reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Dorka ja na zakupy z koleżanką jadę. W. ma ciężką alergię na chodzenie po sklepach. Owszem jak musi to jedzie ale u nas w domu to ja jestem zmotoryzowana więc jak potrzebuję to wsiadam w samochód i jadę.
 
reklama
Katasza my mam tylko jeden samochod:-(,ja mam prawo jazdy ale jeszcze do Gdanska sama nie jechalam:no: Moze namowie jakas kolezanke albo G siostre to pojedziemy:tak: Ciezarnej sie nie odmawia;-):-D
 
witam sie i ja weekendowo :-)

U nas słonce pieknie świeci ! juz zakupy zrobione wiec moge potwierdzic ze jej dosyc przyjemnie jak tak sie spaceruje po tym słoneczku ;-) takze pogoda na spacer jak najbardziej:tak: dzisiaj M nie bedzie ze mna wiec mam caly weekend leniuchowania i nic nie robienia :rofl2: z tej tez okazji na obiad dzisiaj pizza :-p takze zapowiada sie pysznie :-)

Majóweczki trzymam za wszystkie potrzebujaco mocno kciuki i zycze wszystkim udanego i spokojnego weekendu
:-) oraz zycze udanych zakupów tym ktore sie dzisiaj po nie wybieraja :-)

ja ostatnio bylam na miescie zobaczyc wlasnie jakies butki itp ale jakos nic nie wpadło mi w oko wiec jeszcze wszystkie wiosenne zakupy przede mna :-)
 
witam się weekendowo
annte jescze raz dzięki za przekazywanie wieści
as trzymaj się w dwupaku ścisckam mocno i pozdrów od nas suzi
dusia dobrze że już po wszystkim życzę Wam zdrówka
wikasik ja jeszcze niedawno na basen to przynajmniej raz w tygodniu chodziłam ale od pewnego czasu dzieci na przemian zasmarkane więc nie mogę sobie poużywać zazdroszę:tak:
życzę wszystkim dobrego humoru dużo siły udanych zakupów remontów i czego jeszcze tam chcecie:tak::tak:
u nas trochę zimniej i pochmurno ale i tak humor mi dopisuje. Mąż wrócił z Polski i zaskoczył mnie miłym prezentem w postaci kolczyków :-p miło być adorowanym szczególnie jak się na tym etapie już wygląda jak wieloryb:-D
 
Witam weekendowo i wiosennie bo takie śliczne słoneczko za oknem.Kciuki za wszystkie potrzebujące majóweczki. U mnie odpukać w miarę dobrze oprócz kręgosłupa ale takie uroki ciąży no i trochę psychicznie było źle bo problemy z teściową i ciśnienie mi podskoczyło ale postanowiłam sobie że się nie dam bo jestem silna i dam radę.
 
Ostatnia edycja:
As trzymaj sie cieplutko!Musi byc juz tylko lepiej.Z lekami dokladnie cie rozumiem,bo tez juz wiecej w domu brac nie moge,dostalam maksymalna dawke + kroplowki "nie legalne" ktore mi robi maz na zmiane ze znajomymi lekarzem/pielegniarzami.
Suzi Ty tez sie trzymaj,im dluzej razem tym lepiej! &&&
Dorka jakos nam powoli to nocnikowanie idzie,bo jak tatus jest w domu,to malenka stwierdza ze woli pieluszke :sorry2:a ja sama nie daje rady.Wczoraj pieluszke wielorazowoa zalozylam,ale co z tego jak juz 3 sa do prania-a tylko tyle mam na razie,bo dziecie nie ma problemow z wyproznianiem sie ;-)Wiec jedziemy na pampkach.
Dostalam od sasiadki ciasto z owocami lesnymi,bylo dobre,ale juz wrocilo :-(V gania po mieszkaniu,ale zakmne drzwi i sie przemeczy w sypialni,bo mnie cos sen nachodzi :-p
 
Witajcie w ten piękny, marcowy poranek :-D

Obudziło mnie słoneczko, a później telefon :dry: Ale poleżałam w łóżku, wypoczęłam i wzięłam się prace :blink: dziś mam jeszcze w planach przenieść ubranka małego do naszej wcześniejszej komody, a nas przeprowadzić do większej, poprasować itp. Pracowity dzień :tak: Chciałam zaciągnąć M do Ikei, ale jakiś taki niewyraźny jest od wczoraj, chyba go zaraziłam :baffled::baffled:

As, Suzi - mocne &&& !!!! Trzymajcie się jak najdłużej w dwupaku :)
Miłego, słonecznego dnia :)
 
Ostatnia edycja:
dzień dobry Majóweczki:)

muszę zauważyć, że do tej pory w weekendy pisałyśmy rzadziej, a teraz nie mogę Was nadrobić!;p

As, Suzi, Fiore - &&&

nuta - mi właśnie też ciśnienie skacze, ale przez matkę. mam duszności i kołatanie serca (w maju zeszłego roku podejrzewali u mnie wadę serca, ale stanęło na nerwach). wiem, że jest cholernie ciężko, ale musisz być spokojna, po prostu wsadź myśli o teściowej do szufladki i ją zamknij - otworzysz po "rozpakowaniu" i "zaaklimatyzowaniu".
dziś właśnie przyjeżdża, nie wiem jak to zniosę, czy udawać, że nie wiem o "informacjach" jakie puszcza w obieg na temat mojego małżeństwa, czy się awanturować.. ehh - dobrze, że Misiek o niczym nie wie, bo byłby wściekły i na tym by się skończyło moje widywanie z matką.. nie wiem jak to rozwiązać.

Byliśmy wczoraj u mojej szwagierki. oczywiście atmosfera napięta do granic wytrzymałości, udawaliśmy, że jest ok. przyszłam poźniej druga siostra Miśka, która nic nie wie, więc ominęły nas wszystkie rozmowy. "Pan Bokser" zerkał cały czas na Miśka i kontrolował się niesamowicie, złego słowa na szwagierkę nie powiedział i robił wszystko o co poprosiła (a prosiła cały czas). nadal starają się o dziecko. szwagierka już "bawi się w kwas foliowy" (za moją radą) i dowiaduje się na temat ciąży - nie wiem tylko, czy w końcu była u ginekologa (pierwszy raz w życiu). kiedyś proponowałam, że pójdę z nią i w ogóle opowiem ze szczegółami na czym to polega, ale nie chciała. rozmawialiśmy wczoraj z Miśkiem i oboje bardzo się martwimy, ale wtrącać się też nie chcemy. pomocy i schronienia zawsze jej udzielimy i na tym stanęło.

myślimy już o zakupach - te w aptece skończone. A właśnie!! Pani w aptece powiedziała mi, że spirytus do przemywania pępka robią na receptę (lekarz wypisuje w szpitalu przy wypisie). ten ze sklepu jest stężony, a z apteki salicylowy i oba się nie nadają. zgłupiałam totalnie. my Bartiemu przemywaliśmy takim ze sklepu i nic nie działo, może to się zmieniło? co Wy o tym wiecie??
 
reklama
Spirytus ze sklepu ma 90 % ,a do pępuzka musi mieć 70% ,więc pani w aptece ma rację ,że ten ze sklepu jest za bardzo stężony.
Ja nie kupuję spirytusu tylko Octenisept w spreyu ,będzie do pępuszka i ewentualnej mojej rany po porodzie.
Na ten moment to najlepszy preparat do odkażania.:tak:
 
Do góry