Gratuluję postawy brata !!!Flaurka -
nie pisałam, że nie będę nic robić, ale że nie będzie to tyle co teraz - cały dom i dzieci do ogarnięcia mam sama - od święta pomaga Misiek, ale musi mieć lepszy (wyjątkowy) dzień, albo musi być po ostrej wymianie zmian, albo ktoś ma przyjechać. mam dość "rozrywkowe" życie, więc codziennie czuję się wyczerpana, fizycznie i psychicznie, nawet kiedy dzieci są grzeczne (co rzadko się zdarza). nie wyobrażam sobie, że wracam o 18 do domu - gotuję obiad, sprzątam, piorę i znajduję czas na zabawę z dziećmi, co dla mnie jest ważniejsze niż ścieranie kurzy. po prostu doby mi braknie - kiedy ja mam to zrobić?? i fajnie, że po takim miesiącu bym się nie przekręciła..
a skoro Misiek będzie w domu od 15 to może co nieco zrobić, nieprawdaż?
i tyle pamiętamjeszcze jestem zaspana.. musiałam w nocy wstawać, robić herbatkę owocową i ją chłodzić cały czas słuchając miauczenia - "czy już?" i to nie raz, w końcu robię w dzbanku i jest spokój na jakieś 2h. Barti jeszcze nie je, za to duuużo pije - i dobrze, ale wypił wszystko co mieliśmy w domu, łącznie z syropem malinowym i herbatą w granulkach
pisał do mnie brat.. co ma kupić dla dzieci, bo dziś wpadnie. matka musiała mu wspomnieć, że u nas ciężko i postanowił pomóc. wstyd mi, ale nie kupi nic dla mnie, tylko dla dzieci - kilka zupek dla Nutki, kaszkę, soczek, a dla Barta sok i jakieś słodycze. myślę, że w mojej rodzinie normalne osoby to tylko te, które przeszły to co ja - moje rodzeństwo. oni nie sprawiają mi zawodu, nie przysparzają problemów i jak widać pomagają. aż mam łzy w oczach.
aaa - żeby nie było tak kolorowo i bezproblemowo to brat prosił mnie żebym nic matce nie mówiła, żeby nie wiedziała, że ma jakąś kasę - to mówi samo za siebie..
zaneta nie się czego wstydzić -po prostu życie !!!!
Kiedyś będzie lepiej ,zobaczysz .
Gratulacje !!!!Hej dziewczyny ! NIe wiem czy mnie jeszcze pamietacie chwile mnie tu nie bylo ale wiecznie cos albo goscie albo my bylismy w Pl albo u rodziny i tak nigdy nie ma czasuAle czasem podczytywalam co tam u Was
i pamietam, ze pisalyscie o kolejnej dzidzi a wiec ja mialam tylko jeden okres od urodzenia malego no ale karmie piersia wciaz wiec myslalam sobie ze to normalne, mialam czasami mdlosci i jestem zmeczoina, ale kto nie jest przy malym dziecku i co sie okazalo jestem w ciazy !!! termin 30 maja czyli zaszlam gdzies jak maly mial 3 miechy masakra nie wiem jak ja to ogarneeeeeee
A pozatym, ze jestem w szoku u nas wszystko ok dzieciaki zdrowe, maly rosnie jak na drozdzach choc patrze tak na Wasze dzieciaki i takie juz rozwiniete moj ani nie ma zebow ani nie staje ani nie raczkuje ale wiem, ze kazde dziecko inne wiec cierpliwie czekam
zdrowka dla chorowitkow !! Buziaki
pokarm można stracić nawet w 1 dzieńNatalka - a to Ci niespodzianka - wszystkiego dobrego i pięknej córy życzę
Laski: ostatni raz cycowalam młodego w nocy z poniedzialku na wtorek - on nie chce mojego cycka, a mój cycek nie chce jego... Mam miękkie cycki i dzis dostałam pierwszy okres... Dzis w nocy planuje mu dac cyca jak sie obudzi, bo ja az tak szybko sie nie zgadzam - no bez jaj - poł roku karmiłam a strace pokarm w tydzień??? Smutno mi z ta myslą, że nie bedzie już cysia w buzi małego, ale z drugiej strony ogromnie sie cieszę, ze tak latwo zaakceptowal zmiane cyca na butelkę - lepiej tak, niz jakby mial plakać za cyckiem jak ja jestem w pracy.
Mały spi u babci 2x2 godziny, 2 godziny jest na spacerze - no normalnie aż mu zazdroszczę... a jak wraca do domu to jest w takim dobrym humorze, że az nie mozna się od niego oderwać - on się smieje w głos co i ruszI taka przylepa jest - świadomie sie przytula - tzn. kladzie mi głowę na piersiach jak trzymam go na rekach, a nie trzyma jej wyprostowanej
Normalnie słodkość nad słodkościami
)
Jeszcze jutro do pracy a w piatek wyjazd - i tak pierwszy tydzien zlecial - a wydaje mi sie, ze tak było od zawsze - chwale sobie ten stan - praca a potem dom z młodym - pelnia szczescia
Zanetaa - brat to skarb, jaki by nie byl, a taki co rozumie problemy i ma ochote pomoc to skarb, ktorym sie trza chwalicJa mam dwoch braci - zawsze zylismy obok siebie, nie było jakiejś zażyłości... A jak stanelam w tych przysłowiowych skarpetkach na bruku to jeden pomógl mi finansowo prezentujac 3tys na meble do nowego mieszkania, a drugi z kolegą zrobil mi remont... Też mam łzy w oczach jak to wspominam, bo naprawde - nie spodziewalam sie, ze sa tacy... hmmm... jak bracia???
Teraz ten brat-sponsor ma juz żone i skończyło sie szastanie) Hubertowi, chrzesniakowi, kupił body i grzechotkę
) Ale tez i ja juz wsparcia rodziny nie potrzebuję, więc nie widze w tym problemu - teraz ja sie cieszę, że mu sie zycie ulozyło. Bo choc jego zona mnie nie przekonuje jednak, to widać, że on jest zadowolony z życia.
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Wy tracicie pokarm ,a mnie zalewa .Znów mam nawał i cycki od wczoraj mam przepełnione i znów guzy dosłownie mi się robią .Mała nie nadąża z opróżnianiem .Nie jest w stanie wyciągnąć na 1 karmienie nawet 1 piersi .No jakaś masakra .Płynę bez przerwy jak na początku laktacji .
Dziś się musiałam przebierać 3 razy
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Co do rozwoju to jak zwykle u nas nieharmonijnie .
Mała siedzi sama posadzona lub jak jej się uda jakimś cudem samej usiąść ;-):-):-)
Jest na etapie wstępnego pełzania i pewnie prędko dalej nie ruszy ,bo nie potrafi się wyprzeć do wyprostowanych rączek.Nadal opiera się na przedramionach .Gada jak chce czyli jednego dnia śpiewa,wokalizuje i woła tylko aaaaaaaa ,a następnego sylabami już nawołuje ,a potem znów tylko śpiewanie odchodzi
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Zęby mamy 2 i na razie więcej się nie szykuje
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
A u nas dzień na wariackich papierach .
Mała w nocy spała pięknie ,więc obudziłyśmy się o 10.30
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Na 10 miałam fachowca od pralki i nie słyszałam jak dzwonił.
Przywitał go teść ,wyjeżdżając na niego z mordą i facet się wkurzył i pojechał
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Czekałam na niego do 12 .W końcu się wkurzyłam i zadzwoniłam .
Odebrał chyba za 4 lub 5 razem dopiero i powiedział ,że nie przyjedzie więcej ,bo teść go wyrzucił
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Rozwaliło mnie to na łopatki ,ubrałam małą i poszłam do lasu z nią na spacer ,żeby się wyciszyć .
Ochłonęłam trochę i po 2 godzinach zdecydowałam ,że wracam do domu.
Nagle zadzwonił Darek ,że Kuby ze szkoły nie ma i czy wiem coś na ten temat.
Przyspieszyłam tempo,wpadam do domu i rzeczywiście go nie ma ...
Obdzwoniłam wszystkich możliwych kolegów i zadzwoniłam do wychowawczyni czy nic nie wie .
Nikt nic nie wiedział ,a mnie nosiło coraz bardziej ...
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Kuba wrócił na 15 z minutami .
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Okazało się ,że najpierw został trochę w szkole i bawił się z chłopcami ,a potem wyszedł ze szkoły do domu.
Po drodze starsi chłopcy obrzucili go gliną i zapędzili do lasu
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Boże ,jak ja się wkurzyłam na tych szczyli
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Dobrze ,że Kubuś nie poszedł w głąb ,bo przecież by zabłądził jak nic.To las ,który się ciągnie na kilka km dł i 3 do 5 km szerokości .Kto by go tam znalazł ?
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Kuba szedł skrajem lasu i po 2 godzinach dotarł do domu .
Bidula był strasznie wystraszony i smutny .
Nic na początku nie chciał mi powiedzieć .
Mówił tylko ,że musi się pocieszyć i będzie grał na lapku ,że koniecznie musi grać .
Dałam mu czas na granie i żeby się wyciszył ...
Dziewczyny co ja dziś wyryczałam z tego powodu to moje
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Kuba dopiero wieczorem powiedział nam z większymi szczegółami co się stało
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Jedna wielka masakra .
Wkurzyłam się i zadzwoniłam do p.Janki.
Opowiedziałam pani wychowawczyni o całym zajściu .
Powiedziała ,że tak nie może być i jutro tę sprawę wyjaśni ,bo Kuba nie tylko w szkole ma być bezpieczny ,ale również i w drodze powrotnej.
Mam nadzieję ,że coś się zmieni w tej szkole ,bo ja niedługo osiwieję dosłownie ...
Pół dnia dzwoniłam do tego faceta co miał do pralki przyjechać i też się jakimś cudem zgodził.
Ufff pralka już działa
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
No to się pożaliłam
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Przepraszam ,dziewczyny ,ale musiałam ,bo mi lżej po prostu jak z Wami popiszę czasami ....