reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2013 :):)

camel, a jak moje dziecko otwiera mordkę i wystawia język w poszukiwaniu cyca albo smoka, ale tylko jak przysypia, to też źle?

Ale dziś dzień. Byliśmy z wizytą u mojego tatusia, Filip 2/3 czasu wył. Widocznie dziecko wyczuwa intencje. Po powrocie pomarudził ze zmęczenia i zasnął. Ciekawe jak mu noc minie po takich wrażeniach.
 
reklama
Ciekawa jestem Camel jak Ci bedzie szło picie z kubeczka medeli. Ja taki mam od malenkosci syna bo z butelki medeli nie szło pić nic innego niż mleko. Teraz czasami mu leje jak ma czkawke ale nie moge sobie ostatnio z nim poradzić. Pnie się do gory do siadania i zamiast ja mu ten kubeczek do buzi to raczej on buzię do kubeczka i albo chlusnie mu tego picia za mocno albo tak se gleboko wsadzi ze az kąciki ust urazi. Twój Jasko spokojniejszy to może bedzie wam lepiej. Z resztą to samo mam teraz z łyżeczką. On musi trzymać. Wsadza se po same migdalki. A ze je jeszcze na bujaku to podciaga głowę, wsadza do buzi i nagle opada a jedzonko mu nie w te dziurę i krztusi się i potem już nie chce jeść. W czym wy karmicie te nasze wiercipiety?

Mlody dzis pyknal obrót brzuszek-plecy. Zobaczymy czy powtorzy i czy działanie było swiadome.

U ortopedy wsio ok. Kontrola za 4 mies. Jak chodzę z mlodym do lekarzy to czuje sie jak samotna matka. Wszyscy z mezami, babciami, dziadkami, z kim sie da. A ja wiecznie sama. Jutro szczepienia. Znowu 4 stowki pójdą w sina dal...ech.
 
Ja w sumie sie nue znam na tych odruchach ssania...byla zdziwiona ze nie powiniet miec..wydawalo mi sie ze niemowlaki pijace mleko butelka czy cycem musza miec taki odruch...ile człowiek jeszcze nie wie.....

Moj jadl tez na bujaku..ale caly jest juz zaciapany bo jasko tez musi adorowac lyzeczke...wiec teraz jak dorosly mezczyzna zjada na krzeselku do karmienia...i teraz rewelacja....

Bylam u fryzjera moje chłopaki zostali sami...przezyli bez strat...a ja walnelam farbe, bo odrost maaatko...chyba 20cm...farbowalam tydzien przed porodem jakos..wiec mozecie sobie wyobrazic....


Kuuurr.... Znowu sasiad szaleje w pokoju pod Jaskiem... Masakra...dziecko 19 m-cy a jeszcze nie spi... I mlodego budzi...juz mi tam kwęka....
 
Mój je na bujaku, ale już sobie wypatrzyłam krzesełko do karmienia i w przypływie wolnego czasu podjadę zakupić. O dziwo Fiful się nie bardzo świni przy jedzeniu, no chyba, że akurat jeść nie chce, to protestuje.

Ja włosy maluję sama sobie, a ostatnia wizyta u fryzjera skończyła się mega płaczem. Teraz muszę się wybrać przed tymi chrzcinami, ale się boję.
 
Oj to musiala byc wystrzalowa fryzura skoro placz byl...ja chodze do tej samej fryzjerki od dawna i mam do niej zaufanie...

Krzeselko fajna rzecz...

Co do medeli tez jestem ciekawa jak to wyjdzie... Pil troche z zatyczki do butelki i całkiem dobrze mu szlo..choc dzis jakuegos nerwa mial bo krzyczal na mnie... Nauczyl sie skubaniec nerwa pokazywać i piszczy ze złością...
 
Ja sobie wypatrzyłam Chicco Polly Magic 3w1. Jeszcze mogę się rozmyślić, ale jak na tę chwilę taki mi się podoba.

O Matki Kochane, jaki ten mój Filip marudny. Nic mu się od paru dni nie podoba. Buczy, huczy, postękuje. Jak chcę go uśpić to się drze. Zęby, skok rozwojowy czy opętanie? Niech mu przejdzie, bo w przyszłą niedzielę chrzciny. Już mam koszmary.
 
Witam.
No to polly to raczej nie z tych tanszych. Sa i drozsze ale to juz graniczy z szalenstwem- krzeselko za 800 zl. Skorzany fotel za to kupisz :) wczoraj probowalam upolować uzywke na aukcji ale ktos mnie o 5zl przebil :/ mam nadzieję, ze to nie któraś z was :)

Moje dziecię wstalo dzis o 8:30 Szok!!

Filipia stawiam na zębów ciąg dalszy.
 
Ewcia, no też mnie cena przeraziła, ale z M. doszliśmy do wniosku, że to na dłużej więc może się skusimy. Ale jeszcze rozejrzę się może coś podobnego znajdę, ale tańszego.

Mój pobudkę zarządził o 4.30, ale go olałam i zasnął. Wstał o 7. Cud jakiś. No ale w nocy kopanie być musiało. Teraz mi pospał 40 minut i już marudzi.
 
reklama
Witam się,
Filipowamamoile kosztowała cię cała kanałówka, powiedz proszę , bo ja się ostatnio załamałam jak usłyszalam reszte kwoty , która płace a i po panoramie dowiedziałam sie, że poprzednia dentystka zostawiła mi po leczeniu kanałowym 3 zęby ze zlamanym narzędziem o czym nie pisnęła słowem, jestem załamana, naprawa tego będzie mnie kosztowała majątek:(
Co do krzesełek do karmienia to zdecydowanie nie polecam tych plastikowych , co potem za stolik i krzesełko służyć moga , chińska tandeta, śrubki plastikowe ledwo trzymają ten stolik , a cena tez koło 300, także czasami nie warto oszczędzac.
 
Do góry