reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

reklama
W temacie pomelo: zależy co kto lubi. Te z takim podłuznym zakończeniem maja tendencje do wysuszania się, sa na pewno mniej soczyste. Jak jest bardzo okrągły, bez tej wystającej dupki, to jest bardziej soczysty. W sumie kilka razy wybrałam takie bardzo dojrzałe i mi mniej smakowały niz te bardziej zielone - ważniejsza jest dla mnie soczystość:)

Dobranocki ciężarówki:)
 
Dzień dobry dziewczynki :-)
Dzisiaj tak wczesnie bo cos spac nie moge , obudziłam sie na siusiu i koniec spania , mały dał znac ze tez obudzony i tak od szóstej lezelismy ;-)

Ale u nas napadało śniegu:szok: i cały czas sypie:dry:nie powiem ze dzieciaki u nas teraz maja moze i dobrze w czasie ferii ale mi sie wcale ten snieg nie podoba:dry: a bo to nigdzie dzisiaj raczej wyjsc nie bedzie mozna:confused2: szybkie zakupy i uciekac do domku . Mam nadz ze to juz ostatnie oznaki zimy i bedzie sie robilo coraz ładniej :-)

Takze majówki uważajcie dzisiaj na drogach i chodnikach ! bo ślisko !

Ja ide robic sobie sniadanko bo juz głod sie odzywa:-D

Miłego poranka i dnia :-)
 
Witam,

Dostałam wczoraj od koleżanki telefon do położnej środowiskowej i miałam zadzwonić, bo ta już uprzedzona i na mnie czekała. Zadzwoniłam, położna się zdziwiła, że tak późno (ja zdziwiłam się jeszcze bardziej, że to późno) i umówiła się ze mną na dziś na 15. Nie wiem czemu przed porodem:) Po spotkaniu Wam napisze do czego jest potrzebna położna trzy miesiące przed porodem:) Aaa - i to wszystko na NFZ, nie prywatnie.
 
To i ja się witam środowo!!!

Wstałam dziś przed 5 jak się D szykował do pracy, przez godzinę nie mogłam usnąć bo pies który od wczoraj dostał eksmisję do zagrody wył, więc o 6 ubrałam się i go puściłam w teren. Jak mi się udało przed 7 usnąć to ten wrócił 7:20 i dziamał pod domem... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: normalnie z tej wściekłości miałam chęć mu nakopać!!! Co za futrzak!!! I jeszcze pomarzłam zanim dał się zaprosić do zagrody... na razie cisza... chyba poszedł spać do budy...

As, Dorka dostałam się na Karową na poniedziałek.;-) Mam się stawić na 10:00 po śniadaniu i zarezerwować sobie czas tak do 14 na pewno... :szok: wykończę się z głodu jak zjem o 8:00 i tyle czasu nic... :cool2::-D:happy2: I muszę się zorientować czy mam dalej normalnie chodzić do mojego gina czy oni mnie całkiem przejmą...
Tak mi powiedziała jedna dziewczyna która też tam z cukrzycą jeździła... hmm...

Urszulka nie stresuj się ;-) wiem, wiem łatwo powiedzieć... Sama przez to przechodzę. U mnie po 50g wynik po 1h- 156. Powtórka 975g) wykazała potwierdzenie podejrzeń cukrzycy ciążowej i właśnie oczekuję na poniedziałek po 3 tygodniowym plątaniu się po lekarzach i laboratorium... :cool: Ale staram się w miarę trzymać diety już od pierwszego wyniku czyli przeszło miesiąc... okropne jak się jest łasuchem z natury... :-p:-D

Na pomelo się nie znam ale jak mi sie trfi to spróbuję jak tak zachwalacie :-p

hmmm co jeszcze?

Miłego dnia!!! :-)
 
Witajcie! u mnie tez sypie snieg, dosłownie swiata nie widac :-D do tego wieje silny wiatr i zeby było mało to pół miasta jest bez prądu (dobrze ze bateria w moim laptopie pelna).
natalka1704 chyba jakis front przechodzi przez Wielkopolske, ze wszedzie biało ;-)
flaurka przypuszczam, ze położna przyjedzie do Ciebie, zebys sie zapoznała z tym co cie czeka przy porodzie, co trzeba przyszykowac do szpitala, pewnie pocwiczy z toba jakies oddechy i kapiel noworodka.
 
Cześć dziewczyny

U mnie za oknem biało i nadal sypie. Na szczęście oprócz spaceru z psem nie muszę nigdzie wychodzić. Wobec tego dzień zapowiada się leniwie, no chyba że wpadnę w szał sprzątania bo chyba by się przydało :zawstydzona/y:
Noc minęła mi jakoś dziwacznie. Zasnęłam znowu przed telewizorem jeszcze przed 20. To chyba efekt wczorajszego beznadziejnego ciśnienia. Obudziłam się o 2 w nocy i dobrą godzinę próbowałam zasnąć. Budzik zadzwonił o 6 bo W. do pracy no i tyle ze spania. Jakaś taka klapnięta jestem. Chyba pójdę już na ten spacer a potem może jeszcze pośpię albo zaserwuję sobie kawę na rozbudzenie.
Miłego dnia wszystkim życzę.
 
reklama
Ten snieg to dla mnie kosmos. U nas jakies 33 stopnie... Planowalismy podjechac nad morze, ale cos wlasnie maz sie probuje wymigac :wściekła/y:

Przeczytalam mu, co pisze i chyba sie nawrocil :cool2:
 
Do góry