reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
aniaczek -powodzenia na tescie obciazenia glukoza,ja jak to znioslam to juz pisalam,do tej pory mi slabo,niedobrze i mam gesia skorke gdy sobie przypomne......a wyniki we wtorek.To i sie okaze czy wyniki do du... czy ja to tak poprostu beznadziejnie przeszlam
 
Ja wypiłam bez problemów ale tez nienajlepiej się czułam po niej, wyników jeszcze nie odebrałam trochę sie boję, bo u mnie wszyscy mają cukrzyce
 
wiolonczela to tak jak i u mnie. tez wypilam bez problem,potem ledwo dalam rade,rodzinne obciazenia tez mam.Co prawda nie wiem czy to sie tyczy cukrzycy ciazowej ale zawsze jakas niepewjosc jest.No i jestem ciekawa wynikow.
 
A macie już jakiś wyciek z piersi, ja nic, w pierwszej ciązy też nie miałam, nawet jak karmiłam to mleko mi nie wyciekało, w ogóle nie musiałam nosić wkładek laktacyjnych
 
Noelle1986, Wiolonczela42 trzymam kciuki za dobre wyniki, mój tata ma cukrzycę, ale mam nadzieje, że będzie wszystko ok. Badania się boje, bo po tym żelazie łykanym źle się czuje przez pół godziny: mdłości i mam uczucie jakbym miała zemdleć.

Mi jeszcze nic nie wycieka i fajnie by było jakby do końca nie wyciekało
 
wiolonczela ja juz mam tą przyjemność wycieku od 2 miesięcy, juz przeszło to u mnie do codzienności
a co do wkładek to zazdroszczę juz nie wiem jak to bez nich jest ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej hej :happy:

Dziś mnie od popołudnia męczy wzdęcie. Normalnie każdy milimetr brzucha mnie boli. A Mała do tego wcale nie pomaga kopniakami...

Ale doczekałam się wieści od mojej koleżanki z pracy (tej, o której pisałam, że musiała leżeć z powodu krótkiej szyjki i we czwartek szła na wywołanie 1,5 tygodnia po terminie): wczoraj miała cc i urodziła synka:-)
Zazdroszczę jej, że już ma malucha przy sobie:tak:

Co do siary, to jeszcze mi nic nie leci, czasem mam biały nalot na brodawkach, ale nic więcej. I mam nadzieję, że na razie tak zostanie... Poprzednio pokarm mi przyszedł na 3 dzień po porodzie i leciało ze mnie jak z krowy. Czasem po nocy byłam cała zalana mimo wkładek. Teraz już kupiłam na wszelki wypadek.
 
Do góry