cześć dziewuszki! Musiałam dospać
ja używałam pasa i po sn i po cc, polecam bo skuteczny ale trzeba wyczuć moment jak już nie boli szew żeby sobie gorszej biedy nie narobić. tak ok 4-6 tyg po porodzie.
Mój M nadal chory ale wygoniłam go ze zgrają do teściów
też sobie muszę czasem odpocząć, no nie??:-)
dzięki za rady na zaparcia! wczoraj zjadłam jeszcze jabłka, wypiłam rumianek i koperkową, a dziś na czczo wodę z cytryną i wcinam jabłka ale suszone. duża woda stoi więc coś może ruszy
jeszcze mam cykorię!
a mama mi przywiezie siemię i rodzynki to sobie zaparzę na wieczór.
cytrynko i wszystkie chorobździle ZDRÓWKA!!! ja niby zdrowa ale po nocy zawsze mnie gardło kuje, może śpię z otwartą buzią?? bo na plecach to wien że na pewno!

ja używałam pasa i po sn i po cc, polecam bo skuteczny ale trzeba wyczuć moment jak już nie boli szew żeby sobie gorszej biedy nie narobić. tak ok 4-6 tyg po porodzie.
Mój M nadal chory ale wygoniłam go ze zgrają do teściów
dzięki za rady na zaparcia! wczoraj zjadłam jeszcze jabłka, wypiłam rumianek i koperkową, a dziś na czczo wodę z cytryną i wcinam jabłka ale suszone. duża woda stoi więc coś może ruszy

a mama mi przywiezie siemię i rodzynki to sobie zaparzę na wieczór.
cytrynko i wszystkie chorobździle ZDRÓWKA!!! ja niby zdrowa ale po nocy zawsze mnie gardło kuje, może śpię z otwartą buzią?? bo na plecach to wien że na pewno!
