reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
nie no to był żart no! pewnie że na grillu to się tak lekko do kiełbachy czy mięcha piwko łyka:)
tak sobie myslę że jak 2 wypije to w razie wu stres go i tak ożywi i na porodówce nawet nie poznają:p
a zresztą!

przecież ja i tak w majówkę nie urodzę! :D
 
mnie się w ciąży piwa nie chce, za to łykam wina od małża czasem do obiadu (nigdy nie trawiłam wina! chyba że tanie) Nawet mam już swoje ulubione szczepy :D Choć nie powiem marzy mi się grill przy zmrożonym Millerze z limonką :))) Echh już niedługo, mama się wydoi a wieczorkiem się wreszcie zrelaksuje tak jak nie mogła przez ostatnie 9 miesięcy :p Nie powiem, jestem aż podekscytowana, trochę jak małolata która niedługo kończy 18 lat :p
Mój na pewno dostanie bana na drinki, ale w tym kraju możesz wypić dwa piwa i jechać autem (nic dziwnego jak tu standardowy Lager ma 4%) więc suszy całkowitej mu nie narzucę :p
 
Cześć Dziewczynki,

co rano takie emocje, że palpitacji dostaję :shocked2:
U nas 25 stopni w cieniu ! Chyba się aż kurde do doktorka w sukienkę letnią ubiorę. Właśnie się zbieram, wizytę mam na 12 i oby kurcze powiedział, że szyjka nie jest nadal dłuuuuga i zamknięta. Może troche się tam coś ruszyło ?
A potem standardowo ( jak od tygodnia ) na pyyyyszne gałkowe lody w cukierni, babeczki się na mnie juz dziwnie patrzą bo codziennie wpadam po 2 gałki, ale juz mi mało i dzisiaj od razu sobie cyknę trzy gałeczki haha.

A jak wrócę to pewnie mnie zastaną nowe wieści o rodzących majóweczkach:-)

Citrus w wątku dla rozpakowanych trochę się z datami pospieszyłaś :-) na dzieciątka z 26.04 to dzisiaj czekamy
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja w ciąży ani łyka alko, choć jak już pisałam ciągnęło mnie jakbym uzależniona była.

Cytryn z tym unormuje się w ciągu kilku dni to przejawiasz WIELKI optymizm. Z Iggym normowało się 3 miesiące :dry:
 
O kurde to pełnia też na mnie nie podziałała :szok: To już dla mnie chyba nie ma nadzei :-) Idę wyciągać poprane maskotki z pralki póki Młody buja się tym tramwajem po mieście :-D
 
Zapominajka, a może jest tak, że przy kolejnym dziecku laktacja wygląda inaczej? Nie znam się absolutnie, wiem tylko tyle, co wyczytałam, ale z tego całego czytania mojego wynika, że jakaś tam synchronizacja prędzej czy później nadchodzi i oczywiście z całego serca życzę Ci, żeby tym razem nadeszła szybko. Domyślam się jednak, że to nic przyjemnego, więc może konsultantka laktacyjna w szpitalu, hm? Nie pamiętam, czy wspominałaś coś, że byłaś, czy nie :tak:
 
reklama
Sembo wreszcie dopiełaś swego ;-)

Nanu troszeczkę nie zaszkodzi alkoholu.
Zapo pewnie to tylko przejsciowe problemy. dasz radę. fajnie ,że Iggy tak szybko zaakceptował nową sytuację wkońcu jest starszym bratem to brzmi dumnie.
 
Do góry