Maj 2013 :):)

[anetai84]

No na razie włąśnie się wstrzymujemy z zakupem i pewnie poczekamy jeszcze trochę. Chciałabym żeby moj P był przy porodzie, ale też żeby pobył troszkę z nami jak sie juz dzidzi urodzi. A jak wyjdzie to zobaczymy, jestem dobrej myśli, że sie uda dobrze wycelować

 

[wiikki]

witajcie,

Eklerka Ty kobietko się nie cofaj az o tyle zaczynasz 34 tydzien nie 24 (wiem mała pomyłka ) w kazdym razie gratuluje

Kaju Sonia cudna.Jak dobrze, że u Fabianka usg nie wykazało nieprawidłowości. Poza tym z okazji 1 miesiąca życia zdrówka dla nazych bliźniaków, niech rosną zdrowe

Zapo biedny Twój piesek, az całego palca amputowali ? to straszne.

Pisałycie tez o kiwi - uwielbiam. Mogłabym dziennie jeść kilogramami

A ja poza tym umieram, dzień drugi. Nie wiem czy to znowu nerka czy dziecko mi tam siedzi, ale ból po prawej stronie brzucha jest nie do zniesienia. Najbardziej boli przy głebszym oddychaniu jak naciągam to miejscu lub przy leżeniu ( dlatego nie śpie ). Wzięłam nospę i czekam jeśli nie przejdzie przez kilka godzin będę musiała coś kombinować.

A Wam milego dnia

 

[Aśka:)]

Oj dziewczyny spać biedne nie możecie
Współczuję rozłąki z mężowymi;-)

Mnie właśnie mój obudził z rana, żebym mu sprawdziła połączenia pkp ze środowego wyjazdu no i zasnąć nie mogę teraz

Dziś mam dzień latania po mieście - muszę złożyć Pity w US i przy okazji pojadę do pracy bo tam też kilka spraw do załatwienia, ehhhhhhhhh nie chce mi się

Tak, właśnie się mała obudziła więc chyba i tak już nie zasnę zaraz wstaję z łóżka i idę na kawkę.

Do tego pod mój blok podjechała śmieciara i tak hałasuje, że i tak nie ma już szans na sen.

 

[citrus]

Żiew, ziew, ziew. Gdańsk KOMPLETNIE zasypany... Czy to jakiś żart? :/ mam dziś ginekologa, więc jestem oczywiście bliska paniki. Mam nadzieję, że z szyjką nadal wszystko w porządku. Wczoraj minęły cztery tygodnie od momentu mojego wylądowania w szpitalu i jakoś to nawet zleciało ))

Asieńka, obyś szybko dostała zwrot! Mnie się już też marzy, ale pewnie przyjdzie nam trochę poczekać.

 

[Aśka:)]

Cytryna na zwrot się średnio czeka 2 miesiące ale jak się składa wcześniej (tzn. nie pod koniec kwietnia) to trwa to dużo krócej. I ja w tym roku chyba pierwszy raz złożyłam tak wcześnie PITa ;-) i mam nadzieję, że faktycznie czeka się krócej ;-)
&&&&&&&&&&&& za wizytę, mam nadzieję że szyjka trzyma, szew na miejscu i nic się nie zmieniło

 

[daniela13]

Witam mamusie,

Kasieńkadg współczuję sklepowych przygód. Ja akurat mieszkam w pobliżu dwóch dużych marketów, więc większość zakupów tam robię bo łatwiej i nieraz się nacięłam - raz jakaś baba - ok 40-45 lat, więc teoretycznie w pełni sił mi zrobiła awanturę, bo w kasie pierwszeństwa odsunęłam jej wózek i przeszłam - a wózek stał oczywiście przez jakiś czas sam w kolejce. I do tego jeszcze jakaś starsza która stała przed, która też teoretycznie powinna mnie przepuścić zaczęła wygadywać jaka jestem bezczelna - jej nawet nie prosiłam, żeby mnie przepuściła, bo się zastawiła wózkiem, a kupowała 3 produkty.

Minervva mi lekarz na poprzedniej wizycie już kazał liczyć (2 tygodnie temu w 30 tygodniu), więc może nie liczę - ale kontroluję - Mała się tak dużo rusza, że liczenie niepotrzebne. Mi lekarz powiedział, że 10 ruchów w ciągu 6 godzin - czyli niej więcej ze 2 razy dziennie musi się pokręcić.

 

[nanulika]

Mnie dziś S obudził jak w reklamie. .. z pachnaca latte i buziakiem
Ja pita skladalam przez internet i zwrot podatku dostałam po 4 dniach! Niestety niewielki ale to i tak lepiej bo rok temu musiałam dopłacić całkiem sporo.
Dzis zdecydowanie dzień domowy bo po wczorajszym wszystko mnie boli, biodra przede wszystkim. .. no i chyba zakwasy mam.
Muszę wydumac tylko menu na jutro wieczór bo znajomi przychodzą na kolacje. ...

Citrus kciuki za wizytę !

A ja na suwaczku doczekalam w końcu 3 z przodu!

 

[noirel]

Witam się,obudzona tekstem R."ile tu metrów kwadratowych nie do obrobienia..." oczywiście mówił o mnie
noc przespana tylko znowu multum głupot mi się śniło...od wczoraj twardnieje mi brzuch,to chyba stres przed 17 marca...ehh...przecież nie to jest najważniejsze a mimo wszystko człowiek myśli

 

[Nia]

dzien dobry,

ja ruchow dziecka tez nie licze, mala ma swoje stale pory kiedy sie rusza wiec jest dobrze

citrus- kciuki za wizyte

Zapominajka- wspolczuje wczorajszych przezyc... biedna psinka no i wy tez sie przez ten wypadek nastresowaliscie...

wiikki- mozliwe ze mala ci naciska tak, wtedy nospa tez nie pomoze, wiesz jak jest ulozona w brzuchu? moja sis w ostatnich tygodniach pürzed porodem tez ze lzami w oczach chodzila bo jej cora tak uciskala wlasnie

anetai84- jesli chcesz naturalny porod to nie da sie z tym biletem tak wczesnie niestety przepowiedziec

eklerka- mamy podobne dylematy, moj do pracy jak nie ma korkow ma 20 minut ale ze musi tunel pod elba przejechac to czasem i 2 godziny trwa i tez mam malego w domu, ktory na szczescie chodzi do przedszkola jakby co do 18 moze zostac nie masz absolutnie zadnych znajomych ktorzy mogliby zostac z synkiem? ja juz u jednych zaklepalam ze jakby co podrzucimy malego jesli bedzie jakas normalna pora, jesli w nocy by sie zaczelo to dzwonimy po transport, mnie przewioza do szpitala a moj m wtedy mysli co z malym u mnie to wlasnie duzy plus z ta planowana cc- o ile wczesniej sie nie zacznie- rano planujemy oddac dziecko do przedszkola, jechac do szpitala, urodzic, posiedziec razem do 16, pozniej m odbierze malego i przywiezie do nas... i oby tak idealnie tez wypalilo

kartagina- ja tez sie zastanawiam co sie dzieje ze cie nie ma ?

 

[Aśka:)]

Noirel przylej Ty Mu w końcu tą patelnią ;-);-)
Ja też bym chciała żeby ten 17 marca już był a najlepiej 18;-)

Nanu mnie też dziś strasznie bolało biodro w nocy - jak wstałam do toalety to myślałam, że nie dojdę A wczoraj wcale się jakoś strasznie nie napracowałam ani nie nabiegałam. Zwalam te wszystkie bóle na to rozluźnianie się stawów