, ja juz ciotce zapowiedzialam,ze jak on taki grzeczny przy niej, to musze go czesciej zostawiac

Camel, butki super, tez bede na takie polowala.

Dziewczyny, jakie wy badania mialyscie na poczatku ciazy, bo ja z Filipem, to mialam wielkie g tych badan, a teraz pojechal tak, ze przyjdzie mi zbankrutowac. 10 badan na poczatek.

 

[camel]

Ewcia..ja nie prorok..ani żadna tam wróżka...więc wiesz..wbijaj do szefa i powiedz że jak nie to naślesz Jaśka...jak się spyta jakiego..to powiedz że ty tam już wiesz jakiego...a jak Jasiek nie da rady to przyjedzie z Leonem...więc wiesz..niech się boi...

Kurcze filipia nie pamieta, morfologia, mocz, tokso, jakiś wymaz, grupa krwi jak nie miałam ale ja miałam, hiv, rożyczka , WR, odczyn coombsa chyba takie, jutro sprawdzę jeszcze bo nie pamiętam

 

[Filipiamama]

Czyli w sumie nie jest tak źle. Wygląda na to, że to poprzednia moja lekarka miała wszystko w d. Ona tylko moczu morfologię gloryfikowała, a inne, to jak sobie przypomniała. Czasem myślę, że miałam wielkie szczęście, że nic się nie stało. Pani doktor miała wszystko gdzieś, infekcje, plamienia i pobolewania były dla niej normalne, nie przejmowała się tym.

Moje dziecko dziś postanowiło pospać jak dorosły, na mojej poduszce, razem ze mną. A dokładniej na mojej głowie. Jestem tak zdrętwiała i boli mnie głowa, że nie wiem, jak wytrzymam dzisiejszy dzień. Rano wstałam z przekonaniem, że już M. ma wolne i możemy powoli zaczynać przygotowania do urodzin, a tu taka niespodzianka.

 

[Aneta_85]

Filipia, ja niestety nie pomogę z badaniami, bo nie pamiętam. Mój ginek był taki jak Twój stary. Jakieś tam zlecał co 2 miesiące i dla niego było git.

My już po roczku. Podobno impreza się udała, ja się nie narobiłam, mama również, więc jest ok. Mini torcik był o taki (i starczył nawet na 10 osób):