reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
evi26 dasz rade! Trzymaj sie dzielnie. Nie jest latwo ogarniac wszystko samemu, ale jakos czlowiek sobie radzi.
A takie male dziecko potrzebuje bucikow na zime? Tu w Norwegii ubieraja dzieciaczki w welniane dresy, na to grube skarbety i do wozka w ocieplane spiworki.
U nas czas tez pedzi.
 
hej Kobietki

moja dzieciarnia spi....a mnie chyba choroba łapie, bo cos nie za dobrze sie czuje
Ani katar mija, Tomkowi cos sie zaczyna...echhh...bedzie ciezko

no i sie chwale :-) są pierwsze ząbki...u Izy dolna prawa jedynka, u Tomka dolna lewa jedynka....a myslalam, ze przed ukonczeniem 6 miesiecy sie nie pojawia (Ania miala 2)....bo przeciez w sobote moje maluchy skoncza pol roku :)....duze dzieci juz :)

Evi-dasz rade, Ty silna i zorganizowana kobieta jestes. Wiem, ze ciezko, ale czas szybko mija....

Ja mam kombinezony z bucikami (tak jak u Mdłej), wiec butow nie kupuje....choc moze mam jakies w zapasie (bo caly worek butow spadkowych lezy)...

2 dzien urlopu ojcowskiego...zaczynam skreslac z listy planowanych spraw....wczoraj zakupy butow, przemeblowanie, dzis umylam okna, ogarnelam szafy...jest niezle
jutro moze zalatwimy sprawe smaochodu, bo cos z gazem sie dzieje
a w czwartek kontrolna wizyta z bioderkami znowu (moze ten doktorek wreszcie sie odczepi) i chirurg....i tak w kolko
 
Evi - własnie dlatego Ciebie wywoływała. Myślałam jak dajesz radę, jak mężowy wyjechał. Dziewczyny mają rację. Jesteś super zorganizowana i dasz radę. Widzisz jak czas szybko leci, chociaż wiem jak "wolno" mija kiedy człowiek tęskni. Trzymaj się!

Filipiamamo - dawno juz tam nie byłam, mimo, że codzień myślę żeby podejść. Po drodze strasznie wieje i troszkę pękam, że jak mi Młody się rozwrzeszczy to będę musiał go wziąć na ręce i go ten wiatr wygwizda. Ale wybiorę się. Ostatnio bylo dużo ładnych ubranek...ale dla dziewczynki :-p Jutro będę w smyku i h&m. Mama ma mi rano zostać z małym żebym mogła wyskoczyć po ten żakiet i jeansy, to sobie wdepnę :-D

Ja na zimę kombinezon też mam z butami, tylko nie wiem czy kombinezon nie będzie za duży i nie będę musiala na szybko kupować nowego :dry:
Muszę kupic coś takiego na teraz i na to wesele, bo troche wstyd żeby dziecko w samych skarpetach jak na dworze taki hebel. Tym bardziej że skarpety tez mamy raczej cienkie. Z resztą jak był taki malusieńki to nie dość ze lato to głupio mi wyglądał w butach. A teraz już mi się wydaje to takie "dopełnienie całosci" :cool2:
Elajar - gratuluje ząbków
 
Elajar gratuluje zabkow! A mnie sie zawsze zdawalo,ze to gornych trzeba wypatrywac :confused: I u Mlodej sie sprawdzil...to pewnie dlatego mi sie utarlo :-D

Evi dasz rade!Ale samemu ciezko...Zapros moze jakas kolezanke na kawe?Sasiadke(mam na mysli w wieku przedemerytalnym)? Nie zeby od razu piec ciasta i robic hocki-klocki.Tylko zeby ktos z Toba pogadal przez godzinke...Od razu poczujesz sie lepiej!

