reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

Witajcie u nas dom wariatów, chrzciny robimy w sobote, wiec same wiecie ile z tym roboty planowanie, zakupy, sprzątanie, tortowanie, obiadowanie,ciastkowanie, dobrze że ciepły komplecik mam chrzcielny, po kuzynce, ładniutki , oby w niego wlazł.
Najgorsze jest to, ze ja nadal cierpię z tym zebem byłam juz dwa razy u dentysty i dalej boli!! Aktualnie z tego powodu jestem na antybiotykach. Oczywiście boję się o małego , ale wytrzymać już nie mogę, obawiam się że skończy się wyrwaniem, choć ja nadal nie jestem pewna , który to ząb, bo boli pół szczęki. mówie Wam mam już serdecznie dosc, dwa tygodnie nie spie.
Fajnie się Was czyta, ciesze się , że u was ok, gratuluje zębów, obrotów, kupek. Evi będzie dobrze, pomyśl, jak będzie fajnie, jak wróci.
Aha i pediatra mi powiedziała, że po znieczuleniu u dentysty genealnie nie powinnam karmić ok 24 h :( a ja karmiłam od razu , bo stomatolog powiedziała, że nie ma przeciwskazań , więc sama nie wiem, już i tak po ptokach.
 
reklama
Wiolonczela, ja miałam wyrywanego zęba jakieś 2,5 miesiąca temu i karmiłam cały czas. Nikt mi nie mówił o przeciwwskazaniach. Obyło się nawet bez antybiotyku, bo jakoś nic mi się nie ślimaczyło w ranie.
 
Wiolonczela - opisywalam juz kiedys- ja mialam zapalenie nerwu twarzowego po wizycie u dentysty- objawialo sie bólem ( jakby ząb) , nietypowo, bo nie bylo deformacji twarzy. Lekarz rodzinny skierowal mnie do neurologa i ten zabiegi u fizjoterapeury zlecil ( lampy+ antybiotyk) , meczylam sie miesiac dobry z bolem ... Na zdjeciu czysto, nikt nie wiedzial comi jest... Tak sobie mysle, ze moze u ciebie tez to. Oby antybiotyk pomogl!
 
Myśle o zmianie , bo na metode prób i blędów nie mam juz zdrowia, ani kasy, najgorsze są wieczory i noce, ostatnio nawet nie byłam wstanie pisac przez ten ból wszystkiego dość mialam, dziś 4 antybiotyk , oby było lepiej, jak nie pomoże w poniedziałek spróbuje się dostac do niby rewelacyjnej kliniki, i niech robi zdjęcia i jak trzeba to rwie tą 8 , o ile to 8 . My po szczepieniu , mały musi na brzuchu lezec , bo słabe mięśnie ma i główka mu lata i nie podnosi się jeszcze na wyprostowanych rękach , za 3 tyg kontrola, jak nie pomoze to rehabilitacja.
W sobote chrzciny mamy o 17 , troche późno, ale mąż nie chce w niedziele, więc niech mu będzie. menu gotowe , jutro zakupy, dziś bigos zrobiłam a maż sledzie po kaszubsku, jutro może biszkopty upieke i krajanke z dyni, bo czytając Was dynie zakupiłam i to cholerstwo jest takie ohydne a mam tego tyle, ze myśle co by z tego zrobic.

Leskowa kochana czytałam co mi pisałas wtedy , nie wiem moze to nerw, sama nie wiem, przedziwne zjawisko, promieniuje, rwie i nie moge zlokalizowac gdzie, dentystka metoda prób i błędów jak stwierdziła próbuje to zdiagnozowac , o dziwo nie wpadla jeszcze na pomysł , by mi rentgena zrobić, poczekam do poniedziałku, bo nie wyobrazam sobie rwania przed chrzcinami
 
Ostatnia edycja:
Jak to nie wpadla zeby rentgena zrobić??? Serio pomyśl o zmianie sadysty. Trzymam kciuki za chrzciny.
Dziecko dziś mega grzeczne. Rano pobyl z babcią, popoludniu zjadl, zdrzemnal sie, obudzil swiezy i wypoczety. No wiec mowie do mezowego ze idę na basen. Za godzine wracam. Weszlam do domu a tu sajgon. Wszystko porozpizdzine wokół. Pieluchy, ubranka, ciuchy mezowego, światło się swieci w kazdym pokoju, butela z mlekiem na stole i wanienka z wodą w lazience. Cala godzinę mu wył, przestał tuż przed moim przyjsciem :D W zamian uslyszalam ze on jest za mały na moje wychodne, a m. cycka nie ma...zalamka...zostawilam bez komentarza ale czuje ze to byl ostatni basen i z aerobiku tez będą nici :/
 
Wiolonczela - bez przeswietlenia to ciezko stwierdzic co dolega - zrob sama po chrzcinach zdjecie i idz juz z nim na wizyte, bo w ciemno to ci wszystkie zeby powyrywa nie daj boze ;)

u nas dzis pierwszy dzien Antka bez kupy... Aż dziwnie, bo zawsze po kilka dziennie bylo.
My nadal tylko na (.)(.). Wszystkie juz rozszerzacie diete maluchow czy jeszcze ktoś wytrwale karmi tylko mleczkiem? ;)
 
Ja rozszerzyłam juz, tzn raz dziennie póki co je kaszke z dodatkiem glutenu, plus słoiczek owoców, kaszki ze 150 ml potrafi zjeść i to dość gęstej, słoiczek jeden owoców to tez machnie szybciutko. przez miesiac myśle tak jeszcze mu będe robic, czyli dwa inne posiłki niż cycek, a potem wpowadze już obiad.

taki mam plan w nocy cycek, śniadanie ok 8 cycek, kaszka około 10.30 . ok 1 obiadek , zupka, czy cosik i potem po godzinie cycek, potem deserek i na koacje cycek
 
U nas to jest tak. Po wstaniu kaszka manna + cycek jak ma ochotę, ok 10-11 cycek, ok. 13-14 słoiczek, 16-17 cycek, 19.30 cycek, 22-23 cycek, a potem jak się obudzi też cycek.
Teraz planuję jeszcze wprowadzić kaszkę na swoim mleku albo koło 16 albo przed spaniem koło 19.30. Jeszcze nie wiem.
 
reklama
Wiolonczela a moze ten bol od zatok? Ja tak mialam. No ale dowiedzialak sie dopiero ok 2miesiecy od zatrucia zeba:/

Leskowa ja na razie karmie tylko (.)(.). Wprowadzilam kaszke manna w sobote ale wcxoraj przerwalam bo cora ma za luzne kupki zielonkawe 2-3razy dziennie a wczesniej kupki byly co 2-3-4 dni. Lekarka moja na urlopie a ta na zastepstwie nie odbiera tel., wiec lekarza sie nie poradzilam co robic.jesli do jutra do 16nastrej nie pojawi sie kupka albo jesli sie pojawi taka jaka byc powinna to podam marchewke. Gluten sprobuje podac za tydzien znow. Co myslicie?
 
Ostatnia edycja:
Do góry