reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2012

kugela, ja nadal uwazam ze powinnas opuścić grupe na fb inajlepiej byloby jakbys to zrobila sama. Jeśli ktos będzie chciał się z Tobapodzielic jakas wazna, smieszna lub inna historia to zrobi to na pw. Ja chce siędzielic moimi historiami z dziewczynami którym ufam i sa to obecnie wszystkiena fb poza Toba

paulinka, staramy sie ale ja ciagle cycuje i ciagle bez okresu wiec latwo nie jest :) narazie cisza. mysle ze cos sie zacznie dziac jak skoncze karmic piersia.
a jak u Ciebie? nawet rozmiawialysmy o Tobie ostatnio na fb ;) mozesz sobie podejrzec bo Cie wzywalysmy z imienia i nazwiska ;)

 
reklama
kugela mogę się mylić,sprawdzić nie sprawdzę ponieważ wikasik usuneła wątek kłótniowy ale wydaje mi się,że to właśnie Ty wklejałaś te pw tam a pieszczoszka i suzi jedynie swoimi słowami pisały to o czym Ty do nich pisałaś. Ale jeśli się pomyliłam to przepraszam.
Zresztą to co napisałaś wczoraj i dziś apropo komentarzy które były pisane na fb na temat pieszczoszki to jest nic innego jak wywlekanie pw (bo tak większość z nas traktuje fb) na forum publiczne.
A że Twój post obrazowy na temat fb nie zawierał prawdziwych cytatów tylko przykładowe przez Ciebie napisane dialogi ( choć niektóre faktycznie łudząco przypominajace tamtejszy chat) to chyba każda z nas się zorientowała.

Ja na grupie czytam dokładnie tak jak Ty-staram się wyłapywać te ważniejsze,śmieszniejsze,zabawniejsze,bardziej mnie interesujące wpisy/wątki ale do głowy by mi nie przyszło aby szydzić z tych innych "śmieciowych" co według Ciebie stanowi tam większość.
 
She a będziesz oduczać czy poczekasz, aż Staś sam odstawi? He he chętnie bym poczytała, ale obawiam się, że nie znajdę- chociaż AS zawzięłam się i znalzałam... (Trzymaj się kochana:*) Jeśli któraś by mi podpowiedziała gdzie szukać to byłabym wdzięczna:) U nas w sumie trzeci cykl starań, ale pierwszy normalny:) Dopiero po głębszej analizie zorientowałam się, że nie mam @ co dwa tyg tylko to krwawienie okołoowulacyjne... Czasami to ciężko trybiki mi chodzą:) W tym cyklu krwawienia okołoowulacyjnego nie było więc wracam do normalności i jestem dobrej myśli:)
 
paulinka, bardzo bym chciala zeby sie sam odstawil ale obawiam sie ze to niemozliwe. probuje powoli go oduczac ale teraz ciezko bo zeby mu ida i przewaznie noce z cycem w buzi wchodza w gre :baffled:
trzymam za Was kciuki i czekam na dobre wiesci!!! :tak:
 
Dziewczyny dzisiaj ewidentnie nie jest mój dzien... Krzys wstal lewa noga... Zginela mi zakretka od termoforka... Chcialam uspic Krzyska i sie ogarnac - zadzwonil listonosz i koniec, 2 minuty drzemki i robilam przed chwila drugie podejscie - trze oczy, ciagnie sie za uszy, ale nie, nic z tego nie zasnie... Dzien sie dopiero zaczal, a ja juz pragne, aby byl wieczor :sorry2: na szczescie siedzi teraz w kojcu z zabawkami i tam buszuje i zasmiewa sie do mnie w glos... zaraz przestanie jak wyjde z pokoju suszyc glowe... :sorry2::sorry2:
 
Witajcie:-)
dziewczyny przestańcie bo Wikasik nas rozgromi za ten bajzer :tak:;-) ja w tej kwestii już kończę bo dłuższe konwersacje na ten temat nie mają sensu, pogłębiają tylko awanturę...:dry:

Anik oby reszta dnia była lepsza!:-)
paulinka miło czytać Cię z powrotem:tak:

u nas po staremu mały drzemię ja dopijam kawkę bo pewnie lada chwila wstanie bo najczęściej to śpi jakieś 30-40min więc już resztki "wolności" mi zostały:-p
 
Fajnie se myśleć o oduczaniu cycowania ja niestety tym razem zostałam postawiona przed faktem dokonanym.Gąsienica -córuś teraz nocami głoduje i musze wstawać uczciwa flache z gęstą kaszką robić ,a tak fajnie było cycunia sie wystawiło i spało :tak:Czasem to tak skutecznie sie rozbudze ,że TV oglądam:confused:.Zaczełam gotowac grochówkę nagle przypominając sobie ,że dziś piątek więc szybko ryę z zamrażalki wyciągnełam powiadamiając M ,że grochówkę jutro dostanie ,a on rób on se weźmie na noc do roboty bo o północy już sobota przecież będzie:-( no i gotuję w sumie dwa obiadki:szok:
 
She,a wiesz ze owulacja przy karmieniu tez jest.Mysle,ze juz mozesz ja miec po tylu miesiacach od pologu.
wiem,ze to moze sie nie zgadzac z Wasz-Nasza wiedza,ale moj gin robil dodatkowy doktora 2 lata temu i po studiowaniu przypadkow mam karmiacych,bez @,owulacja nastepowala u 80% kobiet,wiec...nie powiedziane!
Za Ciebie i kolejne probujace Mamy &&&

Moje dzieci spi,tak wiem,nie mozliwe,oboje w tym samy czasie.Ja sie polozylam na chwile,ale zasnac nie moglam bo Leo zaczal skakac w lozeczku i piszczec,wiec mi sen poobiedni odszedl,ja wstalam on padl.S poszedl do pracy,wiec sama jestem do wieczora.Licze,ze popoludnie bede miala spokojniejsze.
Jako,ze Was teraz malo i tu i gdzie indziej.Koncze.
 
No tak z tą owulacja to szczera prawda najgorsze w tym ,że jak zajdzie sie w ciążę to nawet możesz nie wiedzieć ze śp Zbysiem tak zaszłam i jedynie nacisk na pęcherz spowodował moją wizyte u gina bo innych objawów nie było no i z braku USG termin porodu został ustalony błędni i 2 tygodnie sie w szpitalu wyleżałam z tym ,że nie było jak teraz ani TV ,ani odwiedzin i po kilkanaście kobiet na sali :wściekła/y:
 
reklama
moment, moment..
bo wyłapałam, że to ja jestem dwulicowa..
muszę wrócić do postu i zrozumieć..

co zabawne:) próbowałam kłótnię załagodzić, a jestem najgorsza:)

e: no więc tak..
myślę, że w różnych miejscach rozmawia się inaczej. do fb dołączyłam niedawno, po krótkiej obserwacji jaki klimat tam panuje - jest luźno, zabawnie, bez wyrzutów (nawet sprawa przekłucia uszu była łagodniejsza), taka też stałam się ja i moje komentarze.
kiedy wchodzisz między wrony musisz krakać jak i one.
t
aka jestem, lubię być otwarta, marudna, pomocna, śmieszna, sarkastyczna; o wiele łatwiej mi być sobą bez pisania monologu, łatwiej powiedzieć coś zabawnego odpowiadając komuś już, teraz. łatwiej wyjaśnić coś drogą - pytanie, odpowiedź i to w przeciągu kilku minut.
Kugela - w obecnej jak i poprzedniej awanturze nie napisałam nic co pozwoliłoby Ci nazwać mnie dwulicową, wręcz starałam się łagodzić sytuację, wyciszyć ją, zmienić temat.

Ale co tam? będę pisać dalej do póki nikt mnie z fb nie wyrzuci :)D) i będzie ktokolwiek chciał czytać co piszę.
idę sadzić jajka, bo mi Pan Mąż łeb urwie:)

ahh i nie wiem, czy Kugela zauważyłaś, ale kącik wspólnej adoracji nie doprowadził do zażyłej więzi między mną i np Flaurką i tak sobie myślę, że mimo, że sobie nie skaczemy do gardeł to całować się nie będziemy, więc zdania i siebie nie zmieniamy!
 
Ostatnia edycja:
Do góry