Elajar teraz to widze,ze Ty latasz,smigasz,zaliczasz kolejne zadania...No ladnie :-)

U nas dzisiaj zaczyna sie weekend.Jutro swieto.Ale z "zadan" tylko strzyzenie psa.Bo jak swieto to nie wolno halasowac...:baffled:
 
Witam.
Dopiero udało mi się trochę opanować sytuację.
Zła jestem jak cholera, bo tak odwlekaliśmy te chrzciny i teraz wszystko jakoś tak na wariata. Poprosiłam jeszcze w lecie M., żeby się podowiadywał jakoś na wrzesień, ciepło jeszcze, no i widzicie jaki mamy wrzesień.

Ewcia byłam wczoraj w Rampersie i rzeczywiście ładne są, ale dla dziewczynek, dla chłopców nic mnie nie powaliło.

Evi trzymam kciuki, bo mój M. na miejscu, a czasami tracę siły do tego wszystkiego.

Elajar - gratuluję;)

Mdła - jakie to święto??
 
Dzięki dziewczyny za słowo otuchy ,muszę wytrzymać nie mam wyjścia ,ale powiedziałam do m ,że to ostatni raz jak gdzieś jedzie jak się ma dziecko to jest zupełnie inaczej .
Miałam takie momenty, że już płakałam i do tego mała strasznie marudna nie wiedziałam co z nią mam robić spać nie ,jeść nie ,leżaczek nie huśtawka nie itd.
Dziś jadę do koleżanki na kawę a jutro jadę do mamy , staram zorganizować czas ,choć z dzieckiem trudno bo nie chcę jej zburzyć schematu dnia .
Elajar - ja również gratuluje pierwszych ząbków maluchów :)
 
Najgorzej Evi jak tak sie kumuluje. Ty zdenerwowana bo sama zmeczona itp a jeszcze mała marudna. Jakby na złość, a może ona też wyczuwa to napiecie. Spokojnie dopiero 1. tydzień. Z dnia na dzień się ułożycie.

Filipiamamo - juz nawet na Rampersa nie atakuje, za dużo kasy dziś spuściłam :dry::dry: no ale był mus. Fakt dobrze że mam niedaleko do sklepu bo mogętam skoczyć w razie potrzebt typu butelka/smoczek/grzechotka, z ciuchów rzeczywiście jeszcze nigdy nic tam nie kupiłam.

Za to dziś 2h szybkie zakupy, nawet przyjaciółka postanowiła mi potowarzyszyć, więc było 2 w 1. Kupiłam sobie jeansy i szpile na wesele, żakiet odpuszczam bo 300 zł na cos co założę raz lub dwa to głupota.
No i oczywiscie tyle samo kasy na Leona wydałam :-p
Kupiłam mu kombinezon na "pobaseniu" bo strasznie się piłuje jak go się odziewa w kurtę i bluzę a tu ciach jeden suwak i gotowe. Co prawda wyrośnie mi zaraz z tego ale 74 nie było. I mam wrażenie że h&m'owa rozmiarówka jest większa. Spodnie z F&F rozm.68 są dawno nie niego za małe i wskoczył w 74 a dżiny z H&M za długie że hoho.

hmprod.jpeg

A na wesele wystroję go tak
IMG_5686.jpg
Tylko musze rozmiar wymienić na mniejszy. I o ile u meżowego przejdzie bo on nie lubi sweterków w serek.

Łooo....byłam wśród ludzi...:-D
 

Załączniki

  • hmprod.jpeg
    hmprod.jpeg
    31 KB · Wyświetleń: 52
  • IMG_5686.jpg
    IMG_5686.jpg
    29,7 KB · Wyświetleń: 44
ewcia, ja mam taki kombinezon, jest swietny. Jak nosilam w nim mlodego to na ulicy ludzie mnie zaczepiali i dotykali mlodego.
I masz racje co do tej rozmiarowki hm.
 
reklama
No czaadowy. Jest taki że aż woła "przytul mnie" i człowiek sam by chciał w taki wskoczyć :)

Zostaje mi zakup butów na to wesele. Jakieś pomysły??

Ale moje dziecię dziś szaleje z obrotami. Nie ma leżenia na plecach. Właśnie sie zesrał leząc na brzuchu...jak to mozliwe...toż to wbrew grawitacji :-D:-D Ani jego godzina, ani jego pozycja, matka się niespodziewała...zapach ją naprowadził :-D
 
Do góry