reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

Joasia :D jaki cwaniak mały :p ale powiem Ci, ze czasami mój też takie rzeczy robi, ze zastanawiam się, czy to świadome, czy nie... np. mój tata (jak byłam u rodziców) pojechał na warsztat, jak tylko moja mama pokazała sie w pokoju, to Krzyś do niej "Dadi brrrrrrrummmm brrrrummm" :D Mój też mnie nieraz zlewa - zabawka ciekawsza, a mama może zaklaskać uszami nawet - odwrócę się jak będę chciał... :D
 
reklama
Dobry wieczor,
ostatnio jakis brak weny na pisanie,sporo przeczytalam ale oczywiscie nie wszystko:zawstydzona/y:
Natalka gratuluje i cierpliwosci zycze.Moja siostra ma taki sam wozek co joasia i sobie chwali :tak:
Zanetaa masz super brata:tak:Ja z moim rodzenstwem tez sobie na wzajem pomagamy:tak:Co do kasy to u nas podobnie jak u Was:no:Ostatnio cos nie mozemy sobie poradzic,u nas duzo pomaga nam tesciowa:tak:
Flaurka Ty tez masz super braci:tak:
Andav Franek tez reaguje na swoje imie:tak:
Czarnula oby rozmowa poskutkowala &&&&&&&:tak:
No i to na tyle wiecej nie pamietam:zawstydzona/y:
Juz za 2,5 tyg wracam do pracy,zal mi malego,nie chce dalej pic z butelki,teraz mamy ustnik sylikonowy,codziennie trenujemy:tak:Mam nadziej za G da rade:tak:
Zebow u Franulka dalej brak,siedziec juz prawie siedzi:tak:Do raczkowania raczej sie jeszcze nie zabiera:tak:
No to spadam zycze dobrej nocki
 
uuuuuu to musimy cwiczyc bo widze ze odchodzimy od normy i to dosc ostro:szok:;-) prawie wszystkie majowiatka juz reaguja na imiona:szok: fajnie!! ale u nas to chyba jak u anik- ze czesto inaczej go nazywam- a ksywek mam tysiac- w zaleznosci od sytuacji- mysio, grubasek i takie tam w zaleznosci od sytuacji- no i chlopak mi poprostu stracil orientacje :-)

a z siedzeniem- to tez sie kiwamy- ale wiekszosc przesiedzi-
- sluchajcie a z tym siedzeniem to jest tak ze dziecko siedzi od kiedy samo usiadzie? czy od kiedy my go posadzimy i ten nie poleci na nos?


aaa i jeszcze a propo cycowania- u nas tez jakos powoli mlesio zanika- mam flaczki- ale jak przystawie to synus cos tam z nich pociagnie- tyle ze ja czuje ze po 6sciu godzinach mialam eksplozje a teraz juz nie:no:
Ja ide juz spac- zycze wam przespanej nocy!!
 
Gabrys tez reaguje na imie, nie siedzi, ma 2 dolne jedynki, cos tam niby raczkuje ale tak przesuwajac sie cialem raczej, sam smoka do pyszczka wsadza i chyba tyle :)
 
Joasia dzieki za opinie chyba sie na niego zdecyduje, tylko cena faktycznie wysoka, ja sobe upatrzylam phil and teds navigator to za caly zestaw ponad 1000 funtow masakra poszaleli moze uda mi sie znalezc uzywany :))
azula, paulinka, andav, DrAsia, kugela, dusia, dorka dzieki ziewczyny :)) Jakos mi lepiej i chyba sie zaczynam oswajac z cala sytuacja :pP
Dusia ja tez myslalam, ze to nie mozliwe raptem pare razy sie przytualismy bez zabezpieczenia, a w dodatku karmilam piersia, lepiej sie przetestuj, moze nie bede jedyna :p hehe
Flaurka dziekuje :) a jesli chodzi o cycanie ja mialam tak samo z Oskarem, teraz maly tez juz przestaje, woli butelke odkad mu zaczelam podawac,
ale nawet jesli nie uda Ci sie utrzymac laktacji to w sumie co najwazniejsze dzieiaczki juz dostaly, polozna mi mowilam, ze najwiekszy sens ma wylaczne karmienie piersia, jak zaczyna sie wprowdzac
inne pokarmy, to oczywiscie nadal najlepsze mleczko jakie mozmy dac dziecku, ale juz nie ma to az takiego znaczenia :)

A jesli chodzi o postepy to moj tez sam nie siada, jak go posadze to siedzi, ale tego nie licze, nie ma zebow, a na imie zareaguje, ale to chyba ton glosu jakim go wolamy bo jak zawolam ''Grzesiuuuuuu'' tym samym tonem tez reaguje :pP wiec ogolnie rozwija sie swoim tempem :pP
 
hej :) witam po ciezkim dniu. pojechalismy dzis na niespodziewane zakupy i jestem z jednej strony wykonczona a z drugiej zadowolona bo troche rzeczy pokupilismy i pozalatwialismy. maly juz mial dosyc na dzisiaj, wrocilismy przed 21 a zasnal o 21.35, mam nadzieje ze powtorza sie 2 ostatnie cudowne nocki z jednym karmieniem.

Natalka, moje gratulacje!!! ja sie niedlugo bede starac o drugie :)

andav, moj Stasiek reaguje na imie ale tez jeszcze nie siedzi. i czytajac Was dzisiaj, tez mialam zapytac o to co Ty - czy te majowiatka co siedza to sie same juz do tego siedzenia podnosza czy nie? moj bardzo probuje sie podniesc ale mu nie wychodzi. a jak go posadze czasami to sie chwieje na boki wiec tego nie robie

jestem tak padnieta ze juz nie wiem co komu :(
 
Natalka gratuluję, ale Wam się trafiło:-). Spokojnych 6 miesięcy.

Mój też reaguje na swoje imię. Czasami robi takie minki, jakby rozumiał co się bo niego mówi;-). Siedzi już sam, ale posadzony. I jeździ na tyłku:-D.
 
Mój się ostro zbiera do siedzenia-tzn podnosi głowe z tułowiem już coraz wyżej ale jeszcze mu dużo brakuje ;-) zresztą córcia pamiętam siadać zaczynała z pozycji na kolanach bo tak łatwiej. Posadzony jeszcze się buja na boki albo nosem o glebę więc też go na razie nie sadzam. Ale już zamówiłam na ebay-u takie coś : Red Kite Sit Me Up: Amazon.co.uk: Baby i jak zacznie stabilniej sam siedziec to będę go w tym sadzać. pamiętam,że córci dośc długo poduszki na tyły podkładaliśmy bo lubiła nagle się rzucić do tyłu i żałowałam,ze nie mam czegoś takiego .
 
reklama
wrrr, niedlugo polnoc a moj rozbrykany :angry: Wczoraj zasnal kolo 1 w nocy :wściekła/y:Malz w pracy, ja oczy na zapalke, podtrzymuje sie na jawie dzieki bb :baffled:
 
Do góry