A dlaczego aż 3 razy? Ja myślałam, że to zakłada się 1x
Bolało?
Nie wiem, czy są jakieś wytyczne co do ilości zakładania. Chyba nie. Ale kardiolog stwierdził, że do końca ciąży co miesiąc będziemy kontrolować.
A to nie boli wcale, to tylko przyklejanie elektrod.
Tylko niewygodnie się z tym chodzi 24h, a już o spaniu nie wspomnę. Gorzej będzie przy odklejaniu plastrów spod elektrod
A Ty faktycznie powoli pakuj torbę, w razie W. Ja chyba też niedługo to uczynię
Ewelinkaam, rozumiem Twój ból. Moje biodra przechodzą same siebie, a do tego ostatnio doszły pachwiny. Zaczynam chodzić jak kaczka
Framama - mój Kuba został pierwszy raz z nianią, gdy miał 7 miesięcy. Poszła z nim na spacer, a ja wariowałam po pół godziny, że ona mi go ukradnie. Ale wrócili szczęśliwie, a ja musiałam iść do pracy i wkrótce Kuba spędzał z nią 7-8 godzin dziennie. Było bardzo ciężko, ale jakoś się wszyscy przyzwyczailiśmy.
Naprawdę musisz trochę wyluzować, bo nie dość, że sama się wykończysz, wiecznie zamartwiając się o Franię, to jeszcze dziecku to wcale nie przyniesie korzyści, na dłuższą metę.
Dasz radę, zobaczysz. Przecież jesteś silna kobieta!
kartagina, bidulko
Oby do środy, trzymaj się dzielnie!!!