Maj 2013 :):)

[wiolonczela42]

Feliss tata pewnie podobnie jak tatuś od Leskowej zachwycony )) brawo dziewczyny
Camel co Ci radzić , mój sąsiad pisałam jaki tekst nam zaserwował: jak sie nam nie podoba to mamy się wyprowadzić.
Sąsiedzi temat rzeka

 

[kooska29]

dziewczyny wspolczuje sasiadow. u mnie w bloku to chyba mnie maja dosc i placzu Olivki. od wczoraj znowu ucze ja zasypiania w swoim lozeczku, bez cycka i bez jedzenia co godzine. placzu bylo wczoraj, ze hej... i pobudek tez :/ dzisiaj kapanie, troche zabawy jeszcze, bo nie byla spiaca, karmienie i do lozeczka. jeknela sobie i zasnela. niestety obudzila sie po 2h i placze :/ szkoda mi jej jak cholera...
zdrowka dziewczyny, powodzenia w przygotowaniach swiatecznych i milego weekendu.

 

[Filipiamama]

No to mamy znowu spanie z nami. Więcej tego. Nawet zanim my pójdziemy do łóżka Filip ma spać w naszym łóżku, w swoim jest dziki ryk. Uspokaja się tylko u nas i jak ja leżę obok. Czy tak wygląda lęk separacyjny? W dzień jeszcze czasem M. jest w stanie się nim chwilę zająć, ale w nocy mam być ja i już.

 

[ormianka]

No to u nas jest podobnie... Najlepiej u mamusi na raczkach z cycem w buzi... Mam wrazenie ze zamiast dorastac to sie cofamy :/

 

[Filipiamama]

Ormianka, ja też mam wrażenie, że się cofamy. Chwaliłam się, że zasypia sam, śpi w łóżeczku, a teraz beze mnie nie da rady, a łóżeczko jakby parzyło.Regres jakiś. U nas się zbliża skok rozwojowy, ale aż tak to jeszcze nie było.

 

[leskowa]

Witam się sobotnio. U nas noce we własnym łóżeczku, ale z kilkoma pobudkami na cyca.

Jadę zaraz z córką na usg brzucha. Trzymajcie kciuki by wszystko było ok.

 

[camel]

Trzymamy trzymamy..daj znac po badaniach....

U nas noc z czestymi pobudkami...tak obstawialam..bo samq bylam wkurzona a dzieci wyczuwaja nasze nastroje...

Ja po kawce..mężowy spi po nocce..ide polizyc malego na dzemke... Milego weekendu...

 

[kooska29]

leskowa powodzenia.
moja wlasnie lezy w lozeczku na drzemke, ale drze sie. nie wiem... moze nie jest spiaca za bardzo, no ale marudzila strasznie i tulila sie tak jak zazwyczaj robi jak jest spiaca. ja to naprawde nie wiem czmu to musi byc takie trudne - i dla rodzica i dla dziecka - to cale usypianie i spanie.

 

[camel]

My na spacerze...troche Jasko przysnal bo w domu niet a zmeczony byl...chyba dzis taki dzien...

 

[ewcia.83]

Hej kobietki.

Wiolonczela- oetatnio jakos mnie bezsenność zlapala. Jednego dnia sprzatalam do 1, nastepnego gotowalam do 2. Wczoraj za to poszlam o 3, to wlasciwie dzisiaj, a o 7 trzeba bylo wstac na basen. Ale nie popuscilam. Mnie bylo latwiej bo nie pilam za to mezowy..łojoj...kazalam mu nie rozmawiać z ludźmi i trzymac sie na uboczu bo pachnial tak jak wyglądał
Dobrze ze mialam wymowke bo jak sobie przypomnę minione imprezy, a raczej ich konce, z tymi ludźmi to przechodzą mnie dreszcze
No ale impreza sie udała. Mlody tylko trochę nie chcial współpracować ale dlatego ze dalam mu przysnac o 18 i pozniej do 22 był tak pobudzony ze nie szlo go uspic az w koncu z tego zmeczenia zaczął wyć i wtedy to juz nic nie pomagalo. No ale koniec końców padł. Rano jak tatuś, niechetny do wstawania.
Teraz musze i do h&m iść ze zwrotami bo dostał kilka tych samych rzeczy co ja mu kupilam kilka dni wcześniej.

Leskowa jak usg?

Camel- slodki spioch. Wczoraj list wysłałam. W pon lub wt bedzie.

Filipiamamo- co uszylas??