Maj 2013 :):)

[Zapominajka]

Weszłam sobie z ciekawości na październik i jednak w październiku też troszkę dzieciaków było. Może doszły później. No w każdym razie i tak zaczęły się maluszki w ilości hurtowej pojawiać szybciej niż w październiku.

Kora ja mam dziś też takie "okresowe" bóle - nie bóle. Na razie nieregularne, więc je troszkę olewam.

No ale torbę dopakowałam i coś mi się zdaje, że większą będę musiała wyjąć, bo się z Matyldą nie zmieścimy

 

[kora30]

ja jeszcze torby nie zaczęłam pakowac, tylko kupiłam wiekszosć rzeczy potrzebnych...

a ile można nospy wziać na dobę w ciąży?

Zapominajko, no ja własnie też troche olewam, bo jak pamietam początek pierwszego porodu, to te skurcze były zupełnie inne... tylko nie wiem czemu te bóle nie puszczają po nospie i magnezie... dodatkowo głowa mnie boli, wiec mam nadzieję, ze to po prostu jakiś słabszy dzień... zaraz sie kładę, jak tylko Zosia zasnie i zobaczymy...

spokojnej nocy jakby co, tfu tfu, to dam znać

 

[eklerkaa]

Coś mi się dzieje, co mam robić... Jest mi duszno, ciężko mi oddech złapać, szybko serce mi bije... czarno w oczach co chwilę mi sie robi !!!!! Położyłam się, pije zimną wodę ale czuje że całe ciało mi pulsuje

 

[Elajar]

ekleerka-nie wstawaj, bo jak zemdlejesz to chociaz nigdzie nie padniesz. Mam nadzieje,ze po lezeniu i wodzie przejdzie

kora-nie strasz....ja w 3paku jakos sie trzymam, choc dzis tez ratowalam sie nospa i magnezem....przeszlo narazie

 

[eklerkaa]

To pewnie dlatego że ostalam się robiąc szarlotke... Do tego ciepło bardzo zrobiło się w kuchni.. Ale zapach w całym mieszkaniu jest niesamowity ))

 

[kartagina]

rety dziewczynki nie kombinujcie!!!

eklerka leż, nogi weź do góry, mam nadzieję że nie jesteś sama!!!

kora ty w razie co nawet nie czekaj tylko jedź, ja wiem że to się nie chce człowiekowi zbierać ale może szyjka ci się skraca albo rozwiera... oby nie!!! trzymam kciukasy!!!

elajar zuch dziewczynka że się tak trzymasz!!!!

zapo te dwa tygodnie które dawał mi lekarz mijają w ten czwartek!!! to się doktorek zdziwi jak się w gabinecie pojawię miło że pamiętasz!!!

 

[ardzesh]

Cześć majóweczki maj się zbliża wielkimi krokami, a wciąż zima panuje za oknami... Jak w kwietniu ma wszystko kwitnąć, jak kurde taki mróz mamy?? jest tak zimno i nieprzyjemnie, że nawet na spacer nie mamy ochoty wychodzić.
Moja córa wreszcie zdrowa, po dwóch tygodniach brania antybiotyków :< ale do przedszkola jeszcze jej nie puszczę, bo jeszcze trochę kaszle.Nie chcę, żeby na święta mi się załatwiła.
Do lekarza wybieram się za 2,5 tygodnia więc L-4 od tego momentu sobie wezmę. Bo już mi się siedzi z wielkim trudem nie mówiąc o chodzeniu po schodach jak stara Uma muszę się zatrzymywać co kilka stopni żeby odsapnąć.
W tygodniu póki pracuję, nie mam jak zaglądać na forum, żeby poczytać co u Was, chociaż przyznaję, że wpadam codziennie wieczorem, żeby rzucić okiem na wątek szpitalny Bo niektóre z Was mają już terminy tuż tuż...

 

[k.a.j.a]

dzien dobry dziewczeta:-)

przebrnelam przez Was..ale lekko nie bylo
temat swiat widze, u nas w tym roku swieta odlozone, do powrotu dzieci, upieczemy jakis wedlin, zrobie salatke, kupie jakies ciasto i to tyle..


i trzymajcie nogi poskladane, bo rzeczywiscie....nie rozpakowywac w kwietniu

 

[Zapominajka]

Cześć brzuszki;

ja się dziś witam z klubu


Andasresh a ty jeszcze pracujesz? Podziwiam. Dla mnie nawet pisanie posta to wyczyn...
Kartagina pamiętam. Ja ci daję więcej czasu w dwupaku
eklerka może przesadziłaś. Oszczędzaj się. Mam adzieję, że wróciło wszystko do normy

 

[fiołkowa]

Witajcie w mroźny poranek. W nocy mieliśmy -20 stopni
Czy to nie jest szaleństwo?

Wy nic nie żartujcie o jakimś rozpakowywaniu się! Trzymać się dzielnie

Zapo - czyżby mleczko pociekło?;-)

k.a.j.a - i kto to mówi o wcześniejszym rozpakowaniu?;-)

ardzesh - dobrze, że córeczka już lepiej
Ja też mam wielkie trudności z wchodzeniem po schodach. Dobrze, że mieszkam na 2 piętrze, a nie wyżej

kartagina - Ty jeszcze zaskoczysz lekarza w 38 tygodniu;-)

eklerka - mam nadzieję, że Ci do dziś już przeszło