reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Asia zapraszam :) mam dużą kanapę.
gosia witamy.

ja jak siedzę w domu to i tak jest źle. ciągle myślę o pracy i otym co powinnam zrobić ,a czego nie zrobiłam.
dużo zależy ode mnie :angry: i mam z tego powodu niekończący się steres......

chciałabym odpocząć. i zaczynam się martwić dlaczego tak mnie pobolewa w brzuchu.
 
takie pobolewanie to chyba normalne, to tu to tam... Ogolnie to w ciąży chyba cały czas coś pobolewa ;-)
Ja też się martwię o pracę zamiast się cieszyć...
 
Framama ja mam podobnie.. moja praca jest stresujaca strasznie, ciągle coś, a teraz nie powinnam się tak stresować.. :/ więc nie wiem co to bedzie.. Mnie pobolewa podbrzusze, ale troszkę mniej już, na początku dośc intensywnie,ale moja gin powiedziała że to normalne na początku i nie ma się czym przejmować.
 
hehe a mnie dziś szef zawalił robotą na kilka miesięcy, tak że nie wiem gdzie ręce wsadzić. Już nie mogę doczekać się jego miny, jak mu oznajmię za kilka tygodni, jak już będę miała pewność, że z dzidziulkiem wszystko ok, że jestem w ciąży. Bezcenna! ;)
 
pam przykro mi...

witam się z pracy... nie chciało mi się wstać, a teraz nie chce mi się tu siedzieć :tak: Ja usg mam dopiero 25 września. W tym tygodniu muszę iść upuścić troszkę krwi, aby sprawdzić, czy wszystko jest ok.
Jakoś niezbyt się dziś czuję, ale to chyba ze względu na zbyt ciasne spodnie :szok:
 
Ja pierwszą wizytę ustawię jakoś na 7 tydzień. Nie chcę oglądać pustego pęcherzyka. Zresztą moja ginka do 25 września jest na urlopie...
 
głodna jestem a boje się zjeść bo mnie niemiłosiernie muli.
mam płatki z mlekiem ale na sama myśl i wyobrażenie zapachu mam wstręt. Chyba ta ciąża będzie na anty mleko bleeee......

mam jeszcze zupke knorra - wiem, zę to niezbyt zdrowe ale nie mam wyjścia muszę coś zjeść ... nadrobie witaminami w domu :-)
 
reklama
hehe a mnie dziś szef zawalił robotą na kilka miesięcy, tak że nie wiem gdzie ręce wsadzić. Już nie mogę doczekać się jego miny, jak mu oznajmię za kilka tygodni, jak już będę miała pewność, że z dzidziulkiem wszystko ok, że jestem w ciąży. Bezcenna! ;)

ja mam bardzo podobnie :) prowadzę kilka spraw, i co chwila dokładają mi następne. A ja je biorę, bo niby co mam powiedzieć :) A też chcę jeszcze trochę poczekać z oznajmieniem im nowiny :-)

Zastanawiam się tylko czy się nie zaczną czegoś domyślać, ba nie palę już 5 tydzień :), nie piję kawy w pracy (tylko jedna słabiutka w domu z rana), ale w pokoju siedzę z chłopakami więc jest szansa że zanim się zorientują to minie trochę czasu.
 
Do góry