reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

Dzień dobry

Nocka spoko;)

Wy już gadacie o odstawieniu, a Młody z rana za cyca oddałby zycie... ja nie wiem jak to będzie. W ogóle nie wiem jak sie za to zabrać:/
Kooska a ty nie dajesz mm? Dużo ci je z rana, bo za chetna do jedzonka nie byla?
 
reklama
Wiolonczela, ja to traktowałam jako czytanie swoistego rodzaju bloga,
u nas też piękna pogoda, Mała zaraz będzie miała drzemkę, potem szybki obiadek i idziemy spacerować :-)
 
I ja przyłączam sie do powitan aniazetka.

Dzisiejsza noc troche spokojniejsza, ale mlody z nami w lozku od 2 w nocy.

Choroba Bostonska - faktycznie, to to samo. Ciekawe gdzie to mlody podlapal. Jedynie w przychodni gdzie bylam w poniedzialk przychdozi mi do glowy. Tam babka dal mu gryzaka do zabawy, twierdzac, ze sterylizuje go po kazdej wizycie. Ale kto to wie.

Mnie cos dzis lamia gnaty ... czyzby nawrot.
 
Witam.
Ja już po zakupach;) Miałam kupić prezent dla babci a wróciłam ze spodniami, bluzką i książką, ale dla siebie;) Filipowi też się oberwało dwiema książeczkami;)
Noc u nas straszna. Wiercił się, jęczał, co chwila do cycka chciał. A już się Wam chwaliłam, że tylko raz w nocy cycolił. No ale godzinkę dospałam z rana i jakoś się trzymam na nogach.
A u nas dziś szaro buro i wieje.
 
U nas kolejna noc TYLKO z trzema pobudkami. Normalnie czuje sie taaaaka wyspana!! :)
ormianka, u mnie sytuacja z jedzeniem bardzo sie zmienila :) mala wcina doslownie wszystko i doszlysmy juz do calego sloiczka, ktory wciaga na raz. Zaczynalam od malutkich porcji, ktore czasami zjadala w calosci a niekiedy w przeciagu calego dnia. Podsuwalam jej miedzy karmieniami owoce, warzywa i dawalam do posmakowania dania z mojego talerza. Wieczorami zawsze podawalam kaszke, ktorej niekiedy zjadala jedna lyzeczke a innym razem cala porcje. Dopiero od dwoch dni mamy podzial na sniadanie, lunch, obiad, podwieczorek i kolacje. I tu nie chodzi o duze dania, bo czasem sie nie udaje, ale nawet jesli rano zje tylko dwa gryzki kanapeczki to to bylo juz sniadanko. Olivka dostaje piers na noc i rano rowniez. Po porannym cyckowaniu odczekuje godzinke i daje jej male sniadanko.
nie podaje mm. ostatnio pytalam czy mozna obyc sie bez tego przy odstawianiu, ale zadna mama nie odpowiedziala, wiec chyba nikt sie nie orientuje.
 
hej laski, witam w rodzinie Anizetkę...
u nas druga noz z rzędu luxus...jedna pobudka o 3... podałam małemu na noc herbatke z melisy lipy i rumianku...spał zdecydowanie spokojniej i nie kopal nie wiercił sie tak w łóżku..może to jest jakiś sposób?

dziś mam wkurw..wczoraj cały dzień przetłukłam się z młodym o mieście..a że mam jakies 4 km do centrum to musze autobusem...
no i po drodze chyba powrotnej zgupiłam probiotyk ktory mialam mu rano podac...oczywiście mój kochany bardzo wyrozumiały mąż stwierdził ze moze mniej roztrzepania...nosz *****...ze przklne...niech bedzie mniej roztrzepany jak jedna reka trzyma dziecko bo sie wychula z wozka, wniswc trzeba wozek do autobusu bo kurna nikt nie pomoze...w autobusie scisk jak w dupie..i jeszcze bilety trzeba kupic bo sobota i o tej porze o ktorej wracałam wszystkie kioski pozamykane...niech mnie nawet nie denerwuje..faceci to debile..stwierdzam po raz kolejny...cwaniactwo...ale z daleka...wiec zapowiedzialam ze od dzis jezdzi do pracy nie wiem czym..moze nawet samolotem bo ja biore samochód..bede mniej roztrzepana...a nie dupe wozi wszedzie a ja z dzieckiem musze sie telepac ch...wie czym...normalnie tak mi cisnienie podniosl ze kawy juz pic nie musze...
chyba mu kiedys wrecze wozek mlodego i powiem jedz do miasta zrob zakupy...tylko jak facet jedzie wozkiem to kazdy malo mu w dupe nie wejdzie...a ja musze sama tachac tego kloca...chyba juz czas na spacerówke ....

kooska...z tego co wiem nie powinno się wyłączac mleka z diety dziecka do 3 lat (cyc, mm,)..tzn sa dwie szkoly ... zamiast mm dawac zwykłe krowie mleko, lub ewentualnie mm... ale jednym pocieszeniem dla ciebie moze byc robienie kaszek na mm jeśli nie lubie pic samego... mój też nie lubil...dawalam mu najpierw male ilosci teraz doszlismy do 180ml, daje mu zawsze na tzw pozna kolacje... na pierwsza dostaje kanapke i przed samym kąpaniem podaje mu mm a potem do spania cyc i juz tego cyca nie sciagnie tyle bo opije sie jak bąk tym mm
 
Camel nic mi nie mów o facetach a już szczególnie o mężach, bo ja mojego bym zjadła a następnie zwróciła zeby nie rzec brzydko ;) ale tak jest co weekend wiec trzeba zaakceptować ze on wpisuje się w zycie rodzinne comiesięcznym przelewem od swojego pracodawcy. Nie oczekuję więcej. Dlatego i Ty i Filipia brać się do roboty! Ja tu będę ambasadorka ruchu feministycznego :D

Fifowa fajnie że zakupu się udaly. I co? Malzonek grzecznie i dzielnie znosil trudy zakupow z dzieckiem czy Fiful sprzedany?
 
Faceci:wściekła/y:temat rzeka...rozumiem i popieram, że lekko z nimi nie jest
Kooska, tak jak pisała Camel, dziecko powinno pić mleko, najlepiej jednak podpytaj swojego pediatry jak to widzi, zresztą dzisiejsze mleka modyfikowane są naprawdę dobre, nie ma porównania z niebieskim szajsem w proszku, którym przynjamniej ja byłam karmiona
Dziewczyny we Wrocławiu piękna, ciepła wiosna, nawet dwa motyle widziałyśmy na spacerku, normalnie w szoku jestem, że to dopiero początek marca
 
reklama
Nie Ewcia nie mylę Cię z Ormianką :)
To ja myślalam ,że Wy z Fifową psiapsióły już jesteście, obyście się nie wymienily.
Niebieskie mleko super w bloku czekoladowym się sprawdza,
U nas tez cudna pogoda , faktycznie nietypowe to dla marca, a tym bardziej do lutego
Ale na tej Ukrainie się dzieje , jeszcze teraz Rosja sie wpieprzyła, normalnie sie martwie
 
Do góry