reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Ej a który to będzie dochod netto. Skad to wziąć? ja się nie nastawialam na becikowe ale skoro to za 2011 to jeszcze w starej pracy to kto wie...może rzutem na taśmę...
 
reklama
Ewcia Rozliczenie PIT 37 - dochód z rubryki 62 + 89 jesli rozliczalas sie razem z mezem - (minus) skladki na ub. zdrowotne - skladki na ub. spoleczne - podatek nalezny i wychodzi dochod netto :)
Córka ma dziś koleżankę u nas na nocowaniu, Antkowi siostra przybyła ;)
 
U mnie już dziś chyba koniec rewelacji. Maluch śpi, Mąż na wspinaczce, a ja mam błogą ciszę. Raz na jakiś czas zerkam na monitorek i kontroluję sytuację, a tak to luz całkowity:-D
 
To ja czeknę ten dochód. Może a nóż a widelec. Leskowa klaniam sie w pas za ogarnianie tego tematu.
Mi dziecię gasnie wlasnie na cycku. No gasło bo podnioslam do odbicia i się rozbudzil :/ no nic..zaczynamy od początku akcję usypianie.
Dzisiaj babcia/teściowa nas nawiedzila bo mezowy zabral siostrzencow na gokarty. Pomagała mi w kąpieli młodego. Najperw zdziwiona że tak wcześnie go kładę...?!? a w kąpieli było tylko uwaga bo woda do ucha. Ja na to ze my się nie boimy bo już za tydzień na basenie to i nurkować będziemy..a tu ups. ..konsternacja...chyba mezowy sie nie chwalił. Juz słyszę jak mu będzie trula przez tel :D

Dziś szybki spacer do stokrotki. Niestety okupiony darciem mordki. Ale na raczkach juz okej. Upocilam się jak dzika swinia. Myślałam że zimno to zalozylam sweter :/ Czasem jak on tak płacze a widzę, że szantażuje to biorę na przetrzymanie. Ale czuje jak mijający ludzie gromią mnie wzrokiem, że nie czuła matka ignorantka :p No ale co zrobić... :) ktoś musi :)
 
Ewcia temat ogarniam bo tydzień temu skladałam wniosek ;)

Teściowa - temat rzeka ;)

Mój mały też buntuje się i w wózku, jeśli nie śpi, nie poleży. Kiedy się obudzi to się drze i spacer kończy na rękach... Porę spaceru wyznaczają jego drzemki.. Dlatego zaopatrzyłam się w chustę, bo córę muszę zaprowadzać do szkoły i z niej odbierać, a z małym na rękach to dziękuję bardzo. W chuście zdecydowanie lzej !
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny widze ,że produkcja pełną parą ,ja dopiero teraz mam czas mała zaspała :),w ciągu dnia mam tyle różnych rzeczy do zrobienia że nie mam czasu nawet coś napisać . robiłam chleb i nalewkę z jeżyn cały dzień mi pochłonęło no i oczywiście marudna Milenka .Dziś dałam małej troszkę(pół łyżeczki) kleiku ryżowego do mleka i było wszystko ok więc jutro też damy .A w kiedy będziecie próbować?.
 
Evi - my wiemy, że Ty zajęta.... gubieniem kilogramów ;) dlatego ja nie śmiem przeszkadzać. Ale widze, ze i godpocha z Ciebie, że ho ho :)
U nas na próbowanie jeszcze za wcześnie, ale juz nei mogę się doczekac pierwszego oplucia mnie jabłkiem :)

Leskowa - pomogłaś bardzo, wyliczyłam...i mogę się ugryźć w zad :) |chusta fajna sprawa ale ja bym chyba nie ogarnęła tego wiązania. Mam nosidło ale debiutu na dworze jeszcze nie było. Dziś po domu gotował ze mną w tym obiad. Coś tam sobie stękał i do końca pichcenia nie wytrzymał ale chyba zmęczył się tak, że jak go wyjęłam zaraz zasnął.

Filipiamamo - ja sobie po prostu wygooglałam Lubelska Szkoła Pływania – Nauka, Pływanie Niemowląt, Trening Sportowy ( uwielbiam to zdjęcie bobaska po prawej stronie ) Zadwoniłam, zgłosiłam, ba! nawet zaliczkę zapłaciłam. Na razie cisza, pod koniec sierpnia mają się kontaktowac kiedy, co i jak, bo czekali na resztę zapisów żeby móc poustalać grupy stosownie do wieku, żeby maluszki z maluszkami a roczniaki z roczniakami. Zajecia mają byc w soboty ale godzina jeszcze też do ustalenia rano 9 lub 14. Wolałabym na 9 bo potem cały dzień masz do zagospodarowania ale organizatorzy też twierdzili że będzie zależało od ilości i wieku nowych chętnych. Zajęcia w DSK4 bo tam woda ozonowano-chlorowana. Chyba jedyna w Lbn.
 
Evi - nam pani doktor kazała zacząć od dyni, a potem do tej dyni kaszkę mannę, żeby gluten wprowadzić, ale jakoś nie mogę się zdecydować kiedy. Maluch dopiero za tydzień kończy 4 miesiące.

Ewcia - tą szkołę już wcześniej znalazłam, ale wystraszyłam się tego nurkowania, myślałam o czymś mniej profesjonalnym, ale może jednak warto tam spróbować. Najwyżej na początek Męża wyślę:-D
 
reklama
Dzień dobry Mateczki.

Dziecię spacyfikowane. Śpi. Zobaczymy jak dlugo bo noszę się z zamiarem umycia okien :) codziennie mam zamiar ale codziennie jakoś tak się niesie na deszcz.... ;-) Fakt, że sa niesamowicie upier*niczone.
Kurcze w życiu nic z dyni nie ugotowałam...w życiu dyni w kuchni nie miałam :/ chyba pominę etap tego składnika. Przy mm gluten w 5-6 mies. to jeszcze mamy czas. Ale spytam pediatrki bo z tym moim mieszczniej to cholera wie jak postępować. Musze tylko zakodować. Zawsze mam sto pytań do, a jak jestem na wizycie to wszystko zapominam :-p

Filipiamamo myślisz że przesadzam z ambicją? :) Nie spodziewam się nauki pływania ale :-pwolę profesjonalnie niż płacic za chlapanie, które mozemy sobie zrobić w wannie ( musimy się już przesiąść do dużej). I bardzo bym chciała żeby moje dziecko umiało pływać i jeśli to w przyszłości zaprocentuje jego chęcią do basenowania to nie mam żadnych oporów. Ja nauczyłam się plywac w podstawówce, bo moja szkoła miała basen i zajęcia były w ramach w-f. Pamiętam, że na któres zajęcia szłam taka zestresowana i niemal spłakana ( aż mama musiała mnie wesprzeć) bo coś mi nie szło i nauczycielka zagroziła ze mi postawi dwóję, a dwója dla dziecka w 3 klasie podstawówki to gorsze niż ciężka praca w kamieniołomach. Jeszcze z w-f?! (swoją drogą ta nauczcielka też powinna się popukać w głowę). No ale jakoś sie wtedy przełamałam a potem startowałam w szkolnych zawodach pływackich :) I teraz, w dorosłym życiu bardzo sobie chwalę tę umiejetność i nie mogę zrozumiec jak mi ktoś dorosły mówi, że nie umie pływać, bo jest to dla mnie całkiem naturalne. Dla mnie to zawsze zdziwko :szok: Także dawaj starego i niech z Filipem eksplorują dno basenu :)
 
Do góry