Noelle1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2012
- Postów
- 2 460
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nooo, ja też mam nadzieję,że fasolka już się u mnie fasolkuje,ale ja testuję najpóźniej z was,więc zobaczymy
;-) Właśnie zjadłam pysznego kurczaczka i piję soczek marchewkowy,taki wyciskany,uwielbiaaaam....Miodzio.
W każdym razie myślałam,że do tego czwartku terminu @ jakoś mi zleci,ale jednak dłuży się i będzie pewnie jeszcze gorzej Aczkolwiek w poniedziałek kurs,więc te 4 godziny jakoś miną i nie będę myślała o ciąży
ja bym wytargala i jeszcze plastyke twarzy zrobilaWitam Was kochane w ten piekny sobotni wieczor Ciesze sie, ze ten dzien mi tak szybko minal. Od rana jakos nie mialam humoru Jeszcze bedac w sklepie uslyszalam wypowiedz dziewczyny, ktora az mnie zagotowala.... Dialog moge mniej wiecej przytoczyc.... (rozmowa chlopaka z dziewczyna dajmy na to chlopak to X a ona to Y )X: KOchanie co Ty dzisiaj taka?(zero odpowiedzi)-KOchanie pytam sie Ciebie cos mozesz mi odpowiedziec?Y: jak to ku*** co?! Bachora przeciez bede mialaXrzestan, zachowuj sie bo wstyd mi za CiebieY: Jutro ku*** wracam do PolskiX: Prosze uspokoj sie bo Ty juz masz 10000 mysli i planow na minuteY: Jak mam sie ku*** uspokoic ? Bede miala bachora rozumiesz ?! i wypie****am do Polski, bede tego jeb***go bachora karmila tym czy sie karmi w Polsce...dalsza czesc dialogu nie jest mi znana, gdyz wyszlam ze sklepu... Niewiem jak mozna tak wyrazac sie o dziecku. Mialam ochote podejsc i ja za wlosy wyciagac ... wrr :/
mamolinka faktycznie przykre Dziewczyna widocznie z kulturą się minęła i nwet jej się nie ukłoniła...A że tak się wyrażała o dziecku? Różni ludzie są i różnie reagują na ciążę,ale osobiście nie wyobrażam sobie takiej wiązanki w stosunku do swojego dziecka...
Może ona się dopiero dowiedziała i w szoku